Usłyszałam dzwonek do drzwi, Mariusz był tak miły, że to on poszedł otworzyć drzwi
-Hej wari...-usłyszałam okrzyk powitania - Ruda chyba pomyliłyśmy domy
-Przyjaciółki Magdy ? Ruda i Julka ? -zapytał z uśmiechem na ustach
-Tak, ale ty....skąd ty to wiesz ? -zapytały robiąc wielkie oczy ze zdziwienia
-Wejdźcie, Magda jest w łóżku - powiedział unosząc ręce wskazując na górę i chęć odebrania płaszczy dziewczyn
-Gdzie jest ? - zaczęły dopytywać i chichotać pod nosem
-W łóżku - odpowiedział z uśmiechem
-My...wam...nie przeszkadzamy czasami ? jak nie to sobie pójdziemy, przyjdziemy kiedy indziej -powiedziała
-No chodźcie tu idiotki zawołałam ich z góry
-Dobra nie drzyj się, buty zdejmujemy co nie ? - wykrzyczała z ironią Julka
-Ej a ty kim jesteś jeśli można zapytać - wtrąciła się Ruda
-Jestem przyjacielem Madzi - powiedział - wiele o was słyszałem dziewczyny, uważam, że się polubimy
Wszyscy troje się zaśmiali na raz a ja przeszłam już ze swojego pokoju do salony i wstawiłam wodę na kawę w miedzy czasie
-Hej dziołcha - powiedziała Ruda
-No hej misiu - przytuliłyśmy się na powitanie
-No sieeeema -weszła Julka
-Hej
-Mariusz zrobisz nam....-nie dokończyłam nawet zdania
-Oczywiście księżniczko, kto jaką piję ? już wiem co leży po dzisiejszym śniadaniu, szukałem po całek kuchni szklanek i talerzy - powiedział mrugając do mnie
Poszedł do kuchni a ja usiadłam po turecku na kanapie dziewczyny nie mogły wyjść z podziwy nie wiedziały w ogóle co to wszystko jest grane.
-Kto to do cholery jest -spytała Ruda
-I o jakim śniadaniu on mówił - wtrąciła się Julka
-To mój przyjaciel, pamiętacie jak wam mówiłam, że napisał do mnie jakiś chłopak z naszego miasta ?
-To ten co piszesz z nim od dwóch miech ? -zapytała Julka
-No no niezłe ciasteczko - powiedziała Ruda wypatrując go w kuchni
-A widziałaś jego tyłeczek ? - zażartowała Julka - jak idzie to tylko mówi do-tchni do-trzni no mmmm
-Wariatki, nie nie patrzyłam na jego tyłek - czułam się żenująco w tej sytuacji bo to ja zazwyczaj byłam najbardziej zboczona z całego tego towarzystwa - mam mu powiedzieć, żeby wam zdjął spodnie ?
-Noooo - odpowiedziały chórem
-Maaariuszzz ! -zawołałam
-No co ty Magda ! -uspokajała mnie Julka
-Przestań idiotko - powiedziała Ruda
-Tak księżniczko ? - zawołał z kuchni
-My z dziewczynami słodzimy po dwie i tak, żeby pół na pół było
-Dobrze Madziu
-Jesteś kochany - zawołałam
-Picka, głupia picka - zmarszczyła się ze złości Ruda
Rozmawiałyśmy o nim chwilę, bo Mariusz zaraz wrócił z kuchni z czterema kawami, obok kanapy leżała jeszcze miska popcornu z wczoraj. Ruda położyła ją sobie na kolanach i zaczęła jeść( ona zje wszystko to chodzący pożeracz, często śmiejemy się z niej z Julką, bo jej teksty powinnyśmy zapisywać w jakimś zeszycie, dziewczyna jest po prostu genialna ). Kocham je, to moje najlepsze przyjaciółki, siedziałam na kanapie i patrzyłam na nich wszystkich udając, że wiem o czym rozmawiają a tak naprawdę dziękowałam w myślach Bogu, że ich mam.
-Co nie Madziu ?-zapytał w pewnym momencie Mariusz
-Co takiego ? -zapytałam rozkojarzona
-Nie słuchasz nas cepie ! -wykrzyczała Julka
-No zamyśliłam się - uśmiechnęłam się i spojrzałam na Mariusza
-No więc zapytałem czy nie chcecie zrobić sobie jakiegoś piżama-party, babski wieczór albo coś w tym stylu - uśmiechnął się do mnie
-A ty nie zostaniesz ? -zapytałam
-Madziu w przyszyłam tygodniu mam poprawę z matematyki a nic nie rozumiem muszę się uczyć, przepraszam cię najmocniej -ze smutniał
-Pomóc ci ? mogę ci wytłumaczyć parę rzeczy w końcu jestem na mat-fizie
-Mogła byś ? - zapytał - nie nie ty musisz teraz zająć się przyjaciółkami, ja mam już załatwionego korepetytora kochana
-Jeśli chcesz pouczę cię z największą przyjemnością - powiedziałam
Usiadł koło mnie i złapał mnie za rękę całując mnie przy tym, kolejny raz odleciałam ponad chmury, nawet nie wyobrażacie sobie min dziewczyn kiedy Mariusz to zrobił. No właśnie a tak naprawdę to czy ja z nim jestem ? przecież te pocałunki, zajmowanie się mną, wspólne oglądanie filmów, to chyba musi coś znaczyć.....prawda ?
I jak tym razem ? podoba się ?
6 komentarzy
loll11
wspaniałe
Lula
cudowna część
;d
Rozumiem no wiadomo wszytsko sie keidys musi skonczyc
tajemniczaaa
Teraz mam na to dużo czasu więc opowiadania będą dłuższe, niestety to niedługo już koniec
;d
opowiadanie ciekawe i w ogole ale jakbys mogla pisac moze dluzsze Oczywoscie jak mozesz nic na siłe ? Bo jak sie wkrecam a tu koniec opowiadania ;D
Tak
Oj podoba i to jak