@Aladyn W porządku rozumiem. Zinterpretowałeś to klasycznie, czyli tak jak włoscy sycylijczycy. Jednak mylisz się co do pioruna i jego właściwości. W rzeczywistości uderza dwa razy. Po raz pierwszy, gdy rozbudza pożądanie, a po raz drugi, gdy wyładowywuje całe napięcie orgazmem. Zeus nie bez powodu władał piorunem. Powszechnie znana jest mitologiczna męskość króla Olimpu. Między pierwszym a drugim uderzeniem czas jest długi, pełen mocnych ruchów twardziela, wykonywanych głęboko i szybko. Pierwsze uderzenie to zapłon. Potem jesteś krzesiwem, które wypełnia kobietę wszechobecną energią przez ciebie stworzoną i jej darowaną. Drugie uderzenie to kulminacja, czyli detonacja - orgazm. Nie znasz tao?
Wzięta na warsztat cz. 3
Wow. Jesteś idealną kobietą.
Wzięta na warsztat cz. 2
Nie tylkowypada, ale tak trzeba.
Wzięta na warsztat cz. 1
Super
Ładna Pani 39
Którą wybierasz?
WOW! Biorę obie!
Blondynka na siłowni
NONNO CURIOSO
Rewelacja !
Doskonałe
Małe piękno !
Dzięki
Moja przyszła żona w moim drugim wcieleniu !
Racja
To już piąta śmierć w tej branży w ostatnim czasie. Ta czarna seria nie jest przypadkiem
Kupił pralkę i zapakował do cudzego auta. Kluczyk pasował
Gra o Tron. Fantazje Marty. Denerys Cz. 3
Zapraszam Cię na kolację :)
Cudowne piersi
@enklawa25 Sorry, ale te cyce są sztuczne. Wiesz? Wolę już, gdy są małe, a nawet bardzo małe, ale naturalne.
Ładna Pani 38
Ekstra!
Cudowne piersi
Ok.
Zapraszam na obiad
Doskonała!
Atena!
@Aladyn
Colpito da un fulmine!
@Aladyn W porządku rozumiem. Zinterpretowałeś to klasycznie, czyli tak jak włoscy sycylijczycy. Jednak mylisz się co do pioruna i jego właściwości. W rzeczywistości uderza dwa razy. Po raz pierwszy, gdy rozbudza pożądanie, a po raz drugi, gdy wyładowywuje całe napięcie orgazmem. Zeus nie bez powodu władał piorunem. Powszechnie znana jest mitologiczna męskość króla Olimpu. Między pierwszym a drugim uderzeniem czas jest długi, pełen mocnych ruchów twardziela, wykonywanych głęboko i szybko. Pierwsze uderzenie to zapłon. Potem jesteś krzesiwem, które wypełnia kobietę wszechobecną energią przez ciebie stworzoną i jej darowaną. Drugie uderzenie to kulminacja, czyli detonacja - orgazm. Nie znasz tao?