Stary piernik, można powiedzieć - prehistoryczny dinozaur, prawie emeryt. Żeglarz od wielu lat, słońce, woda, łódka sprzyjają miłości. Piękna kobieta na jachcie to wspaniałe, a jeśli umie jeszcze na dodatek trzymać sznurki albo rumpel - to fantazja. Zawodowo zajmuję się samochodami. W nielicznych wolnych chwilach piszę. Przeważnie o miłości, żaglach i jeziorach. Prowadzę bloga Nieuczesana Erotyka
razem:
Kobieta w potrzebie 10.
Bardzo dobry kawałek. Podoba mi się, choć wampiry, horrory, czy inna przemoc nie są moimi ulubionymi tematami Pozdrawiam
Przyjemna praca
Trochę lepiej, niż poprzednie, ale dalej średnio. Z przecinkami to masz kłopot. Pozdrawiam
Arystokrata rozdz.3
Napięcie rośne! Brawo. Już lepiej, ale z przecinkami dalej tak sobie Akcja nabiera emocji. Takiego obrotu akcjii się nie spodziewałem. Ale to bardzo dobrze, tylko wzrasta moja ciekawość następnych kawałków. Pozdrawiam
I co z tą miłością?
Zgodzę się z Tobą w kwestii drobiazgów, z których składa się to wspólne życie kochających się osób, ale nie do końca. Kłótnie i godzenie się jest wpisane we wspólne życie różnych charakterów. Czy istnieje taka miłość, która trwa przez całe życie? Na pewno tak, ale o nią bardzo trudno. Można znać się jak przysłowiowe "łyse konie", a i tak nie poznamy drugiego człowieka do samego końca. Jednak dopiero wspólne przebywanie każdego dnia i każdej nocy daje możliwość lepszego poznania. Wszystko "przed" jest pewną grą, która ma na spowodowac osiągnięcie pewnego celu. Stąd poźniejsze rozczarowania. Sam jestem przykładem, choć nie odszedłem, mimo tego rozczarowania. Mam prawie czterdziestoletni staż małżeński. Wszystko było dobrze (w miarę, bo nie całkiem) do pewnego momentu, tzn. do pojawienia sie dzieci. Potem kłopoty ze współżyciem, brak porozumienia, wreszcie wręcz niechęć do seksu i traktowanie jako "obowiązku" kładło się cieniem, mimo tego zwyciężyła odpowiedzialność za rodzinę. Jakim kosztem, można się domyślać. Motywy pisania o miłości są różne. Często, u dojrzalszych emocjonalnie autorów, są to niespełnione marzenia właśnie o idealnej miłości, próba "odreagowania", albo, u niektórych, chęć epatowania seksem. Można też opisywać własne przeżycia, lub inspirację czerpać z życia innych. We wczesnej młodości, w wieku 19-22 lata przeżyłem zupełnie szaloną miłość, która nie prztrwała, do dziś jest dla mnie zagadką, dlaczego. Opisałem to w tekście "Nastolatki...". Ja sam piszę różne opowiadania, jedne są całkowita fantazją, choć opartą na pewnych zdarzeniach, inne mają swoją genezę w sytuacjach, z jakimi zetknąłem się w moim dość długim życiu. Ale warto pisac o miłości, mówię to jako "niepoprawny romantyk" wierzący ciągle w prawdziwe kochanie. Pozdrawiam
Oczami zakochanych
Niezły kawałek. Jest parę drobnych niezgrabności językowych, ale całość w miarę dobra. Trochę krótko, jeszcze za mało opisu emocji, może się rozkręci w następnych odcinkach. Pozdrawiam
Smutna miłość. cz1
Mam meszane uczucia. Jednak przeważają te krytyczne. Jak na dwudziestolatkę, język infantylny ze pewną ilością błędów. Przeczytaj teksty nienasyconej lub minki227,czy chandelier, tomzobaczysz różnicę. Rozumiem debiut, to Twoje pierwsze opowiadanie, ale choć skorzystaj z kontroli pisowni w wordzie, albo innym edytorze. A jeszcze lepiej z pomocy kogoś, kto trochę zna język. Pozdrawiam
Opadająca sukienka
Bardzo ładny opis odczuć. Tylko jest kilka błędów - "skaŻe" a nie rz, ponadto "...wewnętrzne gorąco...", no i interpunkcja... Popraw to. Pozdrawiam
Arystokrata rozdz.2
@violet dziękuję za uznanie
Arystokrata rozdz.2
Dobrze budowane napięcie, zaczyna być ciekawie. Coś mi się wydaje, że będzie układ siostra-brat z pięknym, młodym niewolnikiem na dodatek. Pisz dalej, ale staraj się nie robić błędów. Ten alkohol z ch mogę darować, bo to jednak chyba pomyłka, dalej jest już dobrze. Jak znajdziesz chwilkę, to przez edycję z poziomu swojego konta popraw błędy. Łatwo to zrobić, używając znaczka w prawym, górnym rogu - taki mały ołówek - to włącza edycję. Pozdrawiam
Arystokrata rozdz.1
Rzeczywiście, bardzo tajemniczo. Ładny język, przyjemny do czytania. Tylko te przecinki :( popraw, bo sporo brakuje i spację dajemy po przecinku, a nie przed, a zaimki osobowe pisze się małą literą. Duża jest dopuszczalna w prywatnej i osobistej korespondencji. Myślę, że możesz być spokojna o akceptację. Pozdrawiam
Akcja Ratunkowa cz. IIb Beata I Kuba
@ono Dziękuję
Uczeń
@beznicka ale slang nie zwalnia z ortografii
Dom cz.2
Poprzednia część była npisana lepiej. Gdzie są przecinki? Na telefonie przecież są. Piszemu oHyda, a nie przez "ch". Trochę powtórzeń. Można to poprawić. Nawet na telefonie. Ale całość może być. Więcej uwagi przy pisaniu. Pozdrawiam
Sylwia - cz.1 - Internetowa znajomość
@Jerzy widzę, że mamy podobny odbiór tego opowiadanka
Uczeń
Drogi autorze, naucz się pisać po polsku. NORMALNYM JĘZYKIEM.
Dom cz.1
Rozumiem, że pisałaś to na telefonie, ale polskie litery są w większości przypadków. Poza tym parę błędów też się znajdzie. Przykład: szczypAnie, nie "szcypienie". Przeczytaj spokojnie i popraw. Ale nienajgorzej się zapowiada. To jakiś "nawiedzony" dom. Debiut niezły, ale do dopracowania. Pozdrawiam
Sylwia - cz.1 - Internetowa znajomość
Jeszcze jedno, przeczytaj uważnie i popraw interpunkcję
Sylwia - cz.1 - Internetowa znajomość
Jak na debiut, to całkiem udany. Trochę krótko, ale to można nadrobić w drugiej części. Nawet nie zauważyłem błędów. Popracuj nad stylistyką i lepszym "wejściem" w emocje obojga bohaterów. Pozdrawiam
Wyznanie cz. 6.
@chaaandelier nie było by źle
Wyznanie cz. 6.
@chaaandelier to znajdź literówkę, bo zauważyłem