Żniwa 6.
Wszystko układało się w jasną i logiczną całość. Moje zaangażowanie i dotychczasowa chęć do pracy były spowodowane brakiem seksu. Zrozumiałem to dopiero, wtedy kiedy ...
Wszystko układało się w jasną i logiczną całość. Moje zaangażowanie i dotychczasowa chęć do pracy były spowodowane brakiem seksu. Zrozumiałem to dopiero, wtedy kiedy ...
Jeszcze przed chwilą byłam gotowa na to, aby skończyć grę z moim szantażystą. Teraz wszystko się zmieniło. Działałam pod wpływem chwili. Uznałam, iż fakt, że ...
Nigdy nie lubiłam poniedziałków i czułam, że tego także dobrze nie będę wspominać. Musiałam wstać już o 4:30. Niecałą godzinę później niepewna wchodziłam do ...
Nie spałam całą noc, bijąc się z myślami. Mój szantażysta powiedział mi wprost, że się do mnie dobierze. Biorąc pod uwagę kontekst, mogłam z całą pewnością ...
Wstałam bardzo wcześnie. Kochałam oglądać wschody i zachody słońca. Cały czas myślałam o swoim małżeństwie i o tym, co będzie dalej. Nie wiedziałam jak mam ...
Jeden dzień bez telefonu od mojego podglądacza mógł oznaczać wiele i tak naprawdę nic. Nie wiedziałam jak mam to milczenie interpretować, ale nie dawało mi spokoju ...
Kiedy obudziłam się kolejnego dnia, miałam wrażenie, że to wszystko po prostu mi się śniło. Niestety na stole leżała przesyłka, a w telefonie było połączenie z ...
- Słuchaj, co ci zależy? - namawiała mnie Sylwia po raz kolejny. - No wiem, że to niby nic strasznego, ale mimo wszystko mam jakieś obiekcje z tym związane. - Paulina daj ...
Chciałam odpowiedzieć, że nie trzeba, bo już kończymy, ale powstrzymałam się. Zrobiłam za to coś innego. W pewnym sensie zignorowałam ją i wiedząc, że Sylwester jest ...
Tegoroczne lato dawało się mocno we znaki. Upały dopiero się zaczynały, ale ja już miałam dosyć. Na szczęście tramwaj, jakim jechałam, miał klimatyzację, choć jedna ...
Po tym, co się wydarzyło u Baranowskich i po mojej masturbacji musiałam wejść pod prysznic. Uwielbiałam robić to w letnie wieczory. Zasunęłam roletę w łazience i lekko ...
Kempingowy seks. Prolog. Mam na imię Wojtek i sam nie wiem kto wymyślił mi takie imię. Właśnie skończyłem 17 lat. Było to u schyłku XX wieku. Zdałem właśnie do III ...