czarnyrafal

Bogdan z Gniezno, 78 lat
mam dwojee dzieci 43 letnią córkę i 40 letniego syna oraz 2 wnuków 15 i 13 latków.Z córką ,jej mężczyznom i wnukami mieszkamy w dwupokojowym mieszkaniu tam gdzie pisane wyżej
razem:   1 230 7
  • Użytkownik czarnyrafal

    Trochę póżno , ale lepiej że póżno niż wcale siadam by komentować. Bardzo bolesna wiadomość z jednej strony- próba morderstwa i super radosna - ciąża Dagmary.Nak nieraz bywa bo życie ma różne odcienie i Ty Justys po mistrzowsku je opisujesz. Są wszystkie uczucia Dagmary, tak ludzie a właściwie powinienem napisać kobiety i przyszłej matki. Coś wspaniałego Justys. :kiss:  <3

    9 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    @NIEjestemBARBIE  Mam nadzieję że te zwroty  będą w ozpowiednim kierunku. :P

    8 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    Barbie co ty kombinujesz z tym wyjazdem chłopaków. Wstydż się. Tak nie można. Częśćjak zawsze świetna- bez dwóch zdań . ale zabiłaś ćwieka tymi wiadomościami. <3

    8 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    Ja też zemdleję jak będziesz Justys tak kończyła rozdziały - żart, a poważnie przepiękna część jak zwykle u Ciebie. Myszę przyklasnąć Dagmarze za takie postawienie sprawy w firmie i konsekwencję w jej realizacji.Co dalej? Musi być coś poważnego że po usłyszeniu zemdlała, ale Justys w swoim czasie nam o tym opowie. <3

    7 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    Grunt to rodzinka i ich akceptacja. To tak żartobliwie choć to wcale  nie należy do żartów. Dagmarze się udało przekonać mamę, a to wielki wyczyn. Pozostali członkowie rodziny nie byli tak " trudni " Ślicznie to opowiedziałaś Justys - brawo. :kiss:  <3

    6 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    @NIEjestemBARBIE jeśli prawda jest komplementem,to ja już nic nie rozumiem  Droga Autorko. :kiss:  <3

    4 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    @marTYNKA Nie generalizuj bo to wcale nie jest tak jak piszesz i Twoje rozumowanie jest właśnie takie jak napisałaś o nas. :P

    4 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    Fajny rozdział w którym mnie coś pokazałaś /ale to tylko mnie / Niech tak pozostanie , bo jak zwykle Twoja erudycja jest wspaniała , a rozdzialik świetny. Czekam bez napinki na następny. :faja:  <3  :kiss:

    4 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    " Myslę że nie jest tak żle " Justys tego zdania w ogóle nie powinno być , bo jak zwykle u Ciebie jest  ciepło czule że aż serce się raduje , a już taką częścią  to bez dwóch zdań. Jest piękna / a jednak dwa zdania / jak całe dotychczasowe opowiadanie. <3

    3 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    Doczytałem i tu do ostatniego słowa i nasunął mi się taki cytat kiedyś przeczytany, a właściwie dwa. Pierwszy , stary - Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu i drugi - W tym szaleństwie jest metoda. Oba idealnie pasują do tych opowiadań. Rzym - Zuza , szaleniec - Kuba, oraz jego metoda. Karkołomna lecz jak najbardziej skuteczna. Tylko co będzie dalej - zobaczymy , a właściwie przeczytamy <3

    3 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    Tak więc dotarłem do ostatniego dostępnego odcinka tej opowieści. Jest zajebista. Pod pozorem rozbawienia, żartów jest głeboko "poważna" izmuszająca do releksji- wielopoziomowych refleksji, choć pozornie tylko zabawna. Jest tak kapitalna , że nie boję się napisać - jedyna w swoim rodzaju. Zakochałem się w niej <3

    2 lip 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    Tu jestem pełen zachwytu po przeczytaniu tej setki. Trochę mi jeszcze zostało i do tego ta dycha Oczami Kuby , ale niedługo i z tym się uporam, bo radośnie się czyta. :kiss:  <3  :kiss:

    2 lip 2016