Smoke 2
Smoke czekała już chyba godzinę. Słońce parzyło ją w skórę. Wiedziała, że powóz wiozący rzeczy do pałacu musi tędy jechać. Była zupełnie naga, nie licząc ...
Smoke czekała już chyba godzinę. Słońce parzyło ją w skórę. Wiedziała, że powóz wiozący rzeczy do pałacu musi tędy jechać. Była zupełnie naga, nie licząc ...
Rozdział 5 Minęły dwa tygodnie od ataku rudowłosego chłopaka. Oczywiście nikt się nie dowiedział co się stało. Skłamaliśmy, że źle się czułem, więc Eli został u ...