Źróło: fakt.plNiezdrowy tryb życia wpływa na jakość naszego seksu. A im gorzej traktujemy własny organizm, tym mniej mamy do pokazania w sypialni.
To nie żart, naukowcy właśnie zakończyli badania zależności między trybem życia a jakością seksu. W sumie wzięło w nim udział ponad 5, 5 tys. mieszkańców Danii - od nastolatków po osoby w podeszłym wieku.
Uczonych interesowało jakiego rodzaju używki zażywają i jak często to robią. Ważne było też to, czy są aktywni fizycznie, czy też większość wolnego czasu przesiadują przed telewizorem.
Wnioski nie są dobre dla osób źle traktujących swój organizm. Zwykle uprawiają oni seks rzadko lub wcale, bowiem często nie mają chętnego partnera. W przypadku szczęśliwców, którzy znaleźli zainteresowaną osobę, też nie jest zbyt dobrze. Niezdrowy tryb życia sprawia, że seks jest gorszy, niż by chcieli. Przykładowo - osoby ze sporą nadwagą ponad 70 proc. częściej mają kłopoty w sypialni (np. z erekcją, czy przedwczesnym wytryskiem), niż zachowujący prawidłową sylwetkę. Więcej problemów z seksem notują też palacze oraz osoby nadużywające alkoholu. Najgorzej jest w przypadku miłośników twardych narkotyków. Aż 8 razy częściej występują u nich problemy seksualne. Lżejsze narkotyki też nie pozostają bez wpływu na zadowolenie z tej dziedziny życia. Przykładowo, kobiety zażywające haszysz, trzy razy częściej mają problemy z brakiem orgazmu, niż panie nie biorące narkotyków.
źródło: fakt.pl
Dodaj komentarz