Źróło: onet.plNiemieccy stróże prawa zatrzymali motocyklistę, który mknął po autostradzie swoim Suzuki Hayabusa 234 kilometrów na godzinę. Jakież było ich zdziwienie, kiedy się okazało, iż pędzącym kierowcą był 68-letni emeryt - czytamy w serwisie news.com.au.
Kiedy policjanci patrolujący autostradę A555 (w pobliżu Kolonii) ruszyli w pościg za motocyklistą spodziewali się, iż pojazdem kieruje jakiś szalony młodzieniec. Po krótkim pościgu zdołali "dopaść" mężczyznę. Nie mogli jednak ukryć zdziwienia, kiedy po ściągnięciu kasku okazało się, że było to 68-letni emeryt. Pirat drogowy bardzo szybko doczekał się przydomka: "najszybszy emeryt z Kolonii".
Emeryt dostał zakaz prowadzenia pojazdów przez kilka miesięcy i został ukarany grzywną w wysokości 680 euro.
źródło: onet.pl
Dodaj komentarz