Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Mr. Gentleman 2

Mr. Gentleman 2Stałam teraz za ladą i czyscilam express do kawy. Pani Camila -miła, starsza Pani wytlumaczyla mi na czym będzie polegała moja praca. Czyli nic trudnego. Mam podawać kawę, ciastko , kawę , ciasto plus uśmiechać się szeroko nic trudnego . Ludzie wchodzą i wychodza, przypatrywalam się mojej szefowej co i jak więc sadze, że sama świetnie bym sobie poradziła z tą maszyną. Jest duży ruch głównie dlatego, że znajdujemy się w centrum a kawiarnia jest urocza. Białe, drewniane drzwi przykuwają uwagę z ulicy, a wnętrze jest ciepłe. Coś na ten temat wiem ponieważ studiuje projektowanie wnętrz. Od zawsze interesowały mnie pięknie urzadzane domy . Tą pasją zaraziła mnie mama, która poświęciła się karierze, a moim wychowywaniem zajął się tata, który prowadził sklep ogrodniczy w naszym małym miasteczku. Nie miałam za złe mamie, że spełniała się zawodowo gdyż wiem jak mocno kocha naszą rodzinę. Teraz wraz z tatą przeżywa drugą młodość i podróżują po świecie głodni przygód.  

-Złotko musze wyjść na 20 minut czy poradzilabyś sobie sama ?  

-Oczywiście, że tak - usmiechnelam się szeroko i podałam Pani Camili torebkę z zaplecza  

-Wszystko Ci wytlumaczylam, ale jeśli nie czujesz się na siłach aby zostać sama to sprawy zalatwie później nie są zbyt wazne.  

-Niech Pani idzie. Poradzę sobie na pewno - odprowadzilam ją do drzwi  

-Dobrze dzwon jeśli będzie jakiś kłopot.- starsza Pani uśmiechnęła się i wyszła z lokalu.  

Odkrecilam się w stronę baru i wypuściłam powietrze z płuc. Na pewno sobie poradzisz, dopingowalam się w myślach.  
Para zakochanych siedziała przy stoliku i popijała gorącą czekolade. Jak na tą godzinę był mały ruch. Prawdę mówiąc Pani Camili nie było dziesięć minut, a mi zaczęło się nudzić. Nikt nowy nie przyszedł, para zakochanych już wyszła, a mi zostało posprzatanie ich stolika. Wzięłam brudne naczynia i zanioslam na zaplecze.

-Przepraszam - usłyszałam męski głos i wybieglam z zaplecza jak oparzona. Byłam zajęta zmywaniem brudnych naczyn, że nie usłyszałam jak ktoś wszedł do środka. Moim oczom ukazał się przystojny, cholernie przystojny mezczyzna o pięknych i głębokich oczach, które spogladaly teraz na mnie co mnie trochę zawstydzilo.

- Jeszcze długo będzie się mi Pani przyglądać ? Czy przyjmie Pani w koncu moje zamówienie ? - usłyszałam szorstki głos mężczyzny w idealnie dopasowanym garniturze i się ocknelam.

-Tak, oczywiscie. Czego Pan sobie życzy ? - zapytałam najmilej jak potrafiłam  

-Kawę poproszę . - odpowiedział bez większego entuzjazmu  

-Polecam również pyszne ciasto z...

-Powiedziałem tyko kawę-przerwał mi i nie dał dokończyć mojej regulki, którą wypowiadalam przed każdym klientem . Gbur jeden.  

-Jasne, proszę usiąść zaraz przyniose do stolika. - odkręcil się i podążył do stolika gdzie przed chwila siedziała zakochana para.  

Zrobiłam kawę co zajęło mi znacznie dłużej niż zazwyczaj i postawiłam filiżankę na tacę. Moje ręce trzesly się jak szalone, nie mogłam ich opanować -tylko żebym nie rozlala- szepnelam sobie pod nosem. Szłam bardzo skupiona i najwolniej jak potrafiłam .  

-Nareszcie, macie tu fatalną obsługę . - uniósł glos, przez co moje ręce zadrżaly bardziej i taca odmówiła mi posluszenstwa, zawartość filiżanki znalazla się na sniezno białej koszuli nieznajomego .

-O boze, prze...

-Co Ty Kurwa narobiłaś ? - wstał i wykrzyczal mi prosto w twarz. Złapalam serwetke i chciałam wytrzeć plamę, ale odepchnal mnie od siebie.  

-Na prawdę przepraszam, nie chciałam.. - starałam się złagodzić tą sytuację  

-Zrobiłaś to specjalnie

-Skądże - co za cham- oczywiście zapłacę za pralnie

-Daruj sobie głupia gąsko - był nieźle wkurwiony, ale nie pozwolę się tak traktować..

-Kim Ty jesteś żeby mnie obrazac ? Wielki Pan w garniaku od Armaniego nie szanujący zwyklych ludzi ani ich pracy!!- wykrzyczalam, uderzając dłonią w jego muskularną klatkę piersiowa.  

-Zwarzaj sobie . Zalatwie żebyś już tu nie pracowała. - ominal mnie i podarzyl w kierunku drzwi

-Do widzenia i zapraszamy ponownie dupku!! - jeszcze nikt nie wyprowadził mnie tak z równowagi . Dupek, dupek, dupek.
Odkręcil się  i rzucił banknot na stolik.

-Zachowaj napiwek- wyszedł i ma szczęście bo jeszcze chwila i bym mu przywalila za to jak  traktuje ludzi.
Po tym jak posprzatalam rozlana ciecz, wytlumaczylam Pani Camili dzisiejsza sytuacje z klientem . Nie chciałam stracić tej pracy, polubiłam szefowa i te miejsce. Nie była zadowolona tłumacząc mi, że klient zawsze ma rację, ale przecież to nie jest powód żeby dac się tak traktować. Dostałam drugą szansę i oczywiście obiecałam poprawe. Resztę dnia minęło mi w spokoju. Choć marzyłam o powrocie do domu i długiej kapieli, moje nogi były zmęczone i pragnely odprężenia.  
***
-Hej Kate już jestem !- siedziała na kanapie i grzebala w papierach.- jestem glodna i marzę o kapieli  

-Witaj pracusiu, idz się ogarnij a ja zamowie pizzę - kochana jak zawsze  

Czterdzieści minut  później siedzialysmy na kanapie i zajadałyśmy się pizza. Opowiedzialam jej o dzisiejszym dniu na co ona ma jedno rozwiązanie aby o tym zapomnieć- napić sie i zabalowac.  

-Kate jest poniedzialek, zaczekajmy do soboty - zasmialysmy się obydwie .  

-Pewnie, jedza by mnie zabiła gdybym przyszła na kacu. Właśnie muszę zrobić wykresy i tabelki.  

-Pracuj, pracuj idę się położyć, jestem padnieta- uściskalam ją i udałam się do sypialni aby tam odplynac do krainy Morfeusza ...

____________
Czytajcie, komentujcie i głosujcie to dodaje motywacji aby pracować nad kolejnym rozdziałem.:)

kasieeek

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 992 słów i 5726 znaków.

10 komentarze

 
  • Emiiiii

    Kiedy będzie kolejna część

    2 wrz 2016

  • Nikstar

    Kocham twoje opowiadania <3

    31 sie 2016

  • Kucner

    Nieźle czekam na kolejny rodział :bravo: i opowiadanie słodka złośnica jest również zajebiste <3

    31 sie 2016

  • ~Mistrzyni

    Zajebiste! Czekam na kolejną część! :rotfl:

    31 sie 2016

  • Nikstar

    No fajne czekam z niecierpliwością.. ;)

    29 sie 2016

  • Bejbe

    Niezile się zapowiada kiedy będzie kolejna część

    29 sie 2016

  • kasieeek

    @Bejbe może jutro :)

    29 sie 2016

  • Bejbe

    @kasieeek to bardzo się cieszę

    29 sie 2016

  • Piekna

    Wow kolejne cudenko

    28 sie 2016

  • cukiereczek1

    Czekam na kolejną już z niecierpliwością. :* :)

    25 sie 2016

  • KAROLAS

    Super

    25 sie 2016

  • Oliwia

    Cudowne! Kiedy next?

    25 sie 2016