Noname

You told me yes / You held me high And I believed when you told that lie I played that soldier / You played king And struck me down when I kissed that ring You lost that right / to hold that crown I built you up but you let me down so when you fall / I'll take my turn and fan the flames as your blazes burn
razem:   thumb_up 135 thumb_down 2
  • Noname

    Jak widzę patrząc poniżej gównoburza już się rozpętała...
    Komentując jednak (lub starając się to robić) tylko załączony obrazek mogę napisać, iż "w realu" tak wysoki praktycyzm wykazują (przynajmniej statystycznie) chyba tylko ludzie, którzy z racji własnego wieku pamiętają PRL. I... Chyba coś w tym jest...  
    Aczkolwiek z wyjątkami, ponieważ niestety taka dziewczyna/kobieta nadal (tzn. po znalezieniu kochającego ją i wiernego jej chłopaka/faceta) może mieć takie kompleksy (i/lub być tak zazdrosna), że ten cały nagromadzony w niej "jad" uczyni ją nieznośną i ogólnie nie do wytrzymania. Kiedy zaś ten biedny kolo cierpliwie znosi takie zachowanie (przecież jak kocha, to nie odda), to się nim znudzi i sama go rzuci. Ech... Szkoda słów...  
    A wystarczył by jeden konkretny wniosek wprowadzony w życie: moda się zmienia, a ludzie gadali i gadać będą, więc nie przejmuję się głupotą i swój wygląd (wagę) utrzymuję na takim poziomie, aby "lekarz nie miał do tego pretensji/przeciwwskazań".

    29 maj 2022

  • Noname

    @darjim W takim razie czekam z niecierpliwością.

    29 maj 2022

  • Noname

    @darjim Za pozdrowienia dziękuję i również pozdrawiam.  
    Odnośnie opowiadań zaś, to (aby nie wykorzystywać LoL'a do kryptoreklamy) może warto opublikować je również tutaj?

    28 maj 2022

  • Noname

    @darjim Serio? Może i nie ma w przedstawionym tu temacie jakiejś niesamowitej nowatorskości, ale sama historia jako taka ma potencjał, zwłaszcza, że można ją opisać na różne sposoby. Ten zaś sposób powyższy BARDZO przypadł mi do gustu i w związku z tym prośba o dalsze części tej (jak na razie krótkiej) serii.

    28 maj 2022

  • Noname

    Czyżby rósł nam tutaj nowy Autor, taki właśnie przez duże "A"?  

    Odnośnie samego opowiadania:  
    - relacje bohaterów, a także szczegóły "z tła" (jakże często niestety pomijane) np. przemieszczanie się pojazdami (patrz część poprzednia), tj. "a Magda zaczęła odpinać pas."  sprawiają, iż bez najmniejszego problemu akcja tego opowiadania mogła by mieć miejsce w rzeczywistości (a nawet może to jakaś publikacja pamiętnika?  ;) );
    - ułożenie tekstu - jak najbardziej poprawne (i nie męczące wzroku, jak to u niektórych w ich tu początkach bywało...);
    - literówek również nie stwierdziłem (przynajmniej w tej części).  

    Uwagi/prośby na przyszłość:
    - można by tu zastosować zdania wielokrotnie złożone;
    - same opowiadania mogły by być dłuższe (i tak, wiem, "nie samym LoL'em człowiek żyje..."  ;) ).

    Wniosek ogólny - tak trzymać!  :smile:

    28 maj 2022

  • Noname

    Proszę, proszę... TAKIE opowiadanie i nadal w poczekalni? Czyżby sam Admin się wku... tzn. zirytował się częstotliwością ukazywania się kolejnych części?  ;)

    20 paź 2021

  • Noname

    Wielkie dzięki Czarodzieju, ponieważ to opowiadanie naprawdę warte jest powtórnej publikacji. BTW: skoro już robisz taką reaktywację, to może "rozpędziłbyś się w drugą stronę" ;) i zakończył je dalej, niż to miało miejsce w pierwowzorze?

    17 lip 2021

  • Noname

    Wszystko fajnie i pięknie, jest jednak małe "ale": "Stanąłem najbliżej jak się dało, nęcąc Annę sterczącym, nabrzmiałym penisem. Byłem przekonany, że specjalnie zachęcać jej nie było potrzeba. Ochoczo objęła dłonią trzon kutasa, by zacząć nią kręcić i jednocześnie przesuwać od czubka po nasadę." Zaś parę linijek dalej: "Ściągnąłem opaskę z oczu kochanki, wskazując głową salon."  
    W związku z powyższym jakim cudem Anna, mając wciąż opaskę na oczach wiedziała, że Michał jest obok niej? Użyła mocy, czy co?

    18 mar 2021

  • Noname

    Przedostatnia data logowania: 26.12.2020r
    Ostatnia data logowania: 13.02.2021r
    Przynajmniej żyje, a to już COŚ... :)

    14 lut 2021

  • Noname

    @Nynyme  
    1) Żaden geniusz.  
    2) Jeśli słowo geniusz jest pisane jako określenie ironiczne, to powinno być pisane w cudzysłowie, tzn. "geniusz".
    3) Nie zamierzam wstydzić się umiejętności (w miarę) poprawnego pisania w czasach, gdy większość osób "idzie na skróty", a jeśli ktoś ma kompleksy, to jego problem.

    1 lis 2020

  • Noname

    @elenawest Powielać? Nie ma potrzeby. Napisać coś nowego (i dłuższego) w tych klimatach - miło by było.

    29 paź 2020

  • Noname

    @elenawest "w komiksach mieli romans" ... "więc nie odbiegłam od tego, co pokazują nam filmy" - jak pokazuje to zrobione przeze mnie zestawienie sens tej wypowiedzi jest lekko dyskusyjny, ale do meritum. Sugerowałbym właśnie takie odejście celem ułatwienia rozbudowy poszczególnych części. Moim zdaniem seria zyskałaby na tym, choć oczywiście zrobisz, jak będziesz uważać za słuszne.

    29 paź 2020

  • Noname

    @elenawest To zależy o której części mowa w ramach tej konkretnej serii?

    29 paź 2020

  • Noname

    O ile mnie wzrok nie zawodzi, to obyło się bez literówek, czy też błędów w interpunkcji lub (tak modnego u sporej części autorów) rozpoczynania zdania z małej litery. Sam tekst również jest porządnie ułożony, tak iż czytanie nie meczy, a sprawia wręcz przyjemność pozostawiając nawet pewien niedosyt. I tu mamy kwestię długości poszczególnych części oraz problem zarazem... Z jednej strony takie szybkie zbliżenia najemników wydają się być dość realne i dobrze wpisują w klimat, z drugiej zaś same uniwersum zostało już dokładnie opisane i ciężko jest napisać coś, co nie stoi w fabularnej sprzeczności z resztą świata Marvela. Chyba że... Odłożymy na półkę to, co do tej pory było w kinach i/lub komiksach, a na potrzeby tego działu/portalu wymyślimy coś zupełnie nowego, co pozwoli na pisarskie umieszczenie wszelkich potrzebnych zwrotów akcji, bez konieczności niezbyt wygodnego lawirowania pomiędzy opisanymi już do tej pory elementami tej historii. Hm?

    29 paź 2020

  • Noname

    @elenawest To jeszcze sugeruję ponowną korektę ( "ychrypiała" brzmi niezbyt dobrze), wydłużenie tekstu oraz coś dla facetów ( dwóch przystojniaków i dziewczyna, to raczej kobieca fantazja), a zostanę chyba regularnym fanem Szanownej Autorki.

    28 paź 2020

  • Noname

    @elenawest  :smile: Ok. Wybrnęłaś.  :smile:

    27 paź 2020

  • Noname

    "Przeczesał dłonią mokre włosy, nieznacznie je przylizując i spojrzał na opalającą się Natalię." - to w końcu Natalia, czy Natasha?

    27 paź 2020

  • Noname

    @milegodnia Marry Queen - kluczem do sukcesu w namierzeniu personaliów jest odczytanie paska na dole powyższej fotki + użycie wyszukiwarki

    23 sie 2020

  • Noname

    @Historyczka Ooo... W życiu bym nie przypuszczał, że Jessica Alba tak świetnie pisze w moim ojczystym języku...  ;)

    26 kwi 2020