Kij w mrowisko ciąg dalszy

"Owsiak robi wszystko dla dzieci, swoich dzieci! Ujawniamy kuriozalny zapis w statucie fundacji WOŚP

Jerzy Owsiak na każdym kroku mówi, że wszystko co robi robi dla potrzebujących. Przede wszystkim dla chorych dzieci. Taka emocjonalna argumentacja bardzo działa na wyobraźnię Polaków. Okazuje się, że „Juras” potrafi zadbać także o… swoje własne dzieci.

Użytkownik @Drayavahu2 opublikował na twitterze fragment kontrowersyjnego zapisu statutu Fundacji WOŚP. Wynika z niego, że:

W przypadku śmierci Fundatora uprawnienia przewidziane w (…) statucie dla Fundatora, wykonuje jego pełnoletnie dziecko, bądź działające łącznie pełnoletnie dzieci

Oczywiście fundatorem jest sam prezes Owsiak. Jak widać twórca WOŚP potrafił zadbać o to, by misja WOŚP została w rodzinie..."  

Sprawdziłem
1. Skład zarządu    
Organem wykonawczym Fundacji, odpowiedzialnym przed Konwentem za realizowanie kierunków i planów działalności statutowej jest Zarząd Fundacji.
W skład Zarządu Fundacji wchodzą cztery osoby:
Jerzy Owsiak - Prezes Zarządu  
Piotr Burczyński – Wiceprezes Zarządu
Lidia Niedźwiedzka-Owsiak – Członek Zarządu
Bohdan Maruszewski – Członek Zarządu
2.Wybrane zapisy statutu.  
"& 25.  
1. W skład Zarządu Fundacji wchodzą co najmniej 2 (dwie) osoby, w tym Prezes i Wiceprezes.  
Zarząd powoływany jest na czas nieoznaczony przez Konwent Fundatorów, z zastrzeżeniem treści  
§ 20 ust 4.
2. Zarząd składa się z Fundatorów lub ich pełnoletnich dzieci.
3. W wyjątkowych przypadkach Konwent Fundatorów może do składu Zarządu powołać pracownika  
Fundacji mającego co najmniej 20-letni staż pracy w Fundacji na podstawie umowy o pracę
4. Zarząd wybiera ze swego grona Prezesa i Wiceprezesa Zarządu, którzy kierują jego pracą oraz w  
razie potrzeby pełnomocnika Fundacji do reprezentowania Fundacji na zgromadzeniu wspólników  
jednoosobowej spółki z o. o. „ Złoty Melon”
§ 26 - uchylony
§ 27 - uchylony
§ 28
Członkowie Zarządu Fundacji mogą być zatrudnieni w Fundacji na podstawie umowy o pracę na  
określonym w niej stanowisku, z wydzielonym zakresem czynności. W takiej umowie Fundację  
reprezentują dwaj członkowie Konwentu Fundatorów nie pozostający z członkiem Zarządu w  
stosunku pokrewieństwa lub małżeństwa. ....  
Statut jest ogólnie  dostępny.  Poczytajcie sami.  Pozdrawiam  
UZUPEŁNIENIE. oświadczenie pana Owsiaka o zarobkach

" „Ja, Jurek Owsiak, od 6 lat pracuję w firmie Złoty Melon, która jest jednoosobową spółką należącą tylko i wyłącznie do Fundacji WOŚP i która ma na celu pozyskiwanie pieniędzy dla Fundacji poprzez prowadzenie wszelkich działań gospodarczych z nią związanych. Jestem prezesem zarządu tej spółki i moje wynagrodzenie „na rękę” wynosi ok. 10 tys. złotych. Jego wielkość nie zmieniła się w ostatnich latach znacząco, bo ostatnia moja podwyżka miała miejsce w październiku 2017 roku i wynosiła 1000 zł.” – pisze Owsiak. Prezes fundacji WOŚP dodaje, że zdaje sobie sprawę, że jego zarobki często pobudzają ludzką wyobraźnię. Jurek Owsiak informuje również, że będąc szefem firmy Złoty Melon, gdzie sam musi zarobić na swoją pensję. Owsiak przyznaje, że firma działa dobrze i że w ciągu ostatnich siedmiu lat przekazała Fundacji WOŚP 4,7 mln zł. Głównym źródłem dochodu Złotego Melona jest SiemaShop, czyli sklep, w którym można kupić różne gadżety m. in. z logo WOŚP i PolAndRock Festiwalu".

AnonimS

opublikował opowiadanie w kategorii felieton i obyczajowe, użył 577 słów i 3527 znaków, zaktualizował 29 sty 2019.

2 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • MEM

    "W przypadku śmierci Fundatora uprawnienia przewidziane w (…) statucie dla Fundatora, wykonuje jego pełnoletnie dziecko, bądź działające łącznie pełnoletnie dzieci

    Oczywiście fundatorem jest sam prezes Owsiak. Jak widać twórca WOŚP potrafił zadbać o to, by misja WOŚP została w rodzinie..."

    No a komu ma to zostawić, by mieć choć cień pewności, że fundacja dalej będzie się toczyć tak jak do tej pory? Rydzykowi? Państwu rządzonemu przez nie wiadomo kogo przez głupich wybranego?

    "Jestem prezesem zarządu tej spółki i moje wynagrodzenie „na rękę” wynosi ok. 10 tys. Złotych."

    Nie wiem, co Cię w tym tak oburza. Przecież, po pierwsze, facet musi mieć z czego żyć. To nie jest tak, że pracuje jeden dzień w roku, podczas finału WOŚP. Praca przy takiej fundacji trwa cały rok, i niekoniecznie obejmuje jedynie etatowe 8 godzin. Powietrzem ma żyć i pod mostem?

    Po drugie. Te ok. 10 tys zł Owsiak zarabia BRUTTO. A 10 tys zł brutto, to jest 7 tysięcy "na rękę". No faktycznie kokosy jak na pracę na kierowniczym stanowisku dużej firmy w Warszawie... Ktoś taki na własnym garnuszku rocznie wyciągnąłby daleko więcej, i jeszcze dobrze by pokombinował, żeby podatku od tego nie zapłacić. A tu wielkie oburzenie...

    Nie zazdrość mu tych raptem paru tysięcy zł. Załóż sobie podobną fundację, zrób z nią coś dobrego, to te 7 tysięcy też będziesz miał (i ciekawe, czy Ci się to wtedy wyda tak dużo...).

    PS. To nie jest "kij w mrowisko". To jest na siłę szukanie kija, żeby przysłowiowego psa uderzyć. A jako takie, jest na niskim poziomie. A brak własnego ustosunkowania się do przytoczonych wypowiedzi z Twittera dodatkowo jest co najmniej dwuznaczny (bo "niby nic nie mówię [ asekuranctwo? ] tylko cytuję, ale patrzcie, jak on koło tego żyje "za nasze"" - taki jest tego typu tekstów odbiór, i wygląda na zamierzony), co czyni takie felietony jeszcze gorszymi w wymowie.

    28 sty 2019

  • AnonimS

    @MEM czemu zakładasz że mnie oburza?  Sam Owsiak to opublikował  to niedawno tylko podałem treść jego publicznego oświadczenia nic ponadto. Co do dzieci które mogą zastępować rodziców oby tylko były pełnoletnie to już inna sprawa. Żeby być członkiem zarządu takiej fundacji,  trzeba posiadać wiedzę prawniczą  i ekonomiczną . Tego pełnoletność nie gwarantuje.  Owsiak tej wiedzy nie miał ale rósł z tą fundacją i nabywał wiedzę praktyczną. Jeśli by jego zabrało ( oby nie)  to takim młodym niedoświadczonym człowiekiem łatwo sterować.  Tylko tyle.  Źeby była jasność.  Ja uważam że WOŚP  to wielka sprawa.  I to że jej szefem jest Owsiak to jej plus  . Popatrz co jest z Monarem, po śmierci  Marka Kotańskiego.  Dziś dalej ale już o nim jest cicho.  Zarówno Kotański  jak i Owsiak  wiedzieli jak nagłośnić temat działalności medialne.  Ale nie wymagaj ode mnie żeby był bezkrytyczny.

    28 sty 2019

  • MEM

    @AnonimS "@MEM czemu zakładasz że mnie oburza?"

    No przecież już wyjaśniałam. Zrobiłeś sobie zestawienie dwóch wybiórczo wybranych tekstów: jeden o tym, komu Owsiak "zostawi fundację", drugi o zarobkach. Wydźwięk tego jest jednoznaczny, a tym bardziej wzmocniony brakiem jakiegokolwiek komentarza z Twojej strony. I co? Mam uwierzyć, że obie te rzeczy są czysto przypadkowe, tak? Podobnie jak czysto "przypadkowym" jest to, że brak odniesienia się do tego ustawia Cię "okrakiem na barykadzie" – w razie czego zawsze możesz powiedzieć, że nie miałeś nic złego na myśli. Co właśnie teraz dokładnie zrobiłeś i udajesz świętoszka.

    "Co do dzieci które mogą zastępować rodziców oby tylko były pełnoletnie to już inna sprawa. Żeby być członkiem zarządu takiej fundacji, trzeba posiadać wiedzę  prawniczą i ekonomiczną"

    Po pierwsze, bodaj dzieci Owsiaka pracowały na rzecz fundacji.  

    Po drugie jest kompletnie wyssaną z palca bzdurą to, że żeby być członkiem zarządu fundacji, trzeba mieć wiedzę "prawniczą i ekonomiczną", choć to się przydaje.

    Po trzecie, kto Ci powiedział, że dzieci Owsiaka nie orientują się w tych zagadnieniach?

    "Jeśli by jego zabrało ( oby nie)  to takim młodym niedoświadczonym człowiekiem łatwo sterować"

    Po pierwsze, oprócz Owsiaka w zarządzie jest jego żona i parę innych osób.  

    Po drugie, dzieci Owsiaka nie mają kilku lat, tylko odpowiednio 40 i 30 lat. A Owsiak, póki co, nie wybiera się chyba na tamten świat. Rzeczywiście więc są "młode i niedoświadczone"... :P
    No i widzisz? Jak się szuka na siłę kija, żeby psa uderzyć i nawet przy tym nie chciało się niczego sobie sprawdzić, zanim się coś na ten temat napisało, to potem ma się taką właśnie argumentację. Dlatego nie wierzę w to, że nie zestawiłeś tych przytoczonych w felietonie tekstów przypadkiem i bez z góry założonego celu.

    "Popatrz co jest z Monarem, po śmierci  Marka Kotańskiego.  Dziś dalej ale już o nim jest cicho."

    1. Nikt Ci nie da gwarancji na jakąś przyszłość. Nikt tego nie jest w stanie przewidzieć. Tym samym argument: "po Owsiaku wszystko się rozleci", traci racje bytu.

    2. Monar, o ile wiem, działa. Być może ciszej, być może na mniejszą skalę, ale działa. I zresztą zawiaduje nim osoba pracująca dla tej organizacji od wczesnych lat 80-tych. Też nie ma doświadczenia?

    "Ale nie wymagaj ode mnie żeby był bezkrytyczny."

    Nie wymagam. Tylko, że to nie jest uczciwa, rzetelna, konstruktywna krytyka, tylko w żywe oczy pisanie pod z góry założoną tezę. O czym dobitnie świadczą wybiórczo wybrane argumenty (te z felietonu). A to nie ma nic wspólnego z rzeczową krytyką.  

    I ponownie powtórzę, że takie zachowawcze zagrywki, że z jednej strony wypieranie się tego ( "czemu zakładasz że mnie oburza?" ,"WOŚP to wielka sprawa" itp. ) że po prostu masz tę upatrzoną tezę bijącą w WOŚP i Owsiaka, a z drugiej to, że ewidentnie pod nią dobierasz sobie argumentację (jak właśnie widać w felietonie), jest na niskim poziomie. I jest nie fair. Po prostu.

    28 sty 2019

  • AnonimS

    @MEM oczywiście że  nie czysto przypadkowe.  Ludzie powinni wiedzieć jak to wygląda w praktyce.  Jaka ewolucja nastąpiła. Od początku  działalności  fundacji Jerzy Owsiak twierdził że nie pobiera wynagrodzenia z fundacji.  I to prawda.  Ale za to pobiera pieniądze ze spółki " Złoty Melon" która jest w 100% własnością fundacji i powstała ze środków fundacji.  Nim będziesz ze mną dalej polemizować  zobacz sprawozdania finansowe  fundacji.  Zobacz jakie środki zostały wydane  na zakup sprzętu medycznego a ile na lokale i nieruchomości??.  
    Ile  kosztuje organizacja festiwalu rockowego.  Chyba się  na tym znasz , to łatwo się  zorientujesz.

    28 sty 2019

  • AnonimS

    @KontoUsunięte to jest cytat z tej informacji  podaję kto ją opublikował na Twitterze.  Zajrzyj do rocznych sprawozdań finansowych  fundacji to wszystko wyczytasz. Bo tak to jest tylko słowna przepychanka.

    28 sty 2019

  • AnonimS

    @KontoUsunięte uważam że  warto wiedzieć o tym co się dzieje  w takich fundacjach,  dlatego wrzucam ciekawe teksty do indywidualnej oceny orzez czytelników

    28 sty 2019

  • MEM

    @AnonimS "oczywiście że nie czysto przypadkowe."

    Aha, czyli mam z tym rację, tak?

    To w takiej sytuacji, czy nie uważasz, że z jednej strony mówienie: "WOŚP to wielka sprawa" a z drugiej celowe bicie w nią i jej szefa pod płaszczykiem argumentów pod tezę (częściowo wyssanych z palca), to po prostu hipokryzja?

    "Ludzie powinni wiedzieć jak to wygląda w praktyce."

    Ależ ludzie to wiedzą. I co więcej: to nie jest nic nienormalnego. Więc w czym rzecz i o co pretensje (bo te ewidentnie masz)?

    Aha, i jeszcze jedno. Tak co do tych dzieci, które mają zastąpić Owsiaka w zarządzie. Czy nie uważasz że beznadziejnym argumentem jest zarzucanie komuś, kto zbudował z wielkim sukcesem działającą od prawie 30 lat instytucję, że zadziała na jej szkodę, wyznaczając na swoje zastępstwo osoby, które uważa za słuszny wybór? No bo co? Mam rozumieć, że Owsiak  prawie 30 lat dbał o rozwój fundacji i osiąganie jej celów, i teraz to zniszczy?

    "Od początku działalności fundacji Jerzy Owsiak twierdził że nie pobiera wynagrodzenia z fundacji. I to prawda."

    No to o co chodzi, skoro facet prawdę mówi?  
    Widzisz? Kolejny wyssany z palca zarzut... I żeby było śmieszniej: zarzut o to, że facet prawdę powiedział. No litości...

    "Ale za to pobiera pieniądze ze spółki " Złoty Melon" która jest w 100% własnością fundacji i powstała ze środków fundacji."

    Tak. I nic w tym złego. A to z tego prostego powodu, że po prostu jest "na etacie" tej spółki. Skoro więc pracuje na jej rzecz (czytaj: jego praca przynosi wymierne korzyści fundacji), to chyba nic dziwnego, że dostaje za to zwyczajne – i dość niewygórowane – wynagrodzenie, nie?

    No to o co Ci, człowieku, chodzi? Znów powtórzę: ma Owsiak żyć pod mostem i żywić się powietrzem, żebyś sobie Ty i Tobie podobni w poglądach w końcu znaleźli innego chłopca do bicia, albo choćby tylko inny bardziej sensowny (o ile znajdziecie, bo gość jest uczciwy i pomimo tego, że szukają na niego od prawie 30 lat, non stop prześwietlając go na wylot, to nic nie znaleźli nawet PiS-owcy) kij na niego?

    "Zobacz jakie środki zostały wydane na zakup sprzętu medycznego a ile na lokale i nieruchomości??"

    Argument jest wręcz denny.

    1. Nieruchomości są własnością fundacji, bo musi ona przecież gdzieś działać. Ma urzędować z Owsiakiem pod tym mostem, pod którym on ma mieszkać, żywiąc się powietrzem?

    2. WOŚP zebrała przez cały okres swojego istnienia miliard zł (plus minus). Na nieruchomości poszło z tego 16 mln (przy czym najwyżej tylko część z tej kwoty pochodzi ze zbiórek, bo zdecydowana większość to datki sponsorów). Cała reszta, nie licząc kosztów utrzymania fundacji i organizacji corocznych finałów, poszła na cele statutowe. I jest to przedstawione właśnie w sprawozdaniach finansowych. Np. 24 finał WOŚP zebrał 72, 696 mln zł, a na cele, na które zbierał, wydano 72,782 mln. Rok później zebrano 105,570 mln zł, na cel wydano 100,896 mln zł.  

    No więc jak to jest z tym: "jakie środki zostały wydane na zakup sprzętu medycznego a ile na lokale i nieruchomości", co? Zapomniałeś prostej matematyki, czy próbujesz w żywe oczy kłamać (co jest wręcz karkołomne w tym wypadku, zważywszy, że łatwo to sprawdzić i powszechnie wiadomo, jakie kwoty fundacja na zakup sprzętu wydaje)?

    "Ile kosztuje organizacja festiwalu rockowego. Chyba się na tym znasz, to łatwo się zorientujesz."

    Woodstock (dzisiejszy Pol'and'Rock; wolałam starą nazwę...) kosztuje 5-10 mln zł.  
    BTW, sama, wymuszona przez obecne "życzliwe" władze, zmiana statusu imprezy na imprezę podwyższonego ryzyka, kosztuje rocznie 100 tys zł, widzisz?

    Ale najlepsze dopiero przed Tobą... :P Otóż Woodstock NIE JEST I NIGDY NIE BYŁ finansowany ze zbiórek na WOŚP (tych do puszek). To pieniądze od sponsorów imprezy. A sama impreza (nie licząc tego, że każdy może na nią jechać) jest formą podziękowania za zbiórki do puszek. Ale WOŚP nie wykłada na to ani złotówki z kasy przeznaczonej na cele, na które zbiera.

    I co więcej. To się sponsorom bardzo opłaca. Na dwójnasób.
      
    Po pierwsze, na takiej imprezie jest po 700 tys ludzi. Policz, ile zarobi np. Kompania Piwowarska (jeden ze sponsorów) na sprzedaży swoich produktów na miejscu.

    Po drugie, to stosunkowo tania reklama na cały kraj. Tania, zważywszy na to, że tylko koszt wyświetlenia 30 sekundowego spotu reklamowego w TV w prime time, to od 300 tys zł wzwyż.  

    Także kulą w płot, a tonący brzydko się chwyta... ;)

    28 sty 2019

  • AnonimS

    @MEM na dziś koniec.  W najblizszych dniach zrobię analizę opartą Tylko I wyłacznie na sprawozdaniu finansowym

    28 sty 2019

  • MEM

    @AnonimS "W najblizszych dniach zrobię analizę opartą Tylko I wyłacznie na sprawozdaniu finansowym"

    Co Ci to da? WOŚP prześwietlały wszystkie urzędy, od skarbówki począwszy, na polityczne zamówienie. Od wielu lat. I nic nie znaleźli. Może po prostu pora spojrzeć prawdzie w oczy, że oni faktycznie po prostu uczciwie tę fundację prowadzą?  

    (Zresztą, nawet jeśli, na potrzeby przeciwników Owsiaka, założymy, że nie jest on uczciwy, to czy ktoś na jego miejscu, wiedząc, że kupa sępów tylko czeka na jego najdrobniejsze potknięcie - zwłaszcza w rozliczeniach finansowych - próbowałby cokolwiek kombinować? Prosta logika. W końcu - zakładając to "owsiakowe wyrachowanie" - lepiej chyba żyć na poziomie za te 7 tysięcy miesięcznie i być otoczonym powszechnym społecznym szacunkiem, niż skończyć jak "misiu" Macierewicza, z tej "dojnej zmiany", która samozwańczo nazywa się "dobrą", nie?).

    28 sty 2019

  • agnes1709

    "Kijj"? Cyli ma rozumieć, że nie masz serduszka?   :krzeslo:

    27 sty 2019

  • AnonimS

    @agnes1709 "zimny drań" ze mnie .

    28 sty 2019