Noname

You told me yes / You held me high And I believed when you told that lie I played that soldier / You played king And struck me down when I kissed that ring You lost that right / to hold that crown I built you up but you let me down so when you fall / I'll take my turn and fan the flames as your blazes burn
razem:   thumb_up 135 thumb_down 2
  • Noname

    @Zap Dokładnie. Może i nie jestem jakimś wszystkowiedzącym "miszczem polonistycznym", jednak "owego" brzmiałoby zdecydowanie lepiej. Chyba... że to ma być literacka próba stylizowanego tłumaczenia ówczesnej (tj. z 1410r) łaciny na j.polski (o ile tak to wtedy wyglądało), to OK.

    3 stycznia

  • Noname

    Dzięki za prezent (czy to świąteczny, czy noworoczny, to już mniej istotne :) ).  
    Muszę niestety trochę jednak ponarzekać, gdyż nie pierwszy raz taka przypadłość ma miejsce:
    " Marta poklepała dłonią czubek jego penisa i spojrzała na syna.
         – Nie robiłem tego od wieków. Prawda, że jestem w tym dobra, kochanie?" - niby po filologii polskiej nie jestem, lecz pomimo tego, czy jednak nie powinno to brzmieć:  
    - Nie robiłAm tego od wieków. ?

    28 gru 2023

  • Noname

    @Iks Dzięki i również pozdrawiam, a co do dalszego ciągu historii Michała powiem tak: trzymaj się planu i pisz dalej, gdyż naprawdę jest interesująca i (przynajmniej moim zdaniem) warta dokończenia. A że ponarzekam na interwały pomiędzy kolejnymi publikacjami? Cóż, nie ja jeden ;) i chyba trochę nie bez racji.

    10 lis 2023

  • Noname

    @Iks A już chciałem na Hydepark'u ogłosić zbiórkę na nagrobek z epitafium w stylu:"a kto umarł, ten nie żyje".  ;) A tu proszę, taka niespodzianka...  :smile:  
    Żeby nie było za słodko, to "kara" (w postaci krytyki) też musi być, tzn. literówki oraz formy osobowe (zamiast -łem powinno być -łam i inne takie). Co do całej reszty, to już kwestia gustu.
    Ps. "C.d.n..." - może i nastąpi, tylko Panie, za ile lat?

    22 paź 2023

  • Noname

    @Rozczarowany A Demotywatory, to na pewno tutaj? Ludzie dopingują, komplementują i ogólnie robią co mogą, aby zachęcić autorkę, więc taki "kret na polu" naprawdę nie jest potrzebny.

    24 wrz 2023

  • Noname

    Jest jakaś szansa na kolejną część w najbliższej przyszłości?

    27 sie 2023

  • Noname

    @C10H12N2O  Pewne sprawy faktycznie najlepiej jest zacząć jednak od początku. Ps. Czyżby wyczuwał zmęczenie i/lub (chociaż mam nadzieję że nie) niechęć Szanownej Autorki?

    20 sie 2023

  • Noname

    @C10H12N2O Proszę o wybaczenie za "wcinanie się", lecz jako żywo zainteresowany tematem czytelnik miałbym sugestię związaną z ostatnim zdaniem wypowiedzi: może warto pomyśleć nad "wersją 2.0" (przynajmniej wspomnianej końcówki) własnego autorstwa?

    20 sie 2023

  • Noname

    :redface: Żeby "stary pierdziel" (według współczesnej młodzieży) rumienił się niczym nastoletnia panienka...  :redface: Dziękuję za (niezasłużone) wyróżnienie  :smile:  
    Uprzedzając hejterów: po takiej dedykacji mi nie odwali, ponieważ moim mottem jest "for fun, not for fame".  
    Przechodząc do meritum: czy wiesz Szanowny Autorze, że apetyt rośnie w miarę jedzenia?  ;)

    9 sie 2023

  • Noname

    @darjim Ech... Taki potencjał i tak niewykorzystany... Plus do tego dochodzi jeszcze zwykła szara ludzka nadinterpretacja w stylu: "No tak, znowu samo. Co za niedoważony gryzipiórek od siedmiu boleści i leń patentowany! A można było to tak pięknie pociągnąć..." Itp, itd. Zaś prawda najczęściej jest taka, że nie samym pisaniem na LOL'u (pro publico bono i non profit) człowiek żyje i inne obowiązki posiada, tym niemniej...  ;)

    8 sie 2023

  • Noname

    A zrobisz ludziom (przynajmniej niektórym) przysługę i pociągniesz temat dalej, zamiast wypuszczać coś w stylu: "przelany na papier (klawiaturę) sen nie do końca rozbudzonego faceta i na tym koniec" ?

    8 sie 2023

  • Noname

    @MEM W związku z przyznaniem się oskarżonej do winy nie mam więcej pytań Wysoki Sądzie.

    25 cze 2023

  • Noname

    @MEM  :smile: Tak czytam, czytam i wyciągam wnioski... i jak na razie, to mi wychodzi dwulicowy radykał o dość, nazwijmy to "interesującej" moralności... Ale do rzeczy:

    1) Nie tylko Rosja jest naszym sąsiadem (i tak wiem, od czegoś trzeba zacząć) i nie będzie tak dobrze, że jak "Putin kaput, to everybody happy now".

    2) Mentalność... Temat rzeka... Od czasów Czyngis Chana tam (mentalnie) żyją "dzikie hordy" (w przeważającej większości), a ostatnie sto lat robiono im "pranie mózgu" pod płaszczykiem ideologii. Teraz to już nawet nie ich wina i większość ludzi stamtąd po prostu nie potrafi myśleć inaczej i dlatego trzeba tam albo jak w Piśmie Świętym z ludem wybranym na pustyni (czyli przed zmianami "beton" musi wymrzeć) albo posadzić jednego, który z jednej strony będzie trzymał za mordę, a z drugiej w pełni będzie realizował hasło pt. GOSPODARKA, GOSPODARKA i jeszcze raz GOSPODARKA (a mają OGROMNE możliwości w tym zakresie) zamiast budować imperium poprzez "zajeżdżanie" sąsiadów.
    Tu jeszcze dygresja: Polacy nie są wcale dużo lepsi, ponieważ od kilkuset lat magnateria (kiedyś i "magnateria" teraz) ma stanowczo za dużo do powiedzenia w naszym kraju i nie potrafimy się z tym ogarnąć...  :sad:  

    3) USA i Chiny (a zwłaszcza USA) nie wkroczą w taki sposób i w takiej sytuacji do Rosji, ponieważ za bardzo by to przypominało "bratnią pomoc" udzieloną swego czasu Czechosłowacji przez ZSRR.  ;)  

    4) Od "małej wojenki" to się większość konfliktów zaczyna i rzadko kiedy nie ma tak dobrze, żeby się to nie rozhulało, więc lepiej może przybastować z takim podejściem, aby nie skończyło się to jak opisuje "Marsz robotów":
    "A kiedy schron opuścisz rano
    Zobaczysz nowy piękny świat
    Który dokładnie wysprzątano
    Z życia na wiele długich lat..."

    25 cze 2023

  • Noname

    Piękne dzięki za kolejną część. Nie ma to jak dodatkowy bonus w trakcie weekendu.  :smile:

    25 cze 2023

  • Noname

    Łapka leci.  
    Tylko pytanie: co dalej? Jak tego zabraknie, to kto (ale taki sensowny dla świata i Rosji) następny? Żeby się czasem nie okazało, że skończy się jak w Iraku: USA pozbyło się Saddama i nastał ISIS. NIE JESTEM zwolennikiem tego pana, ale (jak historia pokazuje), iż czasem "lepszy diabeł znany, niż nieznany".

    25 cze 2023

  • Noname

    @MEM Ba! Nie tylko wolę, ale i uważam, ponieważ tak się składa, że zahaczyła waćpani o "moje podwórko". No dobra, jeszcze moje, ale to już inna historia.

    25 cze 2023

  • Noname

    @MEM Plotki. Konkretnie, to w tym właśnie miejscu rozjeżdża się teoria z praktyką.

    24 cze 2023

  • Noname

    @MEM Konkretne? No błagam... Prosty przykład: kobieta zadaje mężczyźnie pytanie "jak wyglądam?" I co? Dalej ma nastąpić ocena jej wyglądu? Bzdura. To (w najlepszym przypadku) pytanie retoryczne, po którym odpowiedź tego faceta powinna zacząć się od: WOW! (i to przez "W" do potęgi n). I tak właśnie (według kobiet) ma reagować mężczyzna, a to dla nas nie jest normalne/naturalne. Tja... "Tresuj psa, a nie mnie" - jak to śpiewał swego czasu Sławomir i ma kolo rację.

    Mózg ludzki, to ciekawe "urządzenie" i nie wiem czy zostanie kiedyś do końca zbadany lub przynajmniej będzie tak wykorzystywany. Sądzę jednak, iż zapamiętanie takiego wydarzenia ma służyć wyciąganiu wniosków na przyszłość.

    23 cze 2023

  • Noname

    @MEM 1) Nie żaden stereotyp, tylko sama prawda. Ile to razy facet słyszy; " jesteś głupi jak but i sam myśleć (czyli domyślić się) nie potrafisz"?
    2) Nigdy nie bawiłem się w ciuciubabkę, wolałem w chowanego.
    3) Kobiety lubią się... Jak to szło? A, tak! "Droczyć."

    22 cze 2023

  • Noname

    @MEM Coś, co przez cały czas wymagają od mężczyzn kobiety (o ile oczywiście piszę/rozmawiam) z kobietą, to umiejętność czytania między wierszami, więc w przypadku kobiet bardziej słucha się ich brzmienia, niż to, co faktycznie mówią/piszą, ponieważ to sprawa o drugorzędnym znaczeniu.  
    Co zaś do poświęcanego czasu, to faktycznie jakim to sposobem ja, niegodny, zamiast stosować hymny i pieśni pochwalne ośmielam się krytykować (a wręcz obrażać) i to na forum publicznym (taaa... i tu jest największy ból...) najjaśniejszą i miłościwie nam panującą... Ech... Ja rozumiem, że dobrze jest mieć wysokie poczucie własnej wartości, lecz może jednak bez przesady?
    W ramach delikatnego naświetlenia (choć przecież inteligentna osoba i to jeszcze kobieta powinna już dawno to wyłapać) dodam tylko, iż piszę publicznie, ponieważ pewna kwestia (regularnie i z upartością sam już nie wiem jakiego zwierzęcia) jest tutaj podnoszona i w związku z tym (przynajmniej moim zdaniem) takowej (publicznej) odpowiedzi wymaga.

    21 cze 2023