Nie wiem, czy najsłabsze, przeczytałam tylko dwa, ale jest niezłe. Kryjesz się dobrze, ja o każdym autorze mam tu swoje zdanieAle mogę więcej nie komentować Twoich tekstów, jeśli to Ci ukojenie przyniesie
To było tylko na podstawie tego jednego opowiadania Mówiłam, że potrafię czytać to , co pomiędzy wierszami...Nie uwierzyłeś, masz za karę żuchwę na podłodze:P
Ależ proszę.....lubiany, choć może "ceniony"to lepsze określenie, lubiący czasem pobyć sam ze sobą, zazwyczaj wygrywający wszelkie dyskusje, inteligentny,względnie oczytany, wrażliwy, mający sporo empatii, esteta, czuły, dbający w łóżku o partnerkę, jednak lubiący ostrzejszy seks, nie otwierasz się całkowicie nawet przed bliskimi, masz w sobie jakąś tęsknotę.....To tak na pierwszy rzut zielonym okiem:P
"Pewnego dnia będąc u siebie w domu zadzwonił telefon: "....poważnie?????Z tego, co pamiętam imiesłowy są przerabiane w szóstej klasie szkoły podstawowej....O pozostałych błędach nie będę wspominała..
A mnie się to skojarzyło z czym innym; w podstawówce czytałam "Sagę o ludziach lodu", był tam seks z demonem... Pomysł fajny, ale proszę, przeczytaj następny tekst, zanim go opublikujesz
Sajmonie, nigdy nie twierdziłam, że piszę dobrze. I masz sto procent racji, stawiając tezę, że to takie zwykłe....widzisz, to nie jest wyobraźnia, ani fantazja, to jest moje życie. A właściwie jego seksualny aspekt. Ja go lubię i nie uważam za nudny. Może dlatego, że nie wiem, jakie życie seksualne masz Ty. Podpowiedz mi coś, a zapewne wprowadzimy to w nasze nudne pożycie. Również pozdrawiam
Nemo, przeczytaj to raz jeszcze....wyjaśnię Ci, skąd ten śmiech...Tekst napisany bardzo nieporadnie, treść jest komedią od momentu, gdy kobieta wsiada do samochodu...Gdy autor zdał sobie sprawę, że nikogo to nie podnieci, postanowił zafundować czytelnikom grozę, która bawi każdego, kto ma więcej niż trzynaście lat. Nie morderstwo jest zabawne, lecz desperacka chęć wzbudzenia jakiegokolwiek zainteresowania
Drogi/droga k., jak myślisz, skąd państwo bierze pieniądze na wypłatę dla klechy? Powiem Ci-z moich podatków. Zatem pije za moje. I podwójną emeryturę z funduszu kościelnego i od państwa (co jest nota bene tym samym) również dostaje z moich pieniędzy. Pozdro.
Uwierz w Ducha cz.2
Zaciekawiłaś mnie, ale ponownie proszę, sprawdzaj blędy
Dawne dzieje.
Nie wiem, czy najsłabsze, przeczytałam tylko dwa, ale jest niezłe. Kryjesz się dobrze, ja o każdym autorze mam tu swoje zdanie
Ale mogę więcej nie komentować Twoich tekstów, jeśli to Ci ukojenie przyniesie
Dawne dzieje.
To było tylko na podstawie tego jednego opowiadania
Mówiłam, że potrafię czytać to , co pomiędzy wierszami...Nie uwierzyłeś, masz za karę żuchwę na podłodze:P
Dawne dzieje.
Nie znamy się
Jestem bystra i wyczuwam ludzi bezbłędnie
Dawne dzieje.
Ależ proszę.....lubiany, choć może "ceniony"to lepsze określenie, lubiący czasem pobyć sam ze sobą, zazwyczaj wygrywający wszelkie dyskusje, inteligentny,względnie oczytany, wrażliwy, mający sporo empatii, esteta, czuły, dbający w łóżku o partnerkę, jednak lubiący ostrzejszy seks, nie otwierasz się całkowicie nawet przed bliskimi, masz w sobie jakąś tęsknotę.....To tak na pierwszy rzut zielonym okiem:P
Przygoda z siostrą
"Pewnego dnia będąc u siebie w domu zadzwonił telefon: "....poważnie?????Z tego, co pamiętam imiesłowy są przerabiane w szóstej klasie szkoły podstawowej....O pozostałych błędach nie będę wspominała..
Dawne dzieje.
Tak, Songo, tak właśnie myślę
I nie tylko to...wiele można się dowiedzieć o człowieku ze sposobu, w jaki pisze...
Uwierz w Ducha cz.1
A mnie się to skojarzyło z czym innym; w podstawówce czytałam "Sagę o ludziach lodu", był tam seks z demonem... Pomysł fajny, ale proszę, przeczytaj następny tekst, zanim go opublikujesz
Dawne dzieje.
Bardzo romantyczny z Ciebie facet
Stażystka cz.2
Zdecydowanie lepiej
Ostatnio w kinie
Sajmonie, nigdy nie twierdziłam, że piszę dobrze. I masz sto procent racji, stawiając tezę, że to takie zwykłe....widzisz, to nie jest wyobraźnia, ani fantazja, to jest moje życie. A właściwie jego seksualny aspekt. Ja go lubię i nie uważam za nudny. Może dlatego, że nie wiem, jakie życie seksualne masz Ty. Podpowiedz mi coś, a zapewne wprowadzimy to w nasze nudne pożycie
. Również pozdrawiam
Seks z dziwką?
Nemo, przeczytaj to raz jeszcze....wyjaśnię Ci, skąd ten śmiech...Tekst napisany bardzo nieporadnie, treść jest komedią od momentu, gdy kobieta wsiada do samochodu...Gdy autor zdał sobie sprawę, że nikogo to nie podnieci, postanowił zafundować czytelnikom grozę, która bawi każdego, kto ma więcej niż trzynaście lat. Nie morderstwo jest zabawne, lecz desperacka chęć wzbudzenia jakiegokolwiek zainteresowania
Rok na lol24.com
Jestem pod wrażeniem...i wiem, co piszę..
Seks z dziwką?
Przy poderżnięciu gardła nie zdołałam się powstrzymać i parsknęłam śmiechem
Szczęście ma wiele imion.
Idealny scenariusz pornola:P
dawno dawno temu z dziewczyna brata (historia prawdziwa)
Skoro do następnej się przyłożysz, to ja z okazji Świąt, nie skomentuję
Somnium a Muse
Tak sobie teraz pomyślałam.. "Patrz tak, bym była piękna na Twych kolan tronie..." Potrafisz, oj potrafisz tak patrzeć...
Brutalny seks z duchownym.
@****ona..jesteś brzydsza, czy głupsza ode mnie? A może jedno i drugie?Serdecznie pozdrawiam, bowiem bawi mnie zazdrość
Somnium a Muse
Wzruszyłeś mnie...brak mi słów wdzięczności...Demonie.....
Brutalny seks z duchownym.
Drogi/droga k., jak myślisz, skąd państwo bierze pieniądze na wypłatę dla klechy? Powiem Ci-z moich podatków. Zatem pije za moje. I podwójną emeryturę z funduszu kościelnego i od państwa (co jest nota bene tym samym) również dostaje z moich pieniędzy. Pozdro.