0statnio był 15 wrz 2020, od marca 2015 zdobył 2 999 punktów, a jego profil odwiedzono 25 364 razy.
mam dwojee dzieci 43 letnią córkę i 40 letniego syna oraz 2 wnuków 15 i 13 latków.Z córką ,jej mężczyznom i wnukami mieszkamy w dwupokojowym mieszkaniu tam gdzie pisane wyżej
Swietnie opisane myśli i wahania, wręcz stach przed działaniem zakochanej dziewczyny.Coś na kształt - a chciała bym , a boję się. Aż chce się czytać dalej/ i to zrobię/.
Czyżby Tosia wreszcie " przejrzała", choć tak do końca nie sądzę. Katalizatorem okazał się Ksawery. Czy jednak będzie umiała ułożyć sobie życie - jestem pełen obaw. Dobrze że zrobiła ten krok ku pozornej " wolności " od obelg i zachowań tego " damskiego boksera " Kuby. Co dalej oto jedno wielkie pytanie nie dające spokoju.
@Nikka Czyta i się zachwyca Nikko, bo Ty jak mało kto potraisz stworzyć klimat niepowtarzalny, pełen nowych doznań , zagadek i to jest przepiękne i ekscytujące.
Co tu dużo mówić. Nikka przechodzi samą siebie. Jeśli poprzednie opowiadania były piękne, to to jest przepiękne . Nkka coś do czego się z radością wraca po raz n-ty
Jak zawsze piękny odcinek, świetnie opisane myśli , uczucia. Zobaczymy czy tak naprawdę Kamil jest wart tego zaufania którym go obdarzyła Dagmara, bo coś mi się wydaje że jest ono jedak trochę przedwczesne, a facet jak osiągnie swoje może radykalnie się zmienić. Co wtedy - oto dylemat Dagmary i Autorki.
Czy ta dziewczyna już przestała myśleć normalnie. Zresztą nie dziwię sie jej. Po dwóch "wpadach" Najpierw z Kubą ,następnie z Ksawerym mogło jej się " pomieszać" i straciła logiczny osąd tego co się z nią i wokół niej działo. Jak zwykle pięknie napisany odcinek znamionujący talent Aniu.
Bardz fajnie - tak niemal po reportersku oposana część opowiadania co wcale nie jest minusem a wręcz plusem w tej narracyjnej części. Pisz dalej bo fajnie Tobie to wychodzi.
Pięknie oddane uczucia, tak uczucia:- zakochania i nieśmiałości. Teraz dopiero na Twoje Jolciu opowiadanie "wpadłem" . Zapowiada się interesująco i pięknie. Będę naturalnie kontynuował czytanie i ewentualne komentowanie. Na razie dowidzenia.
Czyta, oj czyta. Niemiłosiernie namieszało się w życiu Dagmary, oj namieszało. Kamil wychodzi na pozytywa . Cos Ty wymyśliła Justys - zachodzę w głowę , bo robi się coraz ciekawiej dla opowiadania. Jak znam inne Twoje opowiadania Ty lubisz komplikacje by wyprowadzić na końcu szczęście i miłość.
Niewidzialna 8
Swietnie opisane myśli i wahania, wręcz stach przed działaniem zakochanej dziewczyny.Coś na kształt - a chciała bym , a boję się. Aż chce się czytać dalej/ i to zrobię/.
Jeszcze nie wszystko stracone...10
@Justys20 nie ma za co.Śmiać się lubię , bo śmiech to zdrowie
Jeszcze nie wszystko stracone...10
@Justys20 jak chcesz mogę pośmiać się z Tobą
Jeszcze nie wszystko stracone...10
Ty znowu wykonasz jakąś voltę i nie będzie wiadomo co myśleć, więc lepiej poczekam aż sama o tym napizesz tak pięknie jak w tym odcinku.
Zaawansowany stopień miłości ( cz. 14)
Czyżby Tosia wreszcie " przejrzała", choć tak do końca nie sądzę. Katalizatorem okazał się Ksawery. Czy jednak będzie umiała ułożyć sobie życie - jestem pełen obaw. Dobrze że zrobiła ten krok ku pozornej " wolności " od obelg i zachowań tego " damskiego boksera " Kuby. Co dalej oto jedno wielkie pytanie nie dające spokoju.
O niebo lepiej cz. XV
@Nikka Czyta i się zachwyca Nikko, bo Ty jak mało kto potraisz stworzyć klimat niepowtarzalny, pełen nowych doznań , zagadek i to jest przepiękne i ekscytujące.
Jeszcze nie wszystko stracone...9
@Justys20 ja o tym wiem doskonale i cierpliwie , czytając kolejne odcinki , będę czekał nań.
O niebo lepiej cz. XV
Co tu dużo mówić. Nikka przechodzi samą siebie. Jeśli poprzednie opowiadania były piękne, to to jest przepiękne . Nkka coś do czego się z radością wraca po raz n-ty
Jeszcze nie wszystko stracone...9
Jak zawsze piękny odcinek, świetnie opisane myśli , uczucia. Zobaczymy czy tak naprawdę Kamil jest wart tego zaufania którym go obdarzyła Dagmara, bo coś mi się wydaje że jest ono jedak trochę przedwczesne, a facet jak osiągnie swoje może radykalnie się zmienić. Co wtedy - oto dylemat Dagmary i Autorki.
Zaawansowany stopień miłości ( cz.13)
Czy ta dziewczyna już przestała myśleć normalnie. Zresztą nie dziwię sie jej. Po dwóch "wpadach" Najpierw z Kubą ,następnie z Ksawerym mogło jej się " pomieszać" i straciła logiczny osąd tego co się z nią i wokół niej działo. Jak zwykle pięknie napisany odcinek znamionujący talent Aniu.
Niewidzialna 4
@Jolcia223 oczywiście korzystam z zaproszenia.
Niewidzialna 7
@Jolcia223 Cieszy mnie to bardzo, bo piszesz świetnie.
Niewidzialna 7
Bardz fajnie - tak niemal po reportersku oposana część opowiadania co wcale nie jest minusem a wręcz plusem w tej narracyjnej części. Pisz dalej bo fajnie Tobie to wychodzi.
Niewidzialna 4
Swietnie pokazujesz typowe " objawy" zadurzenia, przepraszam miłości. jestem ciekaw jak to dalej się potoczy.
Niewidzialna 3
To jest....no właśnie takie jak powinno być wedug mnie zachowanie zakochanej młodziutkiej dziewczyny. Trafnie pokazujesz ten stan z dużym talentem.
Niewidzialna 2
TTęsknoto w miłości /nawet tej nieuświadomionej/ wyprawia takie psikusy. Swietnie oddałaś ten stan.
Jeszcze nie wszystko stracone...8
@Justys20 Mnie też to bardzo ale to bardzo cieszy.
Niewidzialna 1
Pięknie oddane uczucia, tak uczucia:- zakochania i nieśmiałości. Teraz dopiero na Twoje Jolciu opowiadanie "wpadłem" . Zapowiada się interesująco i pięknie. Będę naturalnie kontynuował czytanie i ewentualne komentowanie. Na razie dowidzenia.
Jeszcze nie wszystko stracone...8
@Justys20 Twoje opowiadania nigdy nie były nudne- wręcz odwrotnie.
Jeszcze nie wszystko stracone...8
Czyta, oj czyta. Niemiłosiernie namieszało się w życiu Dagmary, oj namieszało. Kamil wychodzi na pozytywa . Cos Ty wymyśliła Justys - zachodzę w głowę , bo robi się coraz ciekawiej dla opowiadania. Jak znam inne Twoje opowiadania Ty lubisz komplikacje by wyprowadzić na końcu szczęście i miłość.