Górski rower został wyposażony w dwa uchwyty. Złodzieje potrafili na niego załadować nawet długie i grube konary. Nie robiąc hałasu zwozili darmowy opał do swoich gospodarstw.
Jeszcze długo cieszyliby się bezkarnością, ale zgubiła ich pazerność. Ostatnio rower zamienili na zdezelowanego żuka. Załadowane drzewem auto nie umknęło uwadze strażnikom leśnym. W ręce mundurowych wpadło trzech opryszków (26, 28 i 53 l.). Grozi im do 5 lat więzienia.
źródło: fakt.pl
Dodaj komentarz