Pieszczoty koleżanek

Była piękna sierpniowa noc. Moi rodzice pojechali na ślub znajomych, więc zaprosiłam do siebie moją koleżankę. Miałyśmy oglądać filmy, jeść popcorn i plotkować do białego rana. Asia przyszła około 20 i od razu poszłyśmy do sypialni moich rodziców, gdzie był duży telewizor i wygodne łóżko. Włączyłyśmy pierwszą lepszą komedię romantyczną. Minęło ok. 10 minut i stwierdziłyśmy że jest nudna. Sięgnęłam do szafki taty, by poszukać jakiegoś horroru. Znalazłam niepodpisaną płytkę, która bardzo mnie zaintrygowała. Asia nalegała, żeby ją włączyć. Zrobiłam to, a naszym oczom ukazała się gorąca, erotyczna scena. Dwie nagie kobiety pieściły się wzajemnie, jęczały i sapały z rozkoszy. Byłam bardzo oszołomiona tym widokiem, ale nie pomyślałam o wyłączeniu tego. FIlm robił się coraz bardziej wyuzdany. Sterczące sutki, mokre cipki, wibratory i jęki sprawiały, że zaczynałam się podniecać. Blondynka zaczęła z wyczuciem ssać piersi brunetki. Jej lewa ręka wędrowała wzdłuż brzucha, bioder i wzgórka, aż w końcu dotarła do mokrej cipki i zaczęła wodzić paluszkiem po nabrzmiałej łechtaczce. Brunetka kręciła się z rozkoszy na czerwonej pościeli. Blondynka wsadziła dwa palce w cipkę koleżanki i zaczęła nimi energicznie ruszać. Po chwili swoje palce zamieniła na wibrator. Spojrzałam na Aśkę, a Aśka spojrzała na mnie. Miała zarumienione policzki i duże źrenice. Mój wzrok wędrował po jej ciele, aż zatrzymał się na cienkich spodenkach. Były mokre. Przysunęłam się bliżej Asi. Wiedziałam, że obie tego chcemy. Znowu spojrzałam na jej twarz. Tym razem słyszałam też przyspieszony oddech. Wyciągnęłam rękę i położyłam ją na jej udzie. Zaczęłam przesuwać ją delikatnie po wewnętrznej stronie uda. Nie protestowała. W pewnym momencie nasze usta zbliżyły się do siebie. Wsadziłam język do jej buzi i co jeszcze bardziej mnie podnieciło. Asia ośmieliła się i jej prawa ręka zaczęła mi zsuwać ramiączko. Nasze ciała połączyły się w mocnym uścisku. Przylegałyśmy do siebie całymi ciałami i tkwiłyśmy tak przez dłuższą chwilę. W końcu poczułam, że chcę czegoś więcej. Zsunęłam Asi jej mokre spodenki i majtki, a moja głowa momentalnie znalazła się między jej udami. Zaczęłam delikatnie lizać jej cipkę. Czułam jak ciało Aśki pręży się po każdym moim ruchu. Nakręcało mnie to. Co raz energiczniej ssałam jej łechtaczkę, aż w końcu wsunęłam palec w jej cipkę i mocno nim poruszałam. Jęki Asi były bardzo głośne. Jeszcze raz wylizałam ją i podniosłam się na łokciach do góry, żeby zabawić się jej sutkami. Były bardzo twarde i sterczące. Złapałam całą dłonią za jej pierś i zaczęłąm ją ugniatać, a nasze usta ponownie się spotkały. Tym razem to ręka Aśki powędrowała między moje uda. Szybko sciągnęłam spodnie i z wielką ekscytacją czekałam na jej pieszczoty. Nagle przypomniałam sobie o wibratorze, który znalazłam parę tygodni wcześniej w szafie rodziców. Przyniosłam go Aśce i powiedziałam, żeby rżnęła mnie jak sukę. Rozchyliłam uda, a Aśka sprawnie wsunęła sztucznego kutasa w moją cipkę. Czułam się jak z niebie. Szybkie ruchy Aśki sprawiły, że po chwili przeżywałam niesamowity orgazm. Soki spływały ze mnie cienkim strumyczkiem. Aśka zlizywała je swoim sprawnym językiem, co ponownie doprowadziło mnie do orgazmu. Byłyśmy bardzo wyczerpane i nasze zmęczone, ale wypieszczone ciała, połączyły się ponownie w erotycznym uścisku. Tak leżałyśmy do rana.