Mam pytanie. Najwyżej będę durnowata, ale korci mnie, odkąd przeczytałam opowiadanie i nick autora . Kiedyś brat i mój ówczesny chłopak zmuszali mnie do oglądania pewnego anime...była tam też Cziczi, Bulma, Vegeta...Pytanie brzmi- czy to stąd ten Goku?
Bardzo mi się podobało. ...Zdumiewa mnie jedynie fakt, ilu facetów tu uważa, że rozumie kobiety. Intrygujące tym bardziej, że ja sama siebie i swoich zachowań często nie rozumiem Ale niechaj Ci będzie; )
Kocham prezenty od Ciebie...a cóż dopiero, gdy nastąpi styczniowa kumulacja-kolana mi drżą w oczekiwaniu....Jak zawsze prześwietnie-zachwycające...Dziękuję. ...
Od czego miałbyś zacząć? W tej historii? Od rozbudowania charakterów postaci, od skupienia się również na opisach stwarzających atmosferę, od przemyślenia, w jaki sposób czytelnik ma poznawać bohaterów. ..to tak na początek. Nie będę kłamała, że będziesz artystą i Twoje książki będą omawiane na zajęciach, bo nie będą. Natomiast czytałoby się Ciebie bardzo dobrze.Tak, jak Kotowskiego, po którego zawsze z przyjemnością sięgam.
Nie wiem, jak będzie dalej, ale powiem szczerze, gdybyś to dopracował, rozbudował i wydał, to chętnie bym to przeczytała. Trzyma w napięciu, bardzo poprawnie napisane (a to w moich ustach komplement), widać, że lubiłeś/lubisz czytywać Kinga. Tak, jak pisałam wcześniej- podoba mi się i czekam.
Historia lasu Lingstoon cz. 17 - Ostatnia
To była naprawdę dobra seria, wciągnęła mnie, czekałam na każdą kolejną część. Gratuluję i pozdrawiam.
Brutalny seks z duchownym.
To jest brutalne? Poważnie?
Chyba jedak złożę akt apostazji-nie będzie klecha za moje pieniądze whiski pijał:P
Urodzinowa fantazja
Podobało mi się, oj, podobało
Selekcja cz.III
A tak ładnie prosiłam o zwrócenie uwagi na błędy. ...Ale poza tym, bardzo fajne.
Opowieść wigilijna inna niż wszystkie.
Zapewne jej facet, też musiał się niezmiernie ucieszyć z takiego prezentu. ...Ale napisane bardzo ładnie. .
Rozkosz do wynajęcia - część II
Ach....aż ach, by rozwiać wątpliwości, których i tak zapewne nie masz, bo czytasz każdą myśl, zanim jeszcze pojawi mi się w głowie
Ten pierwszy raz. Prawdziwa historia.
Mam pytanie. Najwyżej będę durnowata, ale korci mnie, odkąd przeczytałam opowiadanie i nick autora
. Kiedyś brat i mój ówczesny chłopak zmuszali mnie do oglądania pewnego anime...była tam też Cziczi, Bulma, Vegeta...Pytanie brzmi- czy to stąd ten Goku?
Ten pierwszy raz. Prawdziwa historia.
Bardzo mi się podobało. ...Zdumiewa mnie jedynie fakt, ilu facetów tu uważa, że rozumie kobiety. Intrygujące tym bardziej, że ja sama siebie i swoich zachowań często nie rozumiem
Ale niechaj Ci będzie; )
Ostatnio w kinie
Polonistką
Bardzo dziękuję Ci za komentarz oraz poświęcony czas i obiecuję coś wstawić, gdy będę miała nieco więcej czasu.
Historia lasu Lingstoon cz. 16
no i czekam
Selekcja cz.II
Liczyłam na dłuższą cześć
ogarnij błędy trochę, proszę
Mimo wszystko, podoba mi się koncepcja..
Rozkosz do wynajęcia.
Kocham prezenty od Ciebie...a cóż dopiero, gdy nastąpi styczniowa kumulacja-kolana mi drżą w oczekiwaniu....Jak zawsze prześwietnie-zachwycające...Dziękuję. ...
Historia lasu Lingstoon cz. 15
Coraz ciekawiej
czekam na następną. .
słodka dziewczyna ze Slupska cz.1
Prosiłeś o komentarze, więc komentarze są. ..i są adekwatne do opowiadania
bywa i tak
Selekcja cz.I
Powiem tak - pomysł znakomity, zaciekawiłeś mnie i chętnie przeczytam kolejną część, jeśli nie będzie w niej błędów
Ostatnio w kinie
Juliet, ślicznie dziękuję
Vlad Palownik - I
A ja uwielbiam prezenty od Ciebie...zawsze trafiasz w przysłowiową dziesiątkę. ..
Vlad Palownik - I
Noż, Szanowny Demonie, niski ukłon i setki buziaków...dolina minęła...wielkie dzięki. ..
Historia lasu Lingstoon cz. 14
Od czego miałbyś zacząć? W tej historii? Od rozbudowania charakterów postaci, od skupienia się również na opisach stwarzających atmosferę, od przemyślenia, w jaki sposób czytelnik ma poznawać bohaterów. ..to tak na początek. Nie będę kłamała, że będziesz artystą i Twoje książki będą omawiane na zajęciach, bo nie będą. Natomiast czytałoby się Ciebie bardzo dobrze.Tak, jak Kotowskiego, po którego zawsze z przyjemnością sięgam.
Historia lasu Lingstoon cz. 14
Nie wiem, jak będzie dalej, ale powiem szczerze, gdybyś to dopracował, rozbudował i wydał, to chętnie bym to przeczytała. Trzyma w napięciu, bardzo poprawnie napisane (a to w moich ustach komplement), widać, że lubiłeś/lubisz czytywać Kinga. Tak, jak pisałam wcześniej- podoba mi się i czekam.