Tylko za Tobą cz.14
Nie było chwili, w której bym nie myślał tak intensywnie o wydarzeniach z ostatnich dni. Wspólne spacery z Tobim były niezłym sposobem na poznawanie siebie nawzajem. Nie ...
Nie było chwili, w której bym nie myślał tak intensywnie o wydarzeniach z ostatnich dni. Wspólne spacery z Tobim były niezłym sposobem na poznawanie siebie nawzajem. Nie ...
PROLOG Kłamaliście kiedyś tylko po to by nie skrzywdzić drugiej osoby, na której Wam zależy? Jakie były tego skutki? Ja tak zrobiłam. Kłamałam by ochronić kogoś kogo ...
********** Lena Czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć, co dzieje się w moim życiu i ze mną? To jest nie pojęte. Jestem zadurzona w chłopaku, który kilka dni temu jeszcze mnie ...
Przez całą drogę próbował się uspokoić i zebrać słowa, jakie chciałby jej powiedzieć. Nie dopuszczał do siebie nawet myśli, że to definitywny koniec. Nie po tym, co ...
Nie powiem, że się nie podnieciłem perspektywą spotkania dziewczyny nieco odbiegającej od norm napalonych na seks użytkowników Tindera. Właśnie ta jej tajemniczość ...
Nigdy nie byłem przekonany co do skuteczności portali randkowych czy aplikacji dobierających ludzi w pary. Bo jak po samym zdjęciu, opisie na profilu czy nietuzinkowych ...
Choć wstał pół godziny przed budzikiem nie czuł zmęczenia. Patrząc w sufit próbował przywołać w pamięci śmiechy, jakimi go raczyły poprzedniej nocy i czuł się ...
Po skończonym seansie zaniósł Agatę na górę i położył się obok niej. Kiedy sen długo nie przychodził wrócił na dół by napić się pepsi. Kolejny dzień był jednym ...
-Emily, jesteśmy na miejscu -mówi Shane lekko potrząsając mnie w ramię. -Słodko spałaś, ale musiałem Cię obudzić -kończy i uśmiecha się. Patrzę na niego zaspanym ...
Zostawiłam tylko toboły w mieszkaniu i poleciałam do przychodni, w której pani Babcia miała mieć pobraną krew. Serce waliło mi, jak oszalałe. Nakryło twarz dłońmi i ...
***Rafał*** W przydrożnej budce koło CPN-u kupiliśmy hamburgery. Najedzeni pojechaliśmy z powrotem do mojego mieszkania. Odświeżyłem się w łazience i już miałem ...
Od samego rana Marta była milcząca i nie w sosie. Omlet z sosem bananowym, który przyrządził dla niej Niebieskooki tylko zdziobała widelcem. Dręczyła ją obietnica ...