0statnio była tydz. temu, od maja 2015 zdobyła 1 429 punktów, a jej profil odwiedzono 109 671 razy.
1."Największą zaletą pisania jest możliwość obdarzania własnymi grzechami (i marzeniami) stworzonych postaci."
2."Pisanie to proces, który trwa bez względu na to, jaka odległość dzieli cię od komputera."
@reset Co do domniemanego związku Grzegorz i Anety, to jest niemożliwe. Nigdy. Ja śmiała bym powiedzieć, że jej nie chodzi o jako taki związek, tylko samo "zdobycie" go, pokazanie mu, że nie dał rady jej się oprzeć. I nie trzeba było ich związku aby ta kobieta zamieniła mu życie w piekło. Już teraz jest na dobrej drodze do tego.
A co do pani profesor, to muszę Cię rozczarować. Decydując się na stworzenie jej postaci nie planowałam dla niej wielkiej roli tylko drobny epizod, w końcu Michał i Kinga, mimo bólu jaki sobie wzajemnie fundują, wciąż mają się ku sobie, więc nie było możliwe aby nagle uczucia Michała się zmieniły, a rola psychopatki już jest obsadzona.
@Bulinka Prawdę mówiąc, gdy czytam Wasze komentarze i pytanie co będzie w następnej, to mam ochotę wszystko Wam teraz tu powiedzieć, ale nie. Nie mogę, bo to by było bez sensu. Na pewno mam kilka niespodzianek i zwrotów akcji, które czekają na Was i Wasze opinie także mam nadzieję, że trafię w Wasz gust i ciąg dalszy spodoba się tak samo jak początek. Pozdrawiam Sensi
@(*_*) wiem o tym pracuję jeszcze nad jej wyglądem, bo teraz będzie mały przełom w naszym opowiadaniu i zastanawiam się jak to wszystko ująć, czy zadowoli Was o wiele krótszy rozdział niż dotychczas czy rozwiązć to inaczej.
@Ferdolina ocene Ci wybaczam, masz przecież do tego prawo tylko chciałabym się dowiedzieć co Ci się tutaj nie podobało? W jakim sensi ta noc miałaby być bardziej zaplanowana?
@ja z tego co ja też widzę, to chyba tak. jestem pod wrażeniem, myślałam że dorośli ludzie nie interesują się takim opowiadaniem. Ale dziękuję baardzo. Jest mi miło z tego powodu
Wiecie co? Tak się zastanawiam skąd są ludzie, którzy czytają moje opowiadanie i w jakim są wieku. czasem sobie myślę, że może czyta to jakiś mój znajomy czy może jakaś rodzina, która nie ma pojęcia kto jest autorem. mogłabym Was prosić o to, abyście powiedzieli tylko województwo z jakiego jesteście? Oczywiście jeśli chcecie, nie zmuszam nikogo a chciałam tylko zaspokoić własną ciekawość
To na Ciebie czekałem cz.50
@reset Co do domniemanego związku Grzegorz i Anety, to jest niemożliwe. Nigdy. Ja śmiała bym powiedzieć, że jej nie chodzi o jako taki związek, tylko samo "zdobycie" go, pokazanie mu, że nie dał rady jej się oprzeć. I nie trzeba było ich związku aby ta kobieta zamieniła mu życie w piekło. Już teraz jest na dobrej drodze do tego.
A co do pani profesor, to muszę Cię rozczarować. Decydując się na stworzenie jej postaci nie planowałam dla niej wielkiej roli tylko drobny epizod, w końcu Michał i Kinga, mimo bólu jaki sobie wzajemnie fundują, wciąż mają się ku sobie, więc nie było możliwe aby nagle uczucia Michała się zmieniły, a rola psychopatki już jest obsadzona.
To na Ciebie czekałem cz.50
@nicol11 Dziękuję bardzo. Cieszę się, że trafiłam w Twój gust niedługo będzie kontynuacja. Pozdrawiam
To na Ciebie czekałem cz.50
@Bulinka Prawdę mówiąc, gdy czytam Wasze komentarze i pytanie co będzie w następnej, to mam ochotę wszystko Wam teraz tu powiedzieć, ale nie. Nie mogę, bo to by było bez sensu. Na pewno mam kilka niespodzianek i zwrotów akcji, które czekają na Was i Wasze opinie także mam nadzieję, że trafię w Wasz gust i ciąg dalszy spodoba się tak samo jak początek. Pozdrawiam Sensi
To na Ciebie czekałem cz.50
@mjja nie, na to jest stanowczo za wcześnie. Tak naprawdę dopiero teraz, zaczyna się prawdziwa historia
To na Ciebie czekałem cz.50
@aliss porozmawiają porozmawiają.
To na Ciebie czekałem cz.50
@nastolaka oczywiście, że będzie więcej ich życia
To na Ciebie czekałem cz.50
@Aka z czym związany jest ten niedosyt?
To na Ciebie czekałem cz.49
@~~~~ i będzie, wieczór się jeszcze nie skończył błędy poprawiam
To na Ciebie czekałem cz.49
Dziękuję za wszystkie komentarze, i okazaną cierpliwość. Kolejna część będzie jutro wieczorem.
To na Ciebie czekałem cz.49
@(*_*) wiem o tym pracuję jeszcze nad jej wyglądem, bo teraz będzie mały przełom w naszym opowiadaniu i zastanawiam się jak to wszystko ująć, czy zadowoli Was o wiele krótszy rozdział niż dotychczas czy rozwiązć to inaczej.
To na Ciebie czekałem cz.49
@Ferdolina ocene Ci wybaczam, masz przecież do tego prawo tylko chciałabym się dowiedzieć co Ci się tutaj nie podobało? W jakim sensi ta noc miałaby być bardziej zaplanowana?
To na Ciebie czekałem cz.49
Tak, wiem. Nie dotrzymałam słowa. Miało być w sobote wieczorem a jest rano miłego czytania
To na Ciebie czekałem cz.48
@Zwariowana13 prawdopodobnie dodam w sobotę wieczorem.
To na Ciebie czekałem cz.48
lubelskie
a już myślałam, że jestem sama
To na Ciebie czekałem cz.48
@Wiktor tak, moje opowiadanie też chyba trochę rozreklamowałeś. dziękuję.
To na Ciebie czekałem cz.48
@MisUszatek też bym chciała obejrzeć ekranizację swojej opowieści, mogłoby być ciekawie
To na Ciebie czekałem cz.48
@ja z tego co ja też widzę, to chyba tak. jestem pod wrażeniem, myślałam że dorośli ludzie nie interesują się takim opowiadaniem. Ale dziękuję baardzo. Jest mi miło z tego powodu
To na Ciebie czekałem cz.48
Wiecie co? Tak się zastanawiam skąd są ludzie, którzy czytają moje opowiadanie i w jakim są wieku. czasem sobie myślę, że może czyta to jakiś mój znajomy czy może jakaś rodzina, która nie ma pojęcia kto jest autorem. mogłabym Was prosić o to, abyście powiedzieli tylko województwo z jakiego jesteście? Oczywiście jeśli chcecie, nie zmuszam nikogo a chciałam tylko zaspokoić własną ciekawość
To na Ciebie czekałem cz.47
@reset tak, znalazło się kilka takich osób ale wiesz, jestem kobietą - komplementów nigdy dość
A tak na poważnie to dziękuję za miły komentarz
To na Ciebie czekałem cz.48
@reset myślałam o tym "klinie" ale sama nie wiem, może to nie jest taki zły pomysł...