Pomocny Remek
Była sobota - wreszcie dzień wolny od szkoły. Siedemnastoletni Remek wyszedł spotkać się ze swoją dziewczyną - rok młodszą Eweliną. Ewelina już wcześniej poprosiła ...
Była sobota - wreszcie dzień wolny od szkoły. Siedemnastoletni Remek wyszedł spotkać się ze swoją dziewczyną - rok młodszą Eweliną. Ewelina już wcześniej poprosiła ...
Porywisty, jesienny wiatr gnał między tłumem ludzi oczekujących na pociąg. Już dawno pozbawione liści drzewa, a także unoszące się nisko, ciężkie chmury czyniły ten ...
Sąsiad dotrzymał słowa. Wymasował moją piczę dokładnie białą, kleistą substancją… Nie spodziewałam się, że ma jej aż tyle… wypełniła do cna moją dziurkę… ...
Nieoceniona jest pomoc sąsiada! Gdy wprost pękała mi głowa, on zadeklarował sie mnie wymasować. Ależ on to robił! Aż jęczałam! - Aaaachhh! Aaaaaa! Sąsiedzie… ależ ...
Rozbuchany buhaj, rzuca mnie na podłogę. Na ohydną… zafajdaną… śmierdzącą… Ma twarz dotyka kafelków, gdy on zadziera mi do góry tyłek… i tak, muszę eksponować ...
To jedna z moich ulubieńszych fantazji – ja elegancko odstawiona, wchodzę do zaniedbanego publicznego szaletu. Cuchnie strasznie… chyba przychodzą tu lumpy, i nie stawiają ...
Jaka ulga… Mimo, że droczył się ze mną okrutnie: - Spuszczę się pani profesor do belferskiej cipy!!! Co wywoływało moje piski i błagania: - Tylko nie to! Chcesz mi ...
I dostał to co chciał! Wzięłam nikczemnikowi – szantażyście do ust… Ja… porządna pani profesor… o nienagannej wręcz reputacji… teraz, tu… na podłodze szkolnej ...
Ależ byłam zszokowana, gdy uczeń, tak spokojny, wydawałoby się, w ogóle niczym nie wyróżniający się, ani dobry, ani zły… typowy przeciętniak… nagle… oznajmił ...