@Ramol Najstosowniejszy byłby może granat? Owoc życia? O ile pamiętam, przysłano nawet Neferowi taki deser, tylko nikt potem nie chciał się do tego przyznać. Dzięki za ostrzeżenie, bogowie losu wybrali już przeznaczenie Horkana... Donos Any był dość szczególnej natury, chciała zwrócić uwagę Władczyni na pewnego młodszego kapłana, co udało się jej lepiej nawet niż zamierzała.
@Szarik Zauważ jednak, że nawet najsilniejsza lwica może wpaść w sieć, jeżeli myśliwy dobrze ją zastawi. Neferowi siły nieco brakuje, ale w tej rozgrywce siła może się akurat stać największą słabością Królowej, zarówno siła charakteru jaki i siła władzy. Obydwie razem wzięte mają doprowadzić do Jej upadku (a przynajmniej tak to wrogowie zaplanowali).
@Ramol Dzięki za ten "diabelski" komplement - w Twoich ustach sprawił mi satysfakcję . Marksa gonić nie zamierzam, opowieść rozpoczęła właśnie "długi finisz". Aż tyle czasu chyba jednak nie mają i Nefer to czuje. Będą musieli bardziej się pospieszyć, co odpowiada mi także z pewnych innych względów kompozycyjnych. Pozdrawiam.
@Petrix Hej... Wygląd jest w takich rozgrywkach sprawą niezwykle ważną dla Kobiet, o ile mogę coś na ten temat sądzić . A radzić istotnie miały o czym.
@agness Staram się pobudzać emocje i to można chyba nazwać grą na nerwach, na żadnym innym instrumencie porządnie grać nie potrafię . W każdym rozdziale pojawia się coraz więcej informacji, ale jeszcze odrobina cierpliwości. A i wątek erotyczny będzie miał jeszcze swoje 5 minut - zapewne nawet potrwa to chwilę dłużej.
@violet Drogie Panie, ogólna myśl jest oczywiście trafna. Odbędzie się to jednak w sposób nieco bardziej widowiskowy i skomplikowany. Trzeba podziałać na wyobraźnię ludu. Kapłani mają od dawna pomysł, jak najlepiej to uczynić. Nefer i Amaktaris odpowiedzą własnym, równie dramatycznym. Obydwie strony posiadają już niezbędne ku temu środki.
@Ramol Doskonale odczytałeś moje intencje. Kobiet nikt co prawda nie zrozumie, ale można podejmować próby A siły charakteru im obu nie brakuje. Neferowi zostaje rozum. A motyw przywrócenia wzroku był zbyt pociągający, aby go nie wykorzystać. Gwoli prawdy, pojawia się u Waltariego w "Egipcjaninie Sinuhe", chociaż tylko pobocznie.
@POKUSER To racja, chodzi przecież o zabawę. Zauważ przy tym, że staram się nie wyciągać niczego "z rękawa". Wszystkie posunięcia są w taki czy inny sposób zapowiedziane i logicznie wynikają z poprzednich wydarzeń.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@Ramol Najstosowniejszy byłby może granat? Owoc życia? O ile pamiętam, przysłano nawet Neferowi taki deser, tylko nikt potem nie chciał się do tego przyznać. Dzięki za ostrzeżenie, bogowie losu wybrali już przeznaczenie Horkana... Donos Any był dość szczególnej natury, chciała zwrócić uwagę Władczyni na pewnego młodszego kapłana, co udało się jej lepiej nawet niż zamierzała.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@Szarik A'propos. Obdarzyć bohatera mięśniami to żadna sztuka, dać mu rozum to już dużo większy problem.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@Szarik Nie taki "upadek" miałem na myśli, ale tego Nefer zdecydowanie bardziej może sobie życzyć. A zadanie ciężkie, sam widzisz.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@POKUSER Trafne porównanie, to rozgrywka wykorzystująca wiedzę i emocje. Teraz trzeba odpowiedzieć własnym posunięciem.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@Szarik Zauważ jednak, że nawet najsilniejsza lwica może wpaść w sieć, jeżeli myśliwy dobrze ją zastawi. Neferowi siły nieco brakuje, ale w tej rozgrywce siła może się akurat stać największą słabością Królowej, zarówno siła charakteru jaki i siła władzy. Obydwie razem wzięte mają doprowadzić do Jej upadku (a przynajmniej tak to wrogowie zaplanowali).
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@batavia Co ci po głowie chodzi
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@Nowicjusz Trzeba odpowiedzieć czymś równie widowiskowym dla wszystkich jak atak na świątynię.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@Ramol Dzięki za ten "diabelski" komplement - w Twoich ustach sprawił mi satysfakcję . Marksa gonić nie zamierzam, opowieść rozpoczęła właśnie "długi finisz". Aż tyle czasu chyba jednak nie mają i Nefer to czuje. Będą musieli bardziej się pospieszyć, co odpowiada mi także z pewnych innych względów kompozycyjnych. Pozdrawiam.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@nadszczesliwy Emocji jeszcze trochę zostało ale czasu niezbyt dużo.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@wierny czytelnik Hej.Cieszę się, że tak odbierasz moją opowieść. Fakt, każdą część da się przeczytać w kwadrans, ale pisze się ją trochę dłużej
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@Ramol Jak możesz, stary druhu, takie paskudne myśli autorowi przypisywać. Chociaż poczekaj na kolejny odcinek, to ujrzysz całą głębię mojej ohydy.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@violet Dania podane na tacy nigdy nie smakują tak, jak upolowane i na ognisku przyrządzone.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@Petrix Coś w tym może i jest, ale to nie przeszkadza przepychankom o zajęcie lepszej pozycji i w pokazaniu własnej wartości.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@Petrix Hej... Wygląd jest w takich rozgrywkach sprawą niezwykle ważną dla Kobiet, o ile mogę coś na ten temat sądzić . A radzić istotnie miały o czym.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@agness Staram się pobudzać emocje i to można chyba nazwać grą na nerwach, na żadnym innym instrumencie porządnie grać nie potrafię . W każdym rozdziale pojawia się coraz więcej informacji, ale jeszcze odrobina cierpliwości. A i wątek erotyczny będzie miał jeszcze swoje 5 minut - zapewne nawet potrwa to chwilę dłużej.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@violet Drogie Panie, ogólna myśl jest oczywiście trafna. Odbędzie się to jednak w sposób nieco bardziej widowiskowy i skomplikowany. Trzeba podziałać na wyobraźnię ludu. Kapłani mają od dawna pomysł, jak najlepiej to uczynić. Nefer i Amaktaris odpowiedzą własnym, równie dramatycznym. Obydwie strony posiadają już niezbędne ku temu środki.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@violet Spokojna głowa, zadba o te łupy. Zwłaszcza, że w pełni na nie zasługuje.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@Ramol Doskonale odczytałeś moje intencje. Kobiet nikt co prawda nie zrozumie, ale można podejmować próby A siły charakteru im obu nie brakuje. Neferowi zostaje rozum. A motyw przywrócenia wzroku był zbyt pociągający, aby go nie wykorzystać. Gwoli prawdy, pojawia się u Waltariego w "Egipcjaninie Sinuhe", chociaż tylko pobocznie.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@POKUSER To racja, chodzi przecież o zabawę. Zauważ przy tym, że staram się nie wyciągać niczego "z rękawa". Wszystkie posunięcia są w taki czy inny sposób zapowiedziane i logicznie wynikają z poprzednich wydarzeń.
Pani Dwóch Krajów cz. 59
@POKUSER Ha, mniej więcej te same rezultaty planuję (z drobnymi poprawkami).