Spełnione fantazje

Jedną z fantazji erotycznych mojej żony był seks z Murzynem. Postanowiłem pomóc w realizacji jej marzenia. Przeglądnąłem w Internecie mnóstwo ogłoszeń panów, mających ochotę zaspokoić kobietę na wszystkie sposoby. Po sprawdzeniu kilku interesujących ofert zdecydowałem się na ogłoszenie dwóch studentów, poszukujących doświadczonych kobiet celem wyuzdanego seksu. Umówiłem się z chłopakami na piwo i przedstawiłem im propozycję zerżnięcia atrakcyjnej brunetki. Wyrazili zainteresowanie, więc ustaliliśmy czas i miejsce spotkania. Po powrocie do domu poinformowałem żonę, że następnego dnia wieczorem czeka ją niespodzianka.


Na tamten wieczór żona gładko ogoliła cipkę i założyła złoty kolczyk do pępka. Swoje długie, czarne włosy spięła w kok. Ubrała się w czerwoną, obcisłą sukienkę, długi płaszcz, włożyła szpilki i pojechaliśmy do hotelu. Weszliśmy do wynajętego pokoju, w którym czekała na żonę niespodzianka. Było nią dwóch młodych ludzi: przystojny blondynek oraz jej marzenie – czarny, potężnie zbudowany Murzyn. Przywitaliśmy się i usiedliśmy przy drinkach. Żona spytała, co chłopaki lubią w seksie najbardziej. Blondyn odpowiedział, że masturbację i obciąganie jego pały przez atrakcyjne kobiety. Murzyn lubił wszystko, co doprowadza go do szybkich i częstych wytrysków.

Poprosiła o włączenie muzyki, wstała i zaczęła się rozbierać…  
Powoli zdjęła płaszcz i oczom studentów ukazały się nagie plecy oraz głęboki dekolt krótkiej, czerwonej sukienki. W rytm muzyki moja brunetka zsuwała  ramiączka, aż sukienka wylądowała na podłodze. Młodzieńcy mogli podziwiać piękne, duże piersi i pasek stringów pomiędzy jędrnymi pośladkami. Zgrabne nogi okrywały samonośne pończoszki.
Chwilę bawiła się sutkami a następnie włożyła dłoń pod majteczki. Rytmicznie kołysała biodrami, masowała łechtaczkę i patrząc chłopakom w oczy oblizywała zmysłowo usta. Jej sutki zesztywniały, a z ust wydobywał się cichy pomruk. Obróciła się tyłem i nisko pochylając zdjęła majteczki. Chłopcy siedzieli na sofie, bacznie przyglądali się zgrabnej dupie i masowali swoje krocza. Żona podeszła do Murzyna, postawiła stopę w szpilce na jego udzie i kazała kontynuować jej rozbieranie. Murzyn zdjął jej bucik i pończoszkę. Przez cały czas w rytm muzyki pobudzała paluszkami swoją wydepilowaną cipkę. Drugą nogą zajął się  blondynek.  

Kiedy była całkiem naga, chłopaki pozbyli się spodni i wystawili na światło swoje kutasy. Żona klęknęła przed Murzynem, objęła dłonią jego penisa i powoli zsunęła napletek, odsłaniając czarną główkę. Ssała i lizała tego fiuta, aż urósł do bardzo pokaźnych rozmiarów. Wyjęła sztywnego penisa z ust i masowała nim swoje policzki. Następnie chwyciła go w obie dłonie i rytmicznie poruszała głową, pakując sobie wielkiego czarnego kutasa  głęboko do gardła.        
Blondyn przyglądał się, jak moja brunetka obciąga koledze i walił konia, niewiele mniejszego, tylko jaśniejszego. Po chwili wyprostowała się, wzięła oba kutasy w dłonie i zaczęła je posuwać. Jej rączki ściskały wielkie pały i wykonywały rytmiczne ruchy w dół i do góry.

Chłopcy byli zachwyceni. Żona zmieniła pozycję. Oparła kolano na kanapie i wystawiła swoją dupkę w kierunku Murzyna, biorąc jednocześnie do ust kutasa blondyna, który położył  ręce na jej głowie i dopychał ją do oporu. Murzyn położył się pod moją brunetką, złapał za pośladki i przyssał do jej cipki. Kutas blondyna zagłębiał się po same jądra w kobiecych ustach, a ruchliwy język Murzyna pobudzał jej łechtaczkę i penetrował wnętrze cipki.

                                  Po kilku minutach tego oralnego seksu Murzyn klęknął z tyłu i wcisnął swojego sztywnego, wielkiego penisa do ociekającej śliną i sokami dziurki, nadając rytm obciągania kutasa blondyna. Żona była walona w dwie dziurki jednocześnie przy użyciu potężnych męskich członków. Uwielbia to, więc głośno jęczała.          
Pierwszy doszedł blondyn. Przytrzymał mocno głowę brunetki i spuszczał do jej buzi. Wytrysk tak był obfity, że sperma wypłynęła kącikami ust i ściekała po jądrach chłopaka. Murzyn jeszcze przez chwilę walił ją od tyłu, a następnie wytrysnął do środka cipki, wywołują głośny krzyk rozkoszy mojej kobiety. Kiedy skończył, wziął ją na ręce, zaniósł do łóżka, położył na plecach i wylizał cipkę z jej soków i swojej spermy. Następnie wpakował swoje czarne paluchy do jej mokrej dziurki i zaczął ją posuwać, doprowadzając do kolejnego orgazmu.  

                                  Ta zabawa tak go podnieciła, że jego fiut znowu zesztywniał i był gotowy do akcji. Chwycił ją za łydki, rozszerzył jej nogi i gwałtownie wszedł do środka. Tym razem nie posuwał mojej brunetki, tylko pieprzył jak zwierzę. Żona  położyła dłonie na jego podbrzuszu, próbując ograniczyć głębokość penetracji wielkiego, czarnego kutasa.  

                                        Pokój hotelowy wypełniły krzyki mojej brunetki i ryk rżnącego ją samca, który przeniósł swoje łapy na jej uda, maksymalnie je rozszerzył i pakował swojego penisa do samego końca, waląc jądrami o jej pośladki. Murzyn sapiąc spuszczał się drugi raz do wnętrza żony, która głośno krzyczała z rozkoszy. Gdy tylko skończył, obróciła się, pochyliła nad blondynem i łapczywie wpakowała sobie do buzi jego kutasa. Obciągała mu jak szalona i prosiła, żeby powtórzył numer kolegi.

                                  Blondyn przewrócił ją na plecy i zaczął posuwać równie gwałtownie co poprzednik. W czasie tego stosunku żona przeżywała orgazm za orgazmem i trzymała za kutasa Murzyna, który leżał obok na łóżku. Blondyn skończył także z głośnym rykiem, pompując kolejną porcję spermy w cipkę mojej brunetki. Murzyn natychmiast przejął inicjatywę. Postawił żonę na kolanach, ulokował się z tyłu, złapał ją swoim wielkimi łapami za piersi i krocze i zaczął mocne i brutalne pieszczoty. Miętosił jej sutki i łechtaczkę, swoje zęby wbijał jej w szyję, wywołując okrzyki bólu i podniecenia.

                       Następnie pchnął ją tak, że oparła się na łokciach, wypinając wyzywająco pośladki. Murzyn polał je oliwką i rozsmarował po jej odbycie. Wsadził tam  kciuki,  rozszerzył ciasną dziurkę i wpakował swojego wielkiego, czarnego i sztywnego penisa do środka. Żona głośno zawyła.  Kutas w całości wszedł w jej ciasny odbyt. Murzyn trzymał ją mocno za biodra, walił w dupę i dyszał, że jej najwspanialszą dziwką na świecie. Moja brunetka krzyczała z podniecenia i prosiła, żeby nie przestawał.  

Po kilku minutach zakneblował ją kutas blondyna, który dołączył do zabawy, chwycił ją za włosy i posuwał jej usteczka. Chłopcy walili obie dziurki żony z całej siły, a Murzyn co chwilę uderzał mocno dłońmi w jej wypięte pośladki.                              
W tym czasie rozebrałem się i masowałem ręką swojego sztywnego fiuta. Kiedy chłopcy dochodzili, obrócili ją na plecy i umieścili swoje kutasy przy jej twarzy. Żona złapała je w dłonie i kilkoma ruchami doprowadziła do wytrysków. Sperma polała się na usta, policzki i piersi, a jej język  wylizał ostatnie kropelki z główek dorodnych narządów.

Podszedłem do zalanej spermą żony i kazałem jej szeroko otworzyć usta. Wsadziłem kutasa głęboko do środka. Jej dłoń spoczęła na moich jądrach i rozpoczęła ich masaż. Posuwałem gwałtownie jej buźkę i po chwili kolejna porcja spermy wypełniła jej usta. Połknęła wszystko, smakowicie się oblizując.  
Przed rozstaniem spytała Murzyna, czy zna więcej  takich fajnych jak on ciemnoskórych kolesiów. Odpowiedział że tak, więc umówiliśmy się na spotkanie w większym gronie.

Następnego dnia Murzyn zadzwonił do żony i poinformował, że namówił swoich przyjaciół na wspólną zabawę z atrakcyjną, białą kobietą. Umówili się na spotkanie wieczorem w mieszkaniu jednego z nich. Po gorącej  kąpieli żona założyła pas z pończoszkami, ubrała wysokie szpilki i okryła swoje cudowne, opalone ciało długim futrem, które dokładnie zapięła po samą szyję. Wyszliśmy z domu i pojechaliśmy pod podany adres. Drzwi otworzył nam nagi, czarny mężczyzna i zaprosił do środka. W pokoju siedziało jeszcze trzech czarnych facetów, także nagich. Wszyscy popijali piwo z butelek. Żona stanęła na środku pokoju, uśmiechnęła się do nich, rozpięła i rozchyliła futro. Czterech Murzynów mogło podziwiać jej duże jędrne piersi, płaski brzuszek ze złotym kolczykiem w pępku, wygoloną cipkę i zgrabne, długie nogi, ubrane w czarne pończoszki i szpilki.

Panowie zbliżyli się do niej i pomogli zdjąć futro. Cztery pary czarnych dłoni zaczęły ją dotykać i pieścić. Murzyni masowali jednocześnie jej piersi, pośladki, cipkę i uda. Lizali, ssali i przygryzali jej kark i sutki, które szybko zesztywniały. Moja brunetka dotykała i brała w dłonie ich kutasy, które powoli zaczęły powiększać swoje rozmiary. Języki facetów na zmianę lądowały w jej ustach, a ona odwzajemniała głębokie pocałunki.

Po kilku minutach pieszczot żona klęknęła na dywanie i zajęła się czarnymi kutasami.                                  
Brała je na zmianę do buzi, lizała, wkładała głęboko do gardła i pobudzała rączkami. Wszystkie cztery pały zesztywniały i po raz pierwszy widziałem taki zestaw  wielkich, męskich organów. Moja brunetka z rozkoszą obciągała olbrzymie kutasy.  
Jeden z nich był tak wielki, że w jej ustach mieściła się tylko jego główka.

                                 Murzyni byli coraz bardziej podnieceni i zaczęli pomagać żonie swoimi dłońmi. Posuwali swoje pały przy jej twarzy a ona lizała błyszczące od śliny i śluzu główki. Pierwszy wytrysnął najgrubszy penis. Jego właściciel przytrzymał głowę żony, głośno zaryczał  i spuścił się w jej usta. Następni robili podobnie. Gdy dochodzili, wkładali swoje kutasy do jej buzi i ich sperma tryskała w usta mojej brunetki, która po kolei połykała obfite wytryski. Część spermy wypływała na zewnątrz i zalewała jej piersi.

Po czwartej porcji spermy żona oblizała się i usiadła na sofie. Podszedłem do niej i wsadziłem jej mojego, czyli piątego kutasa do buzi. Zaczęła go ssać i lizać, jednocześnie pieszcząc dłonią moje jądra. Gdy był całkiem sztywny, klęknąłem przed nią, rozszerzyłem jej uda i wbiłem ociekającego od śliny fiuta w jej wilgotną z podniecenia cipkę. Posuwałem ją coraz szybciej, a czterej Murzyni przyglądali się naszemu stosunkowi i masowali swoje pały. Jeden z nich dołączył do nas i wsadził kutasa w usta żony. Waliliśmy ją w obie dziurki a ona głośno jęczała z rozkoszy. Moje palce mocno wbijały się w jej uda, gdy pompowałem spermę do jej wnętrza. Żona drżała z rozkoszy. Po skończeniu wróciłem na fotel. Murzyn wyszedł z jej ust, obrócił moją brunetkę tyłem do siebie i zajął miejsce w jej cipce. Drugi ustawił się przed nią i wszedł swoim sztywnym kutasem w jej usta, tak że znowu była pieprzona przez dwóch facetów jednocześnie.

Murzyn od tyłu trzymał ją za pośladki i posuwał jak szalony, pakując swojego długiego, sztywnego fiuta po same jądra. Głośne jęki żony wypełniały cały pokój. Facet z krzykiem spuszczał się do jej cipki. Żona łapczywie posuwała  ustami drugiego kutasa. Murzyn skończył pompować spermę do cipki i natychmiast zastąpił go kolega z najgrubszą pałą. Złapał ją za biodra i wcisnął swojego olbrzymiego penisa do samego końca ociekającej od soków i spermy cipki. Rżnął ją jak zwierze i głośno sapał. Żona jęczała zakneblowana drugim członkiem.

W kolejce ustawił się następny Murzyn z czarnym, sztywnym kutasem. Po kilku minutach ostrej jazdy olbrzymi członek wystrzelił kolejną porcją spermy, która wyciekała z cipki i spływała po udach żony, obciągającej  cały czas innego fiuta. Kolejny czarny partner nasmarował żelem jej odbyt, rozszerzył go kciukami, wpakował swojego sztywniaka do ciasnej dziurki i zaczął ją mocno posuwać. Moja brunetka przeżywała orgazmy jeden po drugim, walona jednocześnie w odbyt i usta. Ja w tym czasie posuwałem swojego fiuta ręka, tak że znowu zesztywniał. Murzyni skończyli prawie razem pompując spermę do jej wszystkich dziurek. Gdy odeszli od niej,  zbliżyłem się do wypiętych pośladków i wsadziłem kutasa do ciasnej dziurki, wypełnionej spermą Murzyna. Kontynuowałem posuwanie dupy mojej żony, która głośno krzyczała z rozkoszy. Trzymałem ją za włosy i posuwałem z całej siły na oczach czterech podnieconych czarnych facetów. Gdy spuszczałem się w jej odbyt, osiągnęła kolejny orgazm.

Murzyni usiedli wygodnie na kanapie i popijali piwo, patrząc na żonę, która leżała na sofie i ciężko dyszała. Z jej wszystkich dziurek strużkami wypływała sperma. Po kilku minutach odpoczynku moja brunetka wstała z sofy i klęknęła przed Murzynami. Zaczęła pobudzać ich kutasy rączkami, ustami i  języczkiem. Właściciel największego fiuta chwycił ją za głowę i rytmicznie nabijał jej usta na swoją grubą pałę, wchodząc głęboko do gardła. Kiedy całkiem zesztywniał i nie mieścił się już w tej dziurce, przyciągnął ją do siebie i nadział na swój pal jej cipkę. Żona zaczęła go ujeżdżać i przylgnęła cyckami do jego owłosionego torsu. Po chwili  drugi z czarnoskórych wszedł w jej odbyt. Krzyk rozkoszy znowu wypełnił pokój. Murzyni walili ją na dwa baty. Kolejny Murzyn przyłączył się do nich i zakneblował jej usta swoim kutasem.                                

Posuwali ją we trzech jak opętani. Wielkie, czarne pały pojawiały się na moment i natychmiast znikały w dziurkach mojej kobiety. Pokój wypełniały głośne jęki i sapania. Murzyn, który leżał pod spodem i nadziewał żonę na swojego olbrzymiego penisa, co chwilę uderzał mocno w jej wypięte pośladki. Facet penetrujący odbyt trzymał w dłoniach jej piersi i ściskał między palcami sztywne sutki. Dodatkowe bodźce wywoływały głośne jęki mojej brunetki, której ciało drżało w orgazmie. Trzeci Murzyn trzymał ją za włosy i wpychał gwałtownie kutasa w szeroko otwarte usta, waląc swoimi jądrami o jej brodę.

Razem z pozostałym kolesiem przyglądaliśmy się grupowemu rżnięciu żony i waliliśmy konie. Kiedy chłopcy zbliżali się do końca, wyszli z jej dziurek, obrócili ją na plecy, w piątkę ustawiliśmy się nad nią i posuwaliśmy nasze kutasy ręcznie. Po chwili strumienie spermy zalewały twarz i nabrzmiałe piersi mojej brunetki. Rozmazywała kolejne porcje dłonią po swoim ciele i wylizywała ociekające spermą paluszki. Długo później leżała i ciężko dysząc odpoczywała po zbiorowej kopulacji.

To był ekscytujący wieczór. Na pożegnanie umówiliśmy się z Murzynami, że musimy powtórzyć ten numer.

~pepe

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 2721 słów i 14958 znaków.

7 komentarzy

 
  • Sigma

    Śmieć beta cuck I kurwa męska

    8 marca

  • robson

    A potem murzyni wzięli sie za mężusia...obciągał im fujarki...a potem poszli na plantacje trzciny cukrowej i pracowali dla białego pana...a potem ktos ich zlapal w siatkę i przewiózł niepotrzebnie do Europy...a potem mężuś fantasta sie obudził i zauważył ze jest starym zbokiem nie mającym rodziny a jego głównym zajęciem jest fantazjowanie w necie...hahaha żałosne to jest...wspolczuje autorowi.

    20 gru 2015

  • dd

    zona lubi duze

    19 lut 2014

  • rtgr

    zal niechciałbym takiej żony

    29 lip 2013

  • Wampu

    Podnieciłem się!!! Ja pier... Twoje opowiadania są najlepsze !!!

    19 sty 2013

  • majster

    nuda....

    16 sty 2012

  • Osioł

    A potem przyszedł AIDS, HIV i takie tam :)

    10 gru 2011