nefer

Zbyszko, 57 lat
razem:   535 10
  • Użytkownik nefer

    Tak swoją drogą, coś się tak uczepił Owsiaka? Może napisz dla odmiany felieton o taśmach Kaczyńskiego, to wezme pod uwagę,  że może wypowiadasz się w sposób obiektywny i masz apolityczne intencje.

    1 lut 2019

  • Użytkownik nefer

    @Czytelnik2 Humor reprezentują osoby, które wychwyciły te fragmenty, dokonały ich zestawienia oraz opatrzyły komentarzami. Autorzy tekstów "oryginalnych"  serwują co najwyżej humor niezamierzony, bo we własnych zamysłach chcieli zapewne rzucić czytelników na kolana doskonałością i głębią swoich wypocin.

    1 lut 2019

  • Użytkownik nefer

    Ciekawe. Naprawdę ciekawe proporcje. 😋

    30 sty 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Cóż, nie uważam jednak, aby to p. Owsiak winny był temu, co się wydarzyło. A sugerowanie czegoś takiego wydaje się nie na miejscu. I służy obecnie rządzącej opcji politycznej. Nawet, jeżeli akurat w tym tekście nie miałeś takich intencji.

    21 sty 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Niestety, jeżeli próbujesz obwinić p. Owsiaka za to, co się stało, to sprawę trzeba omówić w szerszym kontekście. I o nagonce na p. Adamowicza też wypada wspomnieć. Bo to autorzy tej nagonki wsadzili nóż do ręki niezrównoważonego kryminalisty. Bezpośrednio po dokonaniu zabójstwa wykrzykiwał skierowane przeciwko opcji politycznej zamordowanego hasła polityczne. A o traktowaniu WOŚP przez obecne władze pisali już inni.

    21 sty 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Cóż, to kazuistyczne szukanie słomki w oku bliźniego.  Winni są ci, którzy opluwali zamordopwanego prezydenta podczas kampanii wyborczej i wcześniej. Niestety, także w mediach państwowych. Winni moralnie i żadne niedopatrzenia p. Owsiaka tego nie zmienią. Podobną sytuację mieliśmy sto lat wcześniej, z zabójstwem prezydenta Narutowicza. I co? Kto został uznany przez sąd historii za odpowiedzialnego za tę zbrodnię? Ten czy inny urzędnik, który niedopatrzył zasad ochrony? A może organizatorzy nieszczęsnej wystawy w Zachęcie? Czy jednak środowiska nacjonalistycznej prawicy, prowadzące nagonkę na prezydenta Narutowicza i szkalujące go na różne sposoby? Twój wpis wygląda więc na odwracanie kota ogonem i próbę zaciemniania sprawy. Jak jednak czytam, niezbyt udaną.

    21 sty 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Poruszasz ten temat w konkretnym kontekście. A ja odpowiem, że faktem bezspornym jest to, że p. Adamowicz był wielokrotnie atakowany w mediach kontrolowanych przez obeny układ rządzący, zarzucano mu różnego rodzaju nieprawości i przestępstwa, których udowodnić nie zdołano (może teraz uczynią to "pośmiertnie", czemu nie?). Oskarżeń jednajk nie wycofano. Faktem jest również to, że morderca wykrzykiwał po zabójstwie hasła polityczne. Owszem, to zapewne osoba niezrównoważona psychcznie. Ale to oznacza, że tym łatwiej podatna na wpływy. Wnioski nasuwają się same.

    21 sty 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Czy chcesz przez to powiedzieć, że z tego właśnie powodu zginął p. Adamowicz? Z powodu "papierkowego" zniedbania ze strony p. Owsiaka? I myślisz, że ktoś poza pisowskim betonem w to uwierzy? I słusznie zauważyła Mem, że z państwa prawa PIS zrobił pośmiewisko, więc może sobie tym "państwem prawa" nie wycierajmy pewnych cześci ciała.

    21 sty 2019

  • Użytkownik nefer

    Odcinek krótki ale naładowany emocjami. Za taką scenę z ładunkiem emocjonalnym uważam opis kary wymierzonej R. Beznamiętny styl tego opisu tylko podnosi temperaturę uczuć. To coś takiego, o czym fantazjowal młody bohater podczas lektury Sienkiewicza.

    14 sty 2019

  • Użytkownik nefer

    @KontoUsunięte Wbrew pozorom, potrafi tu byc zimno, nawet tuz powyzej zera (rankami w górach). Tylko w Rangunie i pkolicsch (to na poludniowym wybrzezu) typowe tropiki. Laureatce Nobla chcą jakoby obdierac za to, ze przymknela oczy (a po cichu zaakceptowala, o ile sama nie polecila zorganizowac) ostrej rozprawy z muzelmanami. Probowali tu zaprowadzac swoje porzadki przy granicy z Bangladeszem w typowym stylu: prawo szariatu w wioskach, hasla dzihadu itp. I dostali po prostu w czape od miejscowych, przy cichym poparciu wladzy i wojska. Obecnie muzulmanow "zacheca sie" do zminy religii na jakakolwiek inna. W jaki sposob? Specjalnymi podatkami, brakiem posad panstwowych, przymusowymi rozsiedleniami. Procentowy udział wtznawcow tej religii sapda, obecnie do ok. 2 -3 %. Co o tym sadzic? Biorac wszystko pod uwage, Birmanczycy maja chyba prawo bronic wlasnych wartosci, wlasnego stylu zycia i wlasnego panstwa. A tutaj mamy Azje. Istandardow europejskich przykladac nie nalezy. Zreszta, czy one nie zostaly w tym przypadku po prostu wykorzystane przez islamistow? Oto pytanie. W kazdym razie wszyscy spotkani tutaj ludzie są baaardzo mili o uczynni. Pozdrawiam.

    25 gru 2018

  • Użytkownik nefer

    @KontoUsunięte Dzięki. Podróżujemy tu we dwoje od 10 dni i jeszcze dwa tygodnie planujemy, więc życzenia z pewnością się przydadzą. Bywalo już, że miejsca odwiedzone w różnych częściach świata dostarczyły scenerii... Pewnie w taki czy inny sposób się przetrawia... Wzajemnie życzę udanych świąt w tej śnieżnej a nie blotnej i deszczowej części ojczystego kraju. 😀

    24 gru 2018

  • Użytkownik nefer

    @KontoUsunięte Birma. Chrzescijanie to tutaj 6% spoleczenstwa. Wiekszosc to buddysci. Ogolnie z obchodów świąt Bożego Narodzenia to kojarzą głównie św. Mikołaja w wersji hollywoodzkich kreskowek. Ale zyczliwosci dla bliznich zdecydowanie wiecej u nich na codzien niz u chrzescijan od swieta.

    23 gru 2018

  • Użytkownik nefer

    Ciekawy, swiateczny tekst. Pozdrawiam serdecznie wszystkich z kraju w ktorym co prawda choinek raczej sie nie stroi, ale ludzie są bardzo mili i uczynni po prostu na codzień.

    23 gru 2018

  • Użytkownik nefer

    @KontoUsunięte Dokladnie tak. Rozpychac sie o swoje. Tylko sensownie i skutecznie, a nie robiac hucpy jak p. Czrnecki. Takim sposobem to wiele nie ugramy.

    15 gru 2018

  • Użytkownik nefer

    @Tomcio Pozostajac osobno tym bardziej sie nie rozwiniemy, bo jestesmy za slabi. A zreszta zminany na korzysc dokonane przez tych kilkanascie lat przynaleznosci do UE są widoczne golym okiem.

    14 gru 2018

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Owszem, widzialem. Wiekszosc ludzi jednak tych hasel nie popiera. A sile i powazanie oraz lepsza pozycje mozemy tylko jedna droga wypracowac. Wzrostem pozycji gospodarczej. Ewentualnie zreczna polityka tez cos da. A na pewno nie pokrzykiwanie i obrazanie sie, szukanie win u innych itp. W ten sposob sami spuchamy sie na margines. Co do tych dzieci za socjal wychowanych. Ludzisz sie, ze beda pracowac na czyjas emeryture? Przyzwyczajone do socjalu same wyciagna reke. Na Zachodzie wychowali juz sobie takie czwarte pokolenie. A teraz jeszcze imigranci chcieliby dołączyć do tego korytka i zaczyna brakowac.

    12 gru 2018

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS To w takim razie napisz, ze wspomniana frakcja zostala potraktowana jako towarzystwo drugiej kategorii a nie Polska, jak to sugerujesz. Ja nie czuje sie obywatelem Unii drugiej kategorii. Bo niby dlaczego mialbym sie czuc? Gdy place rachunek i daje napiwek to kelner klania sie tak samo jak wszystkim. I nie zauwazylem, zeby kiedykolwiek potraktowano mnie gorzej bo jestem Polakiem. Za to przypadkowo spotkani w obcym kraju Amerykanie (starsze malzenstwo z Kolorado zainteresowane Europa pokomunistyczna) pytali przy sniadani (calkiem powaznie) jak sie zyje pod populistyczna dyktatura. A zyski ok. Jesli rzeczywiscie sa (a nie wynikaja np. z blokowania importu tanszego wegla albo monopolistycznej pozycji na polskim rynku) Pytanie jeszcze, na co sa przeznaczane. Bo obenie wyglada, ze szly glownie na populistyczne kupowanie glosow wyborczych. Tylko ze ci, ktorzy pracuja a nie zyja z socjalu, troche sie wkurzyli i zadaja podwyzek, skoro rzad ma tyle pieniedzy ze kolejne programy rozdawnictwa wymysla.

    12 gru 2018

  • Użytkownik nefer

    Ha. Cokolwiek byś nie napisał i tak wolę być obywatelem Unii, niż Bantustanu. Bo w Unii po prostu żyje się lepiej. I pamiętam tzw. "stare, dobre czasy". A to, że ci, którzy mają więcej siły i pieniędzy mają też więcej władzy, to zasada stara jak świat. Tak było zawsze i wszędzie. Naszym celem jako państwa powinno być powiększenie własnej siły (obecnie oznacza to rozwój gospodarczy i dążenie do potęgi ekonomicznej), a nie wymachiwanie szabelką albo puste demonstracje polityczne, w rodzaju tej, której dokonał poseł Czarnecki.

    12 gru 2018