Zwierzenia zboczonej dziewczyny epizod 4 - zabawa z wuefistką
Zadzwonił dzwonek do drzwi. Otworzyłam i zobaczyłam moją przyjaciółkę Olę. - Cześć – powiedziała. - Hej – odpowiedziałam. Ola weszła do środka a ja zamknęłam ...
Zadzwonił dzwonek do drzwi. Otworzyłam i zobaczyłam moją przyjaciółkę Olę. - Cześć – powiedziała. - Hej – odpowiedziałam. Ola weszła do środka a ja zamknęłam ...
Na wstępie bardzo proszę o komentarze i lajki jeśli opowiadanie się Wam podoba. Być może odwdzięczę się na priv 🙂 - A własnie, kochanie, zapomniałem Ci powiedzieć ...
To było miejsce w sam raz dla nas. Pensjonat był nieduży, położony na uboczu, zatopiony w zieleni, wydawał się być bardzo dyskretny, więc wszystkie atuty były po jego ...
Nie wiązałem wielkich nadziei z tą nocą. Wbrew pierwotnym planom nie poszliśmy do mnie, tylko do niej. Zaważyły względy czysto techniczne. Emilka była tak bardzo ...
Zapraszam na epizod dziewiąty i ostatni *** ROZDZIAŁ 9/9 * Pierwszy dotyk faktycznie był niezwykle delikatny, podobnie zresztą jak i wszystkie kolejne. Ana właściwie nie ...
Zapraszam na część ósmą *** ROZDZIAŁ 8/9 * Pełna rezygnacji spojrzałam na Anę i stwierdziłam, że nie będę jej oszukiwała. Siebie zresztą też. Jedyne, co mi ...
Zapraszam na epizod siódmy *** ROZDZIAŁ 7/9 * Cóż więc się stało, że – jak mawiają mędrcy – się zesrało? Mimo iż było tak pięknie, cudownie oraz ogólnie ...
Zapraszam na część szóstą - bardzo, baaardzo roznamiętnioną *** ROZDZIAŁ 6/9 * Mimo najszczerszych chęci nie potrafiłam odpowiedzieć na tak banalne w gruncie rzeczy ...
Zapraszam na część piątą *** ROZDZIAŁ 5/9 * Przebudziłam się dopiero o świcie. Zwinięta w precel, spragniona, głodna i z ledwie dającym się powstrzymać parciem na ...
Zapraszam do lektury rozdziału czwartego, jednego z najbardziej roznamiętnionych w całym opowiadaniu *** ROZDZIAŁ 4/9 * Rozejrzałam się niepewnie, ale podany adres był jak ...
Pracuję w restauracji polskiej kuchnii. Jestem kucharzem jeżeli można to tak nazwać, choć to co podajemy nie bardzo jest zjadliwe. Szef się upiera i nie daje nam żadnej ...
Bardzo lubię tę małą knajpkę na rynku. Serwowano tam świetną macchiato, ciastka i lody. Czasami tam wpadałem, bo rozsmakowałem się w "muśniętej słońcem" ...