Polityka - cz 6 - co w polityce jest najważiejsze?

Polityka - cz 6 - co w polityce jest najważiejsze?Okazuje się, że w polityce najważniejsze jest poparcie „wierchuszki”, czyli prezesa partii. To od niego zależy wszystko. I miejsce na liście i poparcie struktur partyjnych, no i fundusze wyborcze. Dostąpiłam niebywałego zaszczytu – audiencji w siedzibie partii u samego szefa! Nie wszystkim jest to dane. Wiedziałam dobrze, że w partii liczy się wartość BMW – bierny, mierny i wierny… Dlatego byłam bardzo bierna, gdy ściągał ze mnie spódnicę… gdy rozpinał mi stanik… słowa nie powiedziałam, gdy ściągał ze mnie majtki. Natomiast zapewniałam go o swej wierności, gdy wypinałam w jego stronę pupę… - Jestem gotowa zostać wciągniętą na członka partii – szeptałam. Wiedziałam, że szef jest przeczulony na swoim punkcie i żądny czołobitności. Dlatego, gdy wchodził we mnie, wzdychając, komplementowałam go.
- Panie prezesie… ależ jest pan męski…. I twardy… jak na twardego polityka przystało… Grzmoci pan moją cipkę, tak ostro jak gromi pan swych przeciwników… Rżnie mnie pan tak porządnie, jak… już nie raz wyruchał pan swoich wyborców…

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 187 słów i 1121 znaków, zaktualizowała 24 sie 2019.

2 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • Historyczka

    @jacek795 realizm ponad wszystko! :) zwłaszcza w stosunku do wyborców :)

    29 sie 2019

  • jacek795

    "jak… już nie raz wyruchał pan swoich wyborców" - rewelacja - i jakie prawdziwe...

    29 sie 2019

  • Historyczka

    @jacek795 realizm ponad wszystko! :) zwłaszcza w stosunku do wyborców :)

    29 sie 2019