Z zawodu tłumacz, hobby to między wieloma innymi kolejnictwo (podgatunek zaliczacz linii) i literatura LGBT. Zbieram słowniki jednojęzyczne, głównie angielskie, niemieckie i szwedzkie. Słucham muzyki – bluesa, rocka, jazzu i poważnej. Moje próbki można znaleźć na chomiku – transfer na mój koszt. Próbuję napisać również bardziej "pochwiarskie" opowiadanie i są to Przypadki Krzysia. Dziękuję za zainteresowanie i i życzliwe przyjęcie, prosząc jednocześnie o uwagi. Wiele z opowiadań tu umieszczonych znajdziecie w e-booku, na moim chomiku, adres kilka linijek wyżej :) Transfer na mój koszt.
razem:
Przypadki Krzysia (13) Tajemnice zielonej szkoły
Dziękuję za miłe wyrazy i proszę o jeszcze (mogą być niemiłe ) bo one mnie motywują do pracy. Trzynasty odcinek to i pech musiał być, zrobiłem korektę nie wiedząc, że tak nie wolno, gdy się wyjdzie z poczekalni i musiałem wysłać odcinek jeszcze raz, tracąc 150 oczek. Przypominam, można przeczytać wszystko w e-booku, link na moim profilu. Transfer na mój koszt.
Przypadki Krzysia (12) Lawina ruszyła
@eksperymentujacy
za co?
Przypadki Krzysia (12) Lawina ruszyła
@elninio1972 Historia młodego człowieka zagubionego w swojej seksualności chodzi po mnie już od dawna i jest opracowana w zarysie. Teraz trzeba tylko dopasować szczegóły.
Przypadki Krzysia (11) Za dobrze wyszło
edit
@KontoUsunięte spokojnie, właśnie piszę odcinek ale dzięki za info, przyda się
Przypadki Krzysia (11) Za dobrze wyszło
edit
Dziękuję za miłe uwagi. Oczywiście historia będzie się toczyła, może rzadziej, bo z czasem u mnie kiepsko. Jak już powiedziałem, lubię się przygotować, obecnie szukam dostępności anonimowych testów na HIV w Polsce, w moim obecnym kraju to żaden problem, natomiast wiem, że w niektórych krajach to są rzeczy ścisłego zarachowania i państwo lubi wiedzieć o swoich obywatelach zbyt wiele – w Polsce już mamy obowiązkową rejestrację ciąż, cholera wie, jak to jest z HIV. Ja w ogóle lubię trzymać się realiów, u mnie nawet pociągi trzymają się rozkładu (bardziej niż w rzeczywistości ) W e-booku są nawet zdjęcia, by czytelnik mógł lepiej wpasować opowiadanie w rzeczywistość.
Przypadki Krzysia (11) Za dobrze wyszło
@Xe Zobaczymy Aczkolwiek jako osoba biseksualna, jestem ogromnym zwolennikiem bezpiecznego seksu, niezależnie od rodzaju partnera. Trzeba myśleć, po prostu. Jak czytam tutejsze opowiadania, to nieraz włos sie leży na głowie... Wszyscy zakładają, że obie strony są zdrowe i nikt nie zajdzie w ciążę...
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@elninio1972
Coś się pomyśli Trochę mi żal zawiedzionych czytelników.
Przypadki Krzysia (zakończenie)
edit
@luk Może to dlatego, że wiele osób piszących w kategorii "erotyka" chce opisać głównie tzw. ruchańsko, które z reguły stanowi 80 proc. tekstu, reszta to niezbędne i ograniczone do minimum wprowadzenie osób i sytuacji. Osób, o których zresztą nie wiemy prawie nic, trudno się z kimś utożsamiać. Reszta to gra narządów. Tymczasem stosunek płciowy (obojętnie czy hetero czy homo) to czynność, która nie zmieniła się przez dziesiątki tysięcy lat i trudno tu wymyślić cokolwiek nowego, toteż po przeczytaniu kilku opowiadań to się staje zwyczajnie nudne, no chyba że czyta się wyłącznie w celu osiągnięcia podniecenia. Kiedyś pisałem sporo tekstów LGBT i zauważyłem, że czytelnicy dzielą się na dwie grupy: jedna, liczniejsza, używająca tego typu literatury jako specyficznego afrodyzjaka i druga, o wiele mniej liczna, którą interesuje coś więcej, chcą mieć pełnokrwistych bohaterów itp. Tak to mniej więcej działa.
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@KontoUsunięte tzn tak, to jest tzw. półnegat, po otwarciu systemowym jedno trefl. Ale najlepsze kłótnie są po rozdaniu i w foyer turniejów
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@KontoUsunięte parami, co ma ten plus, że możesz nabluzgać partnerowi
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@KontoUsunięte Wszystko przed Tobą Z brydżem to jest tak jak z fińskim – steep learning curve (mówiąc po ludzku, trudne początki i masa wiedzy do przyswojenia na dzień dobry). Ale jak ogarniesz system i podstawowe umiejętności to jest z górki. Najgorsza jest licytacja, bo w dużej mierze jest to pamięciówka. Jeśli chodzi o wist i rozgrywkę, trzeba po prostu wyrobić sobie pewne umiejętności i nawyki.
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@KontoUsunięte Mnie w bryżu fascynuje konieczność porozumiewania się przy pomocy dość sztywnego systemu odzywek. Poza tym nie gram w inne gry, rzadko scrabble. Brak czasu po prostu
Przypadki Krzysia (zakończenie)
edit
@KontoUsunięte
Spokojnie, pomyłki zdarzają się każdemu. Na kurniku kiedyś grałem w brydża, ale tam jest tylu oszustów, że dałem sobie spokój.
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@Xe Zobaczymy. Na razie i tak odpoczynek.
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@KontoUsunięte @KontoUsunięte Nawet tam nie byłem. Prawdę mówiąc ja nie chodzę po takich stronach... Na LOL wylądowałem przypadkowo. Ja dobrze znam wikipedie (polską, angielską, niemiecką, szwedzką), strony kolejowe, dolnośląskie, sporo z południowej Anglii, bo tu mieszkam, ale nie erotyczne... Może trochę gejowskich, ale to stara wiedza, bo większość padła lub są nieaktywne.
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@TomoiMery
wrzuciłem odcinki 1-10 w postaci e-book, link w profilu.
Przypadki Krzysia (zakończenie)
edit
@TomoiMery Może do tego powrócę, już czuję bohaterów, pisało mi się coraz łatwiej. Inny problem to taki, że mam ciężką pracę, jestem tłumaczem medycznym (np. pomysł na leki antydepresyjne to częściowo moje doświadczenia, częściowo wiedza z pracy) i po dniu w robocie po prostu nie mam siły kombinować, zwłaszcza jeśli mało kto to czyta. Jeśli powrócę, na pewno wrzucę tu odcinek i napiszę, gdzie będą się ukazywały dalej (pewnie na moim chomiku). Oczywiście zmienię nieco fabułę i ją pokomplikuję PS. Dziękuję za komentarze i za miłe słowa.
Przypadki Krzysia (zakończenie)
edit
@TomoiMery Rozumiem. Ale popatrz na to z innej strony. Napisanie jednego odcinka, łącznie z planowaniem, researchem itp (bo ja zawsze sprawdzam wszystko, zanim napiszę, dziennikarski odruch ze starych lat, kiedy pisałem w gazetach) to ponad sześć godzin. Jeśli ja po dwóch dniach mam 1200 kliknięć, to jest to po prostu strata czasu...
Przypadki Krzysia (zakończenie)
@TomoiMery Też się fajnie bawiłem. Tyle że nie wygram z tymi, którzy opisują wyłącznie ostre rżnięcie albo jakieś totalnie niewiarygodne opowiastki z prokuratury. Jednak mało jest tu tego typu czytelników, na których liczyłem.
Przypadki Krzysia (10) (Nie)idealna partnerka
Po małej liczbie łapek widzę, że ten odcinek nie spodobał się specjalnie. Wygląda na to, że jeśli nie ma ostrego rżnięcia to odcinek nieudany. Cóż, nie zawsze może być taka akcja i pewnie wielu czytelników poczuje się zawiedzionych. Przepraszam, że rozczarowałem.