Oj warto było poczekać... jak sobie uświadamiam, że przecież to wszystko prawda, to mnie zazdrość zżera. Przyjemnie choć poczytać Skoryguj zdanie o przyjemności na jej twarzy, bo brzmi dziwacznie Wystarczy "dawałem z siebie wszystko, by sprawić jej przyjemność".
Zasugerowano mi, bym doprecyzowała, co miałam na myśli, wspominając o matkach z dziećmi. Ponieważ powiedział to bardzo mądry facet, którego słowa bardzo sobie cenię( nie śmiej się, tylko przypomnij sobie chrapy), więc to zrobię. Nie mam nic przeciwko matkom i ich pociechom samym w sobie. Pojmuję, że niemowlę płacze w samolocie, rozumiem, że dziecko chce się bawić na plaży. Nie toleruję matek, które matkami być nie powinny. Które, nie radzą sobie z histeryzującym kilkulatkiem w samolocie. Nie potrafią zmusić dziecka, by przestało wrzeszczeć, kopać, pluć. Matek, które nie potrafią wytłumaczyć dziecku, że nie macha się łopatką pełną pisaku, gdy obok leżą ludzie, nie oblewa się ich wodą i nie wrzeszczy się im do ucha. Tyle gwoli wyjaśnienia
@Szarik, weź mnie nie dobijaj, już mnie tu uświadomiono, że uczniowie dostrzegali brak bielizny, nie mów, że cokolwiek widzieliście, bo majtek od liceum nie noszę
@volf, na te pytania odpowiedziałam w komentarzu MrHydowi, nie chciałabym tego powielać, jeśli masz ochotę, zerknij. Na pozostałą część Twojej wypowiedzi ponownie nie wiem, jak odpisać, poza tym, że znowu ktoś mnie przecenia. Ehhh
@KontoUsunięte, moja nietolerancja polega na tym, że nie znoszę Żydów i Cyganów (tych drugich z przyczyn osobistych), kiboli, skinów, bojówek narodowców. Nie toleruję znęcania się nad zwierzętami i dziećmi. Nie toleruję matek z dziećmi na plaży i w samolotach, bo brak im znajomości podstawowych zasad współżycia społecznego. Warchołów pisowskich, którzy śpiewają "ojczyznę wolną". Nie toleruję ludzi, którzy są przeciwnikami aborcji w przypadku gwałtu lub zdeformowania płodu. Nie toleruję wtrącania się kleru w politykę. Nie toleruję żebrania w tv (dziecko bez nóżek, rączek- dajcie pieniądze; nabrałam kredytów i ciężko mi spłacać- dajcie, spłodziłem fefnaścioro dzieci, ale trzeba je utrzymać- dajcie). Nie toleruję głupoty, relatywizmu moralnego, monopolu na prawdę i braku samodzielnego myślenia. To tak w skrócie
@KontoUsunięte, eee, nie do końca. Nie da się szanować wszystkich ludzi, jako ogółu. Ja nie potrafię. Ale może to jest przyczyna mojej nietolerancji...
Wolność ma wiele twarzy, ta, o której piszesz, wolność ojczyzny jest dla mnie bardzo ważna, przypuszczam, że ze względu na wychowanie. Tolerancja. Jestem nietolerancyjna, czasem bardzo, choć i tak mniej, niż byłam kiedyś. Mam tendencję do szufladkowania ludzi. Bunt. Bunt ma sens, gdy wiemy przeciw czemu się buntujemy, jakie będą skutki buntu i co zrobić dalej, a nie "na złość babci odmrożę sobie uszy". Edukacja. Jest wiele przyczyn takiego stanu, jaki mamy. Te, które wymieniałaś, ale też to, że ludzie nie chcą czerpać wiedzy, ograniczają się do Wikipedii. Śmierć. Szacunek do zmarłych, ale też do cmentarzy...to wszystko wynosi się z domu. Skomentowałam skrótowo, ale tekst jest dobry, nie waż się go usuwać
O moim pierwszym razie słów kilka.
@Smoke, wiem, przepraszam i biję się w piersi. Zaczęłam, ale utknęłam, postaram się skończyć w weekend
Wygrana na loterii 1
@Noname, bądźmy szczerzy, dialogi u Merlina nie istnieją
Pogodziłam się z tym, nie marudzę, ale ich nie ma
Czarna cz. I
Podobało mi się
Temat, wykonanie, poczucie humoru... przy ognisku będzie ich więcej

Ania i Patryk cz5.
Oj warto było poczekać... jak sobie uświadamiam, że przecież to wszystko prawda, to mnie zazdrość zżera. Przyjemnie choć poczytać
Skoryguj zdanie o przyjemności na jej twarzy, bo brzmi dziwacznie
Wystarczy "dawałem z siebie wszystko, by sprawić jej przyjemność".
Młodość.
Zasugerowano mi, bym doprecyzowała, co miałam na myśli, wspominając o matkach z dziećmi. Ponieważ powiedział to bardzo mądry facet, którego słowa bardzo sobie cenię( nie śmiej się, tylko przypomnij sobie chrapy), więc to zrobię. Nie mam nic przeciwko matkom i ich pociechom samym w sobie. Pojmuję, że niemowlę płacze w samolocie, rozumiem, że dziecko chce się bawić na plaży. Nie toleruję matek, które matkami być nie powinny. Które, nie radzą sobie z histeryzującym kilkulatkiem w samolocie. Nie potrafią zmusić dziecka, by przestało wrzeszczeć, kopać, pluć. Matek, które nie potrafią wytłumaczyć dziecku, że nie macha się łopatką pełną pisaku, gdy obok leżą ludzie, nie oblewa się ich wodą i nie wrzeszczy się im do ucha. Tyle gwoli wyjaśnienia
Wygrana na loterii 1
@Noname, Mój najwspanialszy poddany, nie przypominam sobie, by u Merlina występowały w nawiasach didaskalia
Ostatnio w kinie
@volf, mam dwa akapity, musisz jeszcze poczekać
Ostatnio w kinie
@volf, dziękuję zatem
Przemiłego dnia
Kobieta w potrzebie 2.
@Szarik, weź mnie nie dobijaj, już mnie tu uświadomiono, że uczniowie dostrzegali brak bielizny, nie mów, że cokolwiek widzieliście, bo majtek od liceum nie noszę
Kobieta w potrzebie 2.
@Szarik, owszem, ale Ty miałeś filary i schody wygodne, na których nie siadałam, nie paliłam i nie gadałam z kolegami od cyferek
Kobieta w potrzebie 2.
@Szarik, nie piłam, nie paliłam, nie imprezowałam, jeno się pilnie uczyłam całymi dniami i nocami; )
Ostatnio w kinie
@volf, na te pytania odpowiedziałam w komentarzu MrHydowi, nie chciałabym tego powielać, jeśli masz ochotę, zerknij. Na pozostałą część Twojej wypowiedzi ponownie nie wiem, jak odpisać, poza tym, że znowu ktoś mnie przecenia. Ehhh
Kobieta w potrzebie 2.
@Szarik, sklerotyku, wydziały blisko siebie
Młodość.
@KontoUsunięte, moja nietolerancja polega na tym, że nie znoszę Żydów i Cyganów (tych drugich z przyczyn osobistych), kiboli, skinów, bojówek narodowców. Nie toleruję znęcania się nad zwierzętami i dziećmi. Nie toleruję matek z dziećmi na plaży i w samolotach, bo brak im znajomości podstawowych zasad współżycia społecznego. Warchołów pisowskich, którzy śpiewają "ojczyznę wolną". Nie toleruję ludzi, którzy są przeciwnikami aborcji w przypadku gwałtu lub zdeformowania płodu. Nie toleruję wtrącania się kleru w politykę. Nie toleruję żebrania w tv (dziecko bez nóżek, rączek- dajcie pieniądze; nabrałam kredytów i ciężko mi spłacać- dajcie, spłodziłem fefnaścioro dzieci, ale trzeba je utrzymać- dajcie). Nie toleruję głupoty, relatywizmu moralnego, monopolu na prawdę i braku samodzielnego myślenia. To tak w skrócie
Kobieta w potrzebie 2.
@Szarik, to na uczelnię tą samą drogą chodziliśmy
Kobieta w potrzebie 2.
@Szarik, Ty się nie śmiej, myśmy się bały do domu wracać
Młodość.
@KontoUsunięte, eee, nie do końca. Nie da się szanować wszystkich ludzi, jako ogółu. Ja nie potrafię. Ale może to jest przyczyna mojej nietolerancji...
Młodość.
Wolność ma wiele twarzy, ta, o której piszesz, wolność ojczyzny jest dla mnie bardzo ważna, przypuszczam, że ze względu na wychowanie. Tolerancja. Jestem nietolerancyjna, czasem bardzo, choć i tak mniej, niż byłam kiedyś. Mam tendencję do szufladkowania ludzi. Bunt. Bunt ma sens, gdy wiemy przeciw czemu się buntujemy, jakie będą skutki buntu i co zrobić dalej, a nie "na złość babci odmrożę sobie uszy". Edukacja. Jest wiele przyczyn takiego stanu, jaki mamy. Te, które wymieniałaś, ale też to, że ludzie nie chcą czerpać wiedzy, ograniczają się do Wikipedii. Śmierć. Szacunek do zmarłych, ale też do cmentarzy...to wszystko wynosi się z domu. Skomentowałam skrótowo, ale tekst jest dobry, nie waż się go usuwać
Kobieta w potrzebie 2.
Cholera, gdy ja mieszkałam na Św. Marcinie, to grasował tam gwałciciel, teraz pojęłam, że to był Wampir
Ostatnio w kinie
@volf, nie jesteś natarczywy i nie męczysz mnie
Bardzo miło było mi to czytać