@KatiaZula Dziękuję za przeczytanie i poświęcenie mi czasu. Poetyckość rzeczywiście może przeszkadzać, ale niestety fascynuje mnie taki teatralny styl, który nie każdemu pasuje Dziękuję raz jeszcze
Dobrze że z nim skończyła. Poza tym nie ma najgorzej - ojciec się ogarnie, bo to na pewno nim wstrząśnie, Tymon się prezentuje z najlepszej strony (póki co), więc jakieś światełko w tunelu jest
@VeryBadBoy Widzisz, dlatego tak właśnie lubię twoje komentarze. Jesteś w pełni świadomym czytelnikiem, któremu nie trzeba wykładać kawy na ławę, co jest rzadkością pośród tłumów, wielbiących 'Zmierzch' czy innego 'Greya' Interpretacja całkiem trafiona, gratuluję
@VeryBadBoy I ja się bardzo cieszę, kiedy coś wyduszasz Obecnie żyjemy w czasach, gdy ze wszystkiego należy zrobić 'szoł'. Zresztą ów ceremoniał może nieść symboliczną wiadomość, przekaz dla żywych... Ale to już nie tyle temat rzeka, co temat bagno.
@VeryBadBoy Retrospekcja narzuca się tutaj automatycznie jako najbardziej prawdopodobna metoda narracji. Zapraszam zatem do lektury i miło znów czytać twój komentarz
Też muszę powtórzyć po Anonimie 'Na co panienka liczyła?' Życie to niestety nie bajka i prawie nigdy takie historie nie znajdują happy endu. Kto jak kto, ale Anita, która wszak poznała owo życie z najgorszej strony powinna była to przewidzieć. Poza tym część świetna
The ghostwriter: Heaven&Hell
@KatiaZula Dziękuję za przeczytanie i poświęcenie mi czasu. Poetyckość rzeczywiście może przeszkadzać, ale niestety fascynuje mnie taki teatralny styl, który nie każdemu pasuje Dziękuję raz jeszcze
Cytrynowy masaż
@dostoyevsky To wszystko jasne, już rozumiem
Cytrynowy masaż
Do Dostojewskiego to trochę brakuje
Tchórz #1
@dreamer1897 Dziękuję, niezmiernie mi miło
Oblicze łez - Część 13
Dobrze że z nim skończyła. Poza tym nie ma najgorzej - ojciec się ogarnie, bo to na pewno nim wstrząśnie, Tymon się prezentuje z najlepszej strony (póki co), więc jakieś światełko w tunelu jest
Tchórz #1
@Duygu Dziękuję, miło znów cię gościć, kochana
Tchórz #1
@agnes1709 Właśnie widziałam i już zwątpiłam w swoją percepcję
Tchórz #1
@agnes1709 Dziękuję
Niepokój - prolog
To w końcu Damian czy Daniel? Poza tym szczegółem, zaciekawiłaś mnie i chętnie poczytam dalej.
Tchórz #1
@VeryBadBoy Teraz to moja Bogini się zbudziła. Dziękuję
Tchórz #1
@VeryBadBoy Widzisz, dlatego tak właśnie lubię twoje komentarze. Jesteś w pełni świadomym czytelnikiem, któremu nie trzeba wykładać kawy na ławę, co jest rzadkością pośród tłumów, wielbiących 'Zmierzch' czy innego 'Greya' Interpretacja całkiem trafiona, gratuluję
Tchórz #1
@Black NIEzwykle mi miło, ale z żądaniami proszę się wstrzymać
Tchórz #1
@AuRoRa Dziękuję, cieszę się, że zdołałam wywołać emocje
Tchórz #1
@VeryBadBoy I ja się bardzo cieszę, kiedy coś wyduszasz Obecnie żyjemy w czasach, gdy ze wszystkiego należy zrobić 'szoł'. Zresztą ów ceremoniał może nieść symboliczną wiadomość, przekaz dla żywych... Ale to już nie tyle temat rzeka, co temat bagno.
Tchórz #1
@VeryBadBoy Retrospekcja narzuca się tutaj automatycznie jako najbardziej prawdopodobna metoda narracji. Zapraszam zatem do lektury i miło znów czytać twój komentarz
Tchórz #1
@AnonimS Taki był zamiar Pozdrawiam również
The ghostwriter
@KatiaZula Się rozumie
Oblicze łez - Część 12
Też muszę powtórzyć po Anonimie 'Na co panienka liczyła?' Życie to niestety nie bajka i prawie nigdy takie historie nie znajdują happy endu. Kto jak kto, ale Anita, która wszak poznała owo życie z najgorszej strony powinna była to przewidzieć. Poza tym część świetna
The ghostwriter: Heaven&Hell
@dreamer1897
The ghostwriter: Heaven&Hell
@AuRoRa Dziękuję, staram się, aby dać czytelnikom pełną satysfakcję i przyjemność