Zakochani cz. 3

W ogromnych nerwach czekałam na odpowiedź mojego byłego. Nie potrafię opisać mojego stresu. Nie mogłam jednak dać tego po sobie poznać przed Fabianem. Fabian nienawidził Mateusza od momentu kiedy dowiedział jaką tamten sprawił mi przykrość, nie chciał nawet o nim słyszeć. Tym bardziej, że wiedział jak długo tęskniłam za Mateuszem mimo krzywd, które mi wyrządził. Fabian mówił mi, że boi się, że przyjdzie taki dzień, w którym Mateusz wróci. Jego obawy się sprawdziły...niestety. Gdybym, teraz mu o tym powiedziała, to bałabym się jego reakcji.
Wracając do sms-a około godziny 12:00 zawibrował telefon, przyszła wiadomość "Kochana nie będziemy grać na twoich warunkach, właśnie stoję przy budynku gdzie pracuje twój chłopak, więc wybieraj suko albo przyjdziesz do mnie albo wchodzę na górę i pokarzę zdjęcia, które wczoraj zrobiłem, pragnę ci przypomnieć, że Fabian nie wie, o TEJ nocy, którą spędziliśmy razem gdy byłaś już z nim, ja doskonale ją pamiętam, jesteś dziwką, która zdradza swojego mężczyznę, a o mnie masz złe zdanie niedobrze kurewko, niedobrze." Jak to przeczytałam to mnie zemdliło.
Tak tak mówiłam, że po jego zdradzie nigdy się nie widzieliśmy, bo chciałam zapomnieć, że posunęłam się do tego samego czynu jaki popełnił mój były. Nigdy nie mówiłam o tym Fabianowi.  
Po chwili przyszedł kolejny sms " Mam nagranie z TAMTEGO pamiętnego wieczoru, zobacz sobie..." Nie wierzyłam własnym oczom on nagrał to jak się kochaliśmy. Byłam wstrząśnięta nie wiedziałam co mam robić. Mnóstwo pytań pojawiało się w mojej głowie. nie wiedziałam co będzie dalej, czy mam iść na spotkanie, czy zmierzyć się z prawdą i powiedzieć Fabianowi. Dotknęło mnie załamanie, chyba nigdy nie byłam w takiej sytuacji.  
Postanowiłam, że pójdę się z nim spotkać. Trochę się ogarnęłam i wyszłam z domu gdzieś ok godziny 14:30.
Podczas spaceru myślałam co on planuje, czy uda mi się odzyskać zdjęcia i nagrania, Ile mnie to będzie kosztować. Było mi ciężko. Nie miałam pojęcia jak to wszystko się potoczy, jakie będzie zakończenie, nie chciałam krzywdzić Fabiana, choć wszystko wskazywało na to, że tak będzie. W tym momencie byłam największą pesymistką na świecie, nie było we mnie ani jednej pozytywnej myśli. Mateusz przypomniał mi, że zachowałam się tak samo wobec Fabian jak on wobec mnie. Co ze mnie za dziewczyna? Beznadziejna dziwka, która się dała byłemu.  
Wybiła godzina zero stałam pod drzwiami Mateusza. Nie zdążyłam zadzwonić, a drzwi się otworzyły. Stał w nich uśmiechnięty Mateusz, zachowywał się jak gdyby nigdy nic.  
- Witaj suko, Widzę, że wybrałaś najkorzystniejszą dla siebie opcje, nie pożałujesz, wiesz jaki potrafię być skuteczny- przywitała się
- Cześć, w tej sytuacji nic nie jest korzystne- wykrztusiłam z siebie
- Nie gadaj głupot oboje wiemy co dziś się wydarzy- zaśmiał się
Nie odpowiedziałam...
Weszłam do środka. Usiadłam na fotelu. Chciałam porozmawiać.
- Chcę to nagranie i zdjęcia ty jebany skurwielu- wykrzyczałam
- Spokojnie suko, przyjdzie na to czas- odpowiedział z pełnym spokojem
Po tych słowach stanął za mną, chwycił mocno moją szyję i zaczął mnie dusić.
- Teraz suko dasz mi dupy, czy tego chcesz, czy nie, możesz krzyczeć ile chcesz i tak Cię nikt nie usłyszy- powiedział
Nie umiałam otworzyć ust brakowało mi tchu. Poczułam jak drugą ręką sięga po coś. To była chustka, zawiązał mi nią buzię, potem chwycił moje ręce i związał je z tyłu, chyba jakimś sznurem to samo zrobił z nogami. Nie miałam ruchu, nie byłam w stanie nic zrobić. Mateusz wziął mnie na ręce i rzucił mnie na łóżko. Czułam przeszywający mnie strach. Rozebrał się, a potem rozwiązał moje nogi, zdjął moje spodnie i zerwał majtki, rozszerzył moje no jak tylko się dało i stanowczo we mnie wszedł. Nie zastanawiał się nad niczym. Posuwała mnie szybko i zdecydowanie. Z każdym ruchem mocniej odbijał się jajami od moich ud.
A mnie przeszedł dreszcz, rozum krzyczał, że to gwałt bo tego nie chcesz, a cipka wołała rżnij mnie mocniej bo zaraz oszaleje. Jednocześnie chciałam płakać z bólu i krzyczeć z rozkoszy jaką mi dawał. Niby gwałt ale przecież lubiłam ostry seks. Wrzały we mnie dwa uczucia jedno goryczy a drugie przyjemności.  
Cały czas wchodził we mnie rżnął mnie jak kurwę. Najgorsze jest to, że podniecenie wzięło górę teraz pragnęłam tylko jego kutasa. Zauważył to.  
- I co suko dobrze ci, znowu to robisz, jesteś nic nie znaczącą dziwką- mówił i rozwiązywał chustę z ust, po czym klęknął z kutasem nad moimi ustami- Ssij dziwko.
Włożył go głęboko w moje usta, posuwał tak jakby to była moja cipa, był szybki. Jego kutas wypełniał moją buzie, czułam go w gardle. Dusiłam się, krztusiłam, łzy napływały mi do oczu. Było mi jednocześnie dobrze i źle. On myślał tylko o sobie. Co raz szybciej posuwał, nagle poczułam jak rośnie w mojej buzi, kilka sekund i zalał m, nie spermą. Było jej bardzo dużo, zachłysnęłam się nią. Miałam takie mieszane uczucia. Chciałam go jeszcze poczuć w sobie. Nie musiałam długo czekać.  
- Teraz Cię zerżnę w dupę suko- powiedział i uderzył mnie w twarz- Klękaj i wypnij dupę
Byłam podniecona i bałam się go więc zrobiłam jak kazał. O na nic nie czekał włożył swojego kutasa w moją dupę i rżnął mnie bez opamiętania. Nigdy taki nie był, zachowywał się tak jakby nie posuwał nikogo od długiego czasu. Z każdą chwilą było mi lepiej.
- Tak, tak rznij mnie, o jak dobrze- krzyczałam
Kilka ruchów i stało się zupełnie nieoczekiwany orgazm. Ogarnęły mnie spazmy rozkoszy, moje ciało drżało, a ręce się ugięły. Nie wiedziałam ci się dzieje. Posuwał mnie jeszcze chwilę i w końcu sam doszedł. Zalał moją dziurkę spermą.  
Przeżyłam cudowny orgazm. Chwilę później zaczęłam płakać. Jestem tanią dziwką pomyślałam. Dopiero teraz odezwała się moralność.
- Byłaś grzeczną suką- Powiedział- czekaj na kolejne spotkanie bo to jeszcze nie koniec.
Rozwiązał moje ręce. Ubrałam się, a on dał mi do ręki zdjęcia.  
- A gdzie reszta.- zapytałam
- Na nagranie trzeba sobie zapracować- chamsko odpowiedział.
Teraz już wiedziałam, że to nie były jedyny raz, że jeszcze będzie ich więcej.
Wróciłam do domu była godzina 18:00. Poszłam od razu pod prysznic. Zaczęłam płakać i rozmyślać. Po kąpieli położyłam się do łóżka, Fabianowi powiedziałam, że boli mnie głowa. Co zrobię? Jeszcze nie wiem....

kinga328

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 1247 słów i 6702 znaków.

8 komentarzy

 
  • kotek

    też lubie ostry seks ale co ona w sumie pokazuje? Że ta laska jest tak łatwa że leci od razu do swojego byłego żeby jemu **** dać

    18 paź 2013

  • kotek

    a ja nie Rozumiem jak możesz pisać Takie opowiadania bo jesteś dziewczyna a w takim czymś pokazujesz że kobiety to nic nie warte dziw ki

    18 paź 2013

  • 098723

    Więcej szczegółów o tej pierwszej zdradzie prosze ;)

    17 paź 2013

  • czytelniczka

    nie spodziewałam się ze odda się mateuszowi ;o niech to zakonczy i bd z Fabianem <3

    13 paź 2013

  • kinga328

    Jak się czyta takie opinię to z miła chęcią chce się tworzyć kolejną część. Dziękuję :)

    13 paź 2013

  • Tomek

    Zajefajne i mega podniecające.... :sex2:

    13 paź 2013

  • Olka

    Dalej proszę.Swietne

    13 paź 2013

  • Mrrrr...

    Podniecające :* Pisz szybko kolejną część  :sex2:

    13 paź 2013