@ Jeszcze kilka spraw zostało do wyjaśnienia a kilka czynów do dokonania... Do końca wakacji lektury wystarczy, może nawet dłużej. Kiedyś jednak skończyć trzeba, inaczej żadna opowieść nie ma sensu.
@POKUSER Nie wiem jeszcze... Ta opowieść dobiega końca i nie ma co ciągnąć jej na siłę. Ma swoją logikę, mam nadzieję, zawiązanie, perypetie, zwroty akcji, punkty kulminacyjne (kilka nawet, bo jeden czy dwa fałszywe umieściłem), czas na rozwiązanie. Chociaż coś zapewne zostawię dla wyobraźni i dopowiedzenia przez Czytelników.
@Bloni Hej. Pierwszych osiem odcinków zawierało po 5 rozdziałów każdy (miałem je gotowe, kolejne mniej więcej na bieżąco piszę). Obecny rozdział nosi numer 93. Pisanie zajmuje trochę czasu ale warto, skoro komuś się podoba. Pozdrawiam.
@Funkykoval197 To najdłuższy odcinek ze wszystkich dotychczasowych. Nie dało się go sensownie podzielić. A ja od poprzedniego czekałem, kiedy nazwiesz Nefera (autora) draniem i łajdakiem bo naraził Irias na niebezpieczeństwo. Jesteś przecież pierwszym rycerzem księżniczki, a tu chcą ją po prostu zamordować. Już kiedyś dostałem solidną burę za ten plan spisku.
@Szarik Właśnie jednego wsiąknąć nie powinna W tamtym ustroju można było szybko awansować i jeszcze szybciej upaść. Wszystko zależy od woli bogów. A scenariuszy nigdy Ci nie brakuje.
@POKUSER Na awans zasłużył już wiele razy. W tej chwili pomoże mu to w rozmowie z arcykapłanem, a na przyszłość przyda się ktoś taki wysoko w hierarchii.
@Szarik Czyżbyś uważał, że Nefer jednak nie przyniesie zaszczytu swemu urzędowi? :P Co do napięcia, to chciałem je zbudować tymczasem nie przelewając krwi.
@fankaNefera Oczywiście, że musiałoby doprowadzić do katastrofy. Te "wahania nastroju" Nefer bierze pod uwagę i dlatego tymczasem milczy w najważniejszej kwestii. Kiedyś już dostałem na priv małą reprymendę za zasugerowanie raz czy drugi w toku akcji znaczenia kobiecych "zmian nastroju" i teraz staram się nie eksponować nadmiernie tego elementu. Co prawda, przyznano potem, że ta reprymenda też była wynikiem takiego "wahnięcia". Pozdrawiam.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@violet Figury rozstawione i czas na decydujące posunięcia. Ten i ów coś jeszcze ukrywa.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@ Jeszcze kilka spraw zostało do wyjaśnienia a kilka czynów do dokonania... Do końca wakacji lektury wystarczy, może nawet dłużej. Kiedyś jednak skończyć trzeba, inaczej żadna opowieść nie ma sensu.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@POKUSER Nie wiem jeszcze... Ta opowieść dobiega końca i nie ma co ciągnąć jej na siłę. Ma swoją logikę, mam nadzieję, zawiązanie, perypetie, zwroty akcji, punkty kulminacyjne (kilka nawet, bo jeden czy dwa fałszywe umieściłem), czas na rozwiązanie. Chociaż coś zapewne zostawię dla wyobraźni i dopowiedzenia przez Czytelników.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Bloni Hej. Pierwszych osiem odcinków zawierało po 5 rozdziałów każdy (miałem je gotowe, kolejne mniej więcej na bieżąco piszę). Obecny rozdział nosi numer 93. Pisanie zajmuje trochę czasu ale warto, skoro komuś się podoba. Pozdrawiam.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Funkykoval197 Jest Twój. Zasłużyłeś, bo zawsze stajesz w jej obronie i troszczysz się o to, co z nią będzie.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Funkykoval197 To teraz muszę ją uratować (i Nefera też).
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Funkykoval197 To najdłuższy odcinek ze wszystkich dotychczasowych. Nie dało się go sensownie podzielić. A ja od poprzedniego czekałem, kiedy nazwiesz Nefera (autora) draniem i łajdakiem bo naraził Irias na niebezpieczeństwo. Jesteś przecież pierwszym rycerzem księżniczki, a tu chcą ją po prostu zamordować. Już kiedyś dostałem solidną burę za ten plan spisku.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Szarik Właśnie jednego wsiąknąć nie powinna W tamtym ustroju można było szybko awansować i jeszcze szybciej upaść. Wszystko zależy od woli bogów. A scenariuszy nigdy Ci nie brakuje.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@batavia Największą niespodziankę trzyma... No zobaczycie
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@JohnyEnglish Ogólną wizję fabuły mam od dawna i planowałem tak ok. 100 rozdziałów... Każda opowieść musi mieć swój koniec...
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Nowicjusz Tymczasem chyba trochę odpocznę.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Nowicjusz Tydzień i jeden dzień. Za to rozdział dłuższy niż zwykle (nijak nie dało się z sensem podzielić)
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Ramol "Usadzić" go może tylko jedna osoba i wiesz o kogo chodzi... A kim jest? Nadal milczy w tej sprawie...
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@beznicka Dzięki i za tę jedną. Pozdrawiam.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@JohnyEnglish Zobaczymy, jak wyjdzie. Zostało tak 5-6 rozdziałów ale jeszcze trochę się wydarzy. Pozdrawiam.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@POKUSER Na awans zasłużył już wiele razy. W tej chwili pomoże mu to w rozmowie z arcykapłanem, a na przyszłość przyda się ktoś taki wysoko w hierarchii.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@xStraySoulx Dzięki, postaram się w przyszłym tygodniu.
Pani Dwóch Krajów cz. 61
@Szarik Czyżbyś uważał, że Nefer jednak nie przyniesie zaszczytu swemu urzędowi? :P Co do napięcia, to chciałem je zbudować tymczasem nie przelewając krwi.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@Wróbelek Wyszła dwa razy dłuższa niż przeciętnie, więc zajęło to więcej czasu.
Pani Dwóch Krajów cz. 60
@fankaNefera Oczywiście, że musiałoby doprowadzić do katastrofy. Te "wahania nastroju" Nefer bierze pod uwagę i dlatego tymczasem milczy w najważniejszej kwestii. Kiedyś już dostałem na priv małą reprymendę za zasugerowanie raz czy drugi w toku akcji znaczenia kobiecych "zmian nastroju" i teraz staram się nie eksponować nadmiernie tego elementu. Co prawda, przyznano potem, że ta reprymenda też była wynikiem takiego "wahnięcia". Pozdrawiam.