Historyczka

Historyczka z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   2 867 36
  • Użytkownik Historyczka

    @zbigniew  

    Właśnie tych męskich preferencji byłam ciekawa... Czy dotyczy to zarówno siusiumajtek jak i dojrzałych niewiast?

    3 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @elninio1972  

    Ojej... w takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak uważać... I użyć absolutnie właściwej dziurki... :)

    3 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @takion87  

    Może... może... :)

    A jeśli w delegacji to??? :)

    3 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @VeryBadBoy  

    Ależ sama zachęcałabym pana do przyjrzenia się temu okazowi z bliska... koniecznie z okularem i wzięciem w dłoń... :)

    3 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @TakiJeden  

    Daję AI linka. Następnie AI składa propozycję opisu ilustracji z założeniami, które oddadzą charakter opowiadania. Potem zamawiam ilustrację, z prośbą, żeby wyglądało jak zdjęcie.

    3 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Kraken  

    ojej... ojej... ja, zawsze taka porządna... czymże sobie zasłużyłam, żeby nazywać mnie... ach! "dziwką"... czy choćby "ladacznicą"...?

    3 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @elninio1972  

    a niebezpiecznie byłoby, gdybym czego użyła??? :)

    4 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Paulina1003  

    cóż, niestety tak to zazwyczaj bywa z rowerowymi spódnicami, że są podwiewane... niestety...

    4 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @TakiJeden  

    ale czy ktoś tu mówi o jeździe....

    no może o "ostrej jeździe...." :)

    4 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @jacek795  

    A ja, jako historyczka, wprost uwielbiam terminologię wojskową :)
    wszelkie - "bomby, kalibry, armaty" tak samo jak "ekspansje, zdobywanie, obleganie, łupienie".... :)

    4 tyg. temu