Zdzi*a cz. III
Przedstawiła się jako Aniela. Szczerze mówiąc mogła powiedzieć cokolwiek, a i tak byśmy uwierzyli w każde jej słowo. Ciężko było nam się zdecydować na czym skupić ...
Przedstawiła się jako Aniela. Szczerze mówiąc mogła powiedzieć cokolwiek, a i tak byśmy uwierzyli w każde jej słowo. Ciężko było nam się zdecydować na czym skupić ...
Rozdział V – Maska Powoli zaczynałem przywykać do jego gabinetu. Śmiało założyłbym się z nim, że wiedziałem lepiej od niego, co gdzie się znajduje. Zawsze ...
Uff… Jestem taki zmęczony… Konam z głodu. Mam nadzieję, że mama zrobiła coś smacznego na obiad. Wczorajszy makaron w sosie był całkiem spoko, ale chętnie zjadłbym ...
Nieznajomy rozejrzał się niepewnie wokół siebie, okolica świeciła pustkami. Za murami stała Andżelika, która ukradkiem spoglądała na chłopaka. Dziewczyna o jasnych ...
Kamil był bardzo szczęśliwy będąc znów w lesie w niedzielny poranek. Radość potęgował dodatkowo fakt, że towarzyszyła mu ukochana mama. Krystyna jako prezes dużej ...
-Wybieraj! - syknął przez zaciśniętą szczękę. Xana czuła niepokój i strach ale podjęła decyzje. -Zgoda. - nie wie na co się pisała, nic nie wiedziała. Oddała swoją ...
Kolejny wieczór ?, kolejny wieczór obaw, czy przypadkiem nie przyjdzie pijany czy też może w ogóle się nie zjawi. Bałam się, czy przypadkiem nie wpadnie mu do głowy ...
Rozdział IV – Pyskacz Całą drogę schodami w dół zastanawiałem się nad kuzynem, który postanowił złożyć mi wizytę. Miałem tylko jednego kuzyna i tuzin kuzynek ...
Jednego z listopadowych wieczór wraz z kumplami wychodziliśmy z pobliskiego baru. W piątkowe wieczory zawsze wpadaliśmy tam żeby się trochę pośmiać, pogadać, po prostu ...
Nie broniłem się. Już wcześniej zdałem sobie sprawę, że odkąd zrobili ze mnie marionetkę, tak naprawdę nie miałem po co żyć. Nie mogłem wyjść na prostą, nie ...
W ostatnim czasie w Szczecinie wzniesiono wiele bloków mieszkalnych. W jednym z tych nowopowstałych budynków, nie zniszczonych jeszcze upływem czasu, w mieszkaniu wynajętym ...
-Co ty tu robisz?-spytałam-Musisz już iść zaraz przyjdzie nauczyciel-powiedzialam poważnie Dave tylko się roześmiał jeszcze raz mnie do siebie przytulacjąc -Przecież ...
‘’Zagadki Czasu” Dzień jak zwykle w Londynie nie był zbyt piękny, ale jak mówiła matka: ‘’Nie marudź!”. Próbowałam się rozbudzić, ale bez skutku. Kręciłam ...
7 DNI OD ZAGINIĘCIA Zaginiona Amelia Lewczyk. - takie hasła od tygodnia widniały na słupach, płotach, domach. Podobne komunikaty nadawano w telewizjii. Niestety, nikt nie ...