Życie to ciągły trening cz.47
Wykąpany, odświeżony i w swoich ulubionych ciuchach wyszedł z szatni. – Panie Olku? Kiedy się obrócił, aby sprawdzić, kto go woła niemalże oberwał drzwiami prosto w ...
Wykąpany, odświeżony i w swoich ulubionych ciuchach wyszedł z szatni. – Panie Olku? Kiedy się obrócił, aby sprawdzić, kto go woła niemalże oberwał drzwiami prosto w ...
Po drodze do domu zrobiłem zakupy. Wybrałem kilka ładniejszych pomarańczy, kilogram ziemniaków i jakieś piersi z kurczaka. Do picia wziąłem butelkę Pepsi i karton soku ...
Jak w prawie każdy piątek do pracy pojechał samochodem. I od samego rana dzień był już taki dziwny. Kiedy wyjechał z garażu zauważył przebite koło. Nie wściekał się ...
Obudziłem się pół godziny wcześniej zanim zadzwonił budzik. Nagie i bezwładnie leżące ciało Natalii sprowokowało mnie do porannej zabawy. Zrzuciłem koc na podłogę i ...
Do piętnastej było jeszcze sporo czasu i niestety po zabawie podczas przerwy śniadaniowej byłem tak napalony, że nie mogłem jej odpuścić. Znalazłem adres jej poczty ...
Była nową dziewczyną w firmie. Miała jakieś dwadzieścia pięć lat, metr siedemdziesiąt wzrostu i całkiem urocze piegi wokół nosa. Swoim wyglądem nie przyciągała ...
Olivia, Victoria - cz. XX Jak zwykle pierwszy obudził się Robert. Spojrzał na zegar, było kilka minut po siódmej. Słońce stało już dość wysoko, więc spojrzał z ...
Olivia, Victoria - cz. XIX Wyszli na podjazd. Kierowca, widząc ich, otworzył przednie i tylne drzwi samochodu. Robert przywitał się z kierowcą, poczekał, aż Victoria zajmie ...
Olivia, Victoria - cz. XVIII Wsiedli do samochodu w całkiem innych nastrojach, widocznie smaczny i suty posiłek poprawił humory wszystkim. Wyjechali na główną drogę i ...
Sobota upływała mi na błogim nicnierobieniu. Rodzice zaprosili mnie na obiad, który miał być ekwiwalentem hucznej imprezy. Nic tak nie poprawia człowiekowi humoru jak ...