Ramol

St z gdzieś u scyzoryków
ramol - to brzmi jednoznacznie, choć nie zawsze dumnie!
razem:   211 8
  • Użytkownik Ramol

    Tak wiele jest plaż nudystów, tak wiele nagości w necie, reklamach i filmach, że nie sądzę, aby takie zasady miały chłopcom zaszkodzić. Wiele narodów wręcz celebruje kąpiele "w bani", sauny itp. Opowiadanie podoba mi się.  :jupi:

    9 lis 2015

  • Użytkownik Ramol

    Pomysł i opis wspaniałe! No i nasza Wspaniała Pani Agnieszka - jak zwykle - na miejscu! Gratulacje dla Autora za TAKI debiut!

    9 lis 2015

  • Użytkownik Ramol

    Błędów jest więcej, niż MrHyde raczył wskazać. On zawsze jest delikatny dla kobiet! Świeży ładniej wygląda z "ż" niż z "rz". Czyta się miło, choć połączenie w jednym akapicie alkoholu i motoru jeży mi resztki włosów na głowie... Czekam na ciąg dalszy...

    9 lis 2015

  • Użytkownik Ramol

    Dziwnie się to czyta... Odnoszę wrażenie, że obie strony (osoby) obcujące ze sobą, komunikujące się, są jednocześnie i kobietą i mężczyzną... Niby różowy kolor, motylki w brzuchu winny jednoznacznie wskazywać na kobietę, ale gramatyka pokazuje, że Autor/Autorka mówi o tej osobie jak by był to mężczyzna... Tekst ten - nawet napisany z jasno określonymi osobami - byłby materiałem do przemyśleń (i chyba o to w nim chodziło), w obecnej formie jest, chyba nie tylko dla mnie, nieczytelny. A szkoda!  
    W trzecim akapicie od końca jest ewidentny błąd: "W nocy zastawiasz..." Zamiast "zastanawiasz"... Powodzenia!

    9 lis 2015

  • Użytkownik Ramol

    "LEGULARNE" byłoby w cenie... a szkoła to znane "dręczydło" dziec... o sorry: młodzieży.... Za zaśmiecanie strony opowiadań proponuję banować na np 2 tygodnie! Czasokres kolejnych banów winien wzrastać w postępie geometrycznym!

    4 lis 2015

  • Użytkownik Ramol

    @nefer Nie ciągnę za język. Piszę jako "młody twórca powiastek" i z tej pozycji wiem, że nie po to Autor "zgubił" Amazonki, aby zaniechać wykorzystanie takiego "niefartu". Ot głośne myślenie czytającego...

    29 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    To, że świetna kolejna odsłona sagi ze starożytnego Egiptu, to wiedzą wszyscy. O tym, że każda bogini może więcej niż jej męski odpowiednik, też wiadomo powszechnie... Z ciekawością i z napięciem czekam na rozwój wypadków, stawiam na rozstrzygnięcie walki z księciem, w której to Irias z jej świtą będzie mieć niebagatelny udział... A jak się mylę, to tym lepiej! Niech ta baśń baje się jeszcze wiele tygodni! Gratulacje dla Nefera!

    28 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    Dobrze się czyta. Postaraj się unikać powtórzeń tych samych słów (np dwa razy "już" w opisie początku dyskoteki). Znów dyskutowałbym nad celowością takiego honorowania wiadomości sms, że trzeba ją pisać dużą literą! Poloniści zawyliby chyba w proteście chóralnie. Jako, że są ludzie, którym cudze szczęście przeszkadza spodziewam się jakiś zgrzytów w następnych odcinkach. Powodzenia!

    28 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    @nielubiekiedytymowszzenielubiszjakja no tak: "kumanie" to dla niektórych trudna czynność.... Nie martw się: o *upie Maryni jest wiele powiastek!

    27 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    Pisz... albo nie pisz (jak masz pisać po dwie linijki)! Co wnosi ten "prolog"? Poniżej wszelkiej krytyki, choć nic o opowiadaniu nie wiem!
    Napiszę Ci podobne "Opowiadanie":
    Treść: "A potem był bal, a po balu... to się cuda wyprawiały!"
    ###### "Pisać dalej? Podoba się Wam taki początek?"   :danss:  :danss:  :danss:  :danss:

    27 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    Nie miałem nigdy siostry, więc nie jestem w stanie ocenić, czy też bym tak postąpił... Na pewno jednak nie wyszedłbym, jak sądzę,  przed końcem burzy... Sposób opisu "innych czynności seksualnych" jest - w moim odczuciu - prawidłowy, każdy dorosły (wliczając w to i większość gimnazjalistów) nie potrzebuje dokładniejszego opisu dla jasności sytuacji. Pisaninka za krótka, o błędach wypowiedzieli się poprzednicy. Z ciekawości czekam na następne utwory, w końcu taki nick zobowiązuje!

    27 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    Błędy są, co prawda w moim odczuciu takie "drugiej kategorii" (ą, ę, ż) - można by nazwać to >przeoczeniem<, ale polonista, to polonista. Przecinków parę brakuje - to prawda, jakiejś spacji - też prawda... Największą wadą (moim zdaniem) jest rozmiar utworu. Wygląda jak powiastka do kalendarza o zrywanych kartkach - tylko piętnaście wersów, ani słowa więcej! A temat jest wspaniały, choć trudny... Nie każdy lubi czytać o niepełnosprawności i przyznawać tym Ludziom takie same prawa jak mają ci inni, nie doświadczeni przez los. Chciałbym przeczytać Twe opowiadanie bardziej dopracowane. Powodzenia!!

    27 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    No i jest debiut... Króciutki, nie najgorzej napisany, parę literówek by się znalazło, ale tego trudno uniknąć. Osobiście nie widzę (jeszcze  :)  ) powodu, aby zaimek "on" pisać z wielkiej litery. Zostawmy to wyróżnienie na na prawdę wyjątkowe okazje! No i małe czepianie się: miało być ognisko... i być może gdzieś było!  :P

    27 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    Napisane ładnym językiem... Kilka drobnych potknięć, nie wyłapałem ich dokładnie, treść zdominowała moją percepcję. Moje powiastki bywają też ostre, ale chyba w innym nieco sposób... Gwałt i dominacja to bliscy krewniacy, jednak nie bliźnięta - przynajmniej w mym pojęciu.

    21 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    Podoba mi się i już! Mam jedną prośbę: język polski (o czym jako kujonka Karolina wiedzieć powinnaś) w deklinacji (rzeczowników, w tym imion też) ma siedem przypadków. Forma imion: Jasiu, Stasiu nie występuje w mianowniku. Na starych nagrobkach można odczytać "Tu leży Stasiu..."; "Nasz ukochany Jasiu odszedł..." itp.
    Obecnie przychodzi moda odwrotna: zamiast wołacza używa się mianownika. Brzdąc drze się w sklepie: "Mama! kup mi..."; babcia strofuje wnuka: "Adaś! bądź grzeczny i nie zaglądaj paniom pod spódniczki!"  
    Czyli znów nie wiadomo, o co Babjagowi chodzi! A ja prywatnie mam na imię Stanisław....

    19 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    A co to jest "dzwąkiem"...? Przed kropką nie daje się spacji. Zwykle mawiało się "muszę zostać na uczelni"... O "kółku" była już mowa... Napisane w dobrym tempie, wyrażenia stosowane wśród młodzieży też można by zaliczyć do pozytywów, ale wulgaryzmy w ustach dziewcząt... nie będę narzekał, ale mam swe zdanie...

    16 paź 2015

  • Użytkownik Ramol

    @POKUSER tam nie ma (nie było) kluczyków! To była taka zgadywanka testująca spryt: albo otworzy, albo ukręci... kochankowi lub mężowi...

    15 paź 2015