@MiloManara, tylko ja mam świadomość tego, co jest talentem, a co li tylko warsztatem. A tego przeskoczyć nie zdołam. Nic to, ważne, że jest tu kilka osób utalentowanych, to sobie poczytam chociaż
@MiloManara, tylko widzisz, ja opisuję rzeczywistość, nawet dialogi są żywcem zerżnięte i wiem, jak było, widzę, jak wychodzi...Ale dałam słowo i piszę. Ale, gdy napiszę te trzy zaplanowane, to masz rację- spróbuję stworzyć jakąś historię, może będzie nieco łatwiej, nie pisać bezpośrednio o sobie
@MiloManara, i tu się różnimy felieton, artykuł zajmują mi chwilę, opowiadanie to droga przez mękę, nie potrafię zdzierżyć toporności zdań, tego, że nie potrafię oddać, myśli, odczuć, atmosfery... Niemniej, dziękuję Ci za miłe słowa- wiele dla mnie znaczą.
Muszę Ci zdradzić tajemnicę- jesteś chyba jedynym pisarzem( mam świadomość znaczenia słowa, którego użyłam), u którego nie pomijam nawet cząsteczki opisów, wszytko chłonę. Poza niezaprzeczalnymi walorami artystycznymi, Twoje historie unaoczniają mi pewne aspekty psychiki obu płci. Jedno jest pewne- kobiety nie da się pojąć. Ale dziś uświadomiłeś mi pewien atawizm- już wiem, dlaczego tak bardzo lubię patrzeć, gdy mój mężczyzna pompki robi...Ps. Nefer się wykpił bardzo tanio- za mało zachwytów było:P
@Nick_bez_spacji, byłam dziewczyną, jestem kobietą. Żadna z nas nie chce paść ofiarą prawdziwego gwałtu. Owszem, fantazjujemy o zgwałceniu przez młodego, przystojnego, pięknie pachnącego faceta. Przy czym, kluczem jest słowo "fantazjujemy". I większość kobiet lubi zabawę w gwałt ze swoim facetem. Poza tą sytuacją, "nie" oznacza "nie" i gwałt nie sprawi kobiecie przyjemności, ani nie będzie realizacją jej fantazji. Tekstu jeszcze nie czytałam. Nadrobię później
@Tomasz, hmm, spodoba... nie wiem, czy to dobre określenie...zaintrygowana jestem, przerażona, uśmiechnięta, spłakana, zdumiona i takie tam Nie przestawaj pisać- jeśli naprawdę masz 14 lat, to tym bardziej jestem zafascynowana. Jest w Tobie potworny ból, krzywda, mrok- myślałaś o pisaniu wierszy?
Przyzwoicie napisane, choć magia i ZUS jakoś mi się wykluczają, ale może dlatego, że co miesiąc szlag mnie trafia, że tak mnie okradacie Gratuluję dobrego debiutu Ps. o ile mnie pamięć nie myli, to Polska była wolna sporo wcześniej, ale widać mnie banialuków uczono i niepodległość mamy od okrągłego stołu:P
Przepiękny tekst; bardzo mocny, wstrząsający, znakomicie napisany( osoby, piszące zaimki wielkimi literami, powinny ten tekst brać za wzór, gdyż tu są użyte zasadnie), przemyślany, dojrzały. Jestem pod wrażeniem, tylko jakoś tak łzy nie chcą przestać płynąć...
Ten tekst jest bardzo kiepski. Cwałujące błędy, bardzo ubogie słownictwo, infantylne zdania. Odnoszę wrażenie, że pisałeś jedną ręką, a druga zajmowała się czymś zgoła odmiennym, bo z każdym wersem jest coraz gorzej.
O moim pierwszym razie słów kilka.
@MiloManara, tylko ja mam świadomość tego, co jest talentem, a co li tylko warsztatem. A tego przeskoczyć nie zdołam. Nic to, ważne, że jest tu kilka osób utalentowanych, to sobie poczytam chociaż
O moim pierwszym razie słów kilka.
@MiloManara, tylko widzisz, ja opisuję rzeczywistość, nawet dialogi są żywcem zerżnięte i wiem, jak było, widzę, jak wychodzi...Ale dałam słowo i piszę. Ale, gdy napiszę te trzy zaplanowane, to masz rację- spróbuję stworzyć jakąś historię, może będzie nieco łatwiej, nie pisać bezpośrednio o sobie
Słodka cipeczka czy arogancki kutas? II część. Objawia się moja Pani.
Opowiadanie samo w sobie dobre, tylko trochę dziwna ta rodzina
O moim pierwszym razie słów kilka.
@MiloManara, i tu się różnimy felieton, artykuł zajmują mi chwilę, opowiadanie to droga przez mękę, nie potrafię zdzierżyć toporności zdań, tego, że nie potrafię oddać, myśli, odczuć, atmosfery... Niemniej, dziękuję Ci za miłe słowa- wiele dla mnie znaczą.
Pani Dwóch Krajów cz. 21
Muszę Ci zdradzić tajemnicę- jesteś chyba jedynym pisarzem( mam świadomość znaczenia słowa, którego użyłam), u którego nie pomijam nawet cząsteczki opisów, wszytko chłonę. Poza niezaprzeczalnymi walorami artystycznymi, Twoje historie unaoczniają mi pewne aspekty psychiki obu płci. Jedno jest pewne- kobiety nie da się pojąć. Ale dziś uświadomiłeś mi pewien atawizm- już wiem, dlaczego tak bardzo lubię patrzeć, gdy mój mężczyzna pompki robi...Ps. Nefer się wykpił bardzo tanio- za mało zachwytów było:P
Ania i Patryk cz6.
Tak! Tak! Tak! I jeszcze raz tak! Mmmmmmm, oj, jak mi się podobało!
Gwałt w lesie
Przeczytałam i moim zdaniem debiut jest udany
Gwałt w lesie
@Nick_bez_spacji, byłam dziewczyną, jestem kobietą. Żadna z nas nie chce paść ofiarą prawdziwego gwałtu. Owszem, fantazjujemy o zgwałceniu przez młodego, przystojnego, pięknie pachnącego faceta. Przy czym, kluczem jest słowo "fantazjujemy". I większość kobiet lubi zabawę w gwałt ze swoim facetem. Poza tą sytuacją, "nie" oznacza "nie" i gwałt nie sprawi kobiecie przyjemności, ani nie będzie realizacją jej fantazji. Tekstu jeszcze nie czytałam. Nadrobię później
Pragnę.
@Tomasz, wyjdzie, jestem pewna...
Panna X (1)
Krótkie, ale jestem bardzo ciekawa, jak to dalej poprowadzisz
Pierwsze spotkanie z sunią.
@Ramol, dlaczego? W takim otoczeniu? Ja bym szalała z radości...
Pierwsze spotkanie z sunią.
Ależ się rozczuliłam...
Pragnę.
@Tomasz, hmm, spodoba... nie wiem, czy to dobre określenie...zaintrygowana jestem, przerażona, uśmiechnięta, spłakana, zdumiona i takie tam Nie przestawaj pisać- jeśli naprawdę masz 14 lat, to tym bardziej jestem zafascynowana. Jest w Tobie potworny ból, krzywda, mrok- myślałaś o pisaniu wierszy?
Urzędniczka Kasia
Przyzwoicie napisane, choć magia i ZUS jakoś mi się wykluczają, ale może dlatego, że co miesiąc szlag mnie trafia, że tak mnie okradacie Gratuluję dobrego debiutu Ps. o ile mnie pamięć nie myli, to Polska była wolna sporo wcześniej, ale widać mnie banialuków uczono i niepodległość mamy od okrągłego stołu:P
Patologia i trzy wykorzystane nastolatki
Czytałam to na tej stronie jakiś tydzień, może dwa, temu...
Pragnę.
Przepiękny tekst; bardzo mocny, wstrząsający, znakomicie napisany( osoby, piszące zaimki wielkimi literami, powinny ten tekst brać za wzór, gdyż tu są użyte zasadnie), przemyślany, dojrzały. Jestem pod wrażeniem, tylko jakoś tak łzy nie chcą przestać płynąć...
Pani Dwóch Krajów cz. 20
@Ramol, to własnie lubię, że ta postać nie jest sztampowa, nie sposób się nią znudzić
Anka
Ten tekst jest bardzo kiepski. Cwałujące błędy, bardzo ubogie słownictwo, infantylne zdania. Odnoszę wrażenie, że pisałeś jedną ręką, a druga zajmowała się czymś zgoła odmiennym, bo z każdym wersem jest coraz gorzej.
Pani Dwóch Krajów cz. 20
@Ramol, też prawda, ale twórczość Nefera taka nie jest. Sadystycznie wprawia mnie w drżenie na koniec każdego odcinka
O moim pierwszym razie słów kilka.
@Smoke, słowo, że się staram