Historyczka

Historyczka Marta z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   3 307 44
  • Użytkownik Historyczka

    @RomeT  

    Ja często płaczę ze szczęścia... tudzież z uniesienia... Płaczę też gdy zobaczę coś pieknego, co mnie wzruszy...

    Ale zgadzam się, kobiecie można zrobić wszystko...

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @rotmistrz  

    Dziś szczególnie będzie mi się pilo poranną kawę z mleczkiem... pamiętając ten kolejny wpis naszpikowany komplementami...

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Enki  

    Ach... to słowa typu "suczka"... Zawsze zastanawiam się, co panowie chcą w ten sposób przekazać???

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @takion87  

    czyżby ktoś tu chciał spełnić rolę wierzchowca...? :)

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    skąd pojawiło się właśnie takie wrażenie...?

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @RomeT  

    A nie znałam :) Mimo, że tak bardzo staram się być poprawną politycznie...

    Ale swoją drogą, jak można tak mamić kobietę...

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    U nas są jeszcze krótkie odcinki uliczek - tzw. - "kocie łby"... Bardzo niewygodnie mi się po nich jeździ na dwóch kółkach...

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    Doskonałe wdzianko. Oczywiście na kolejny etap randki.

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    Romantycznie to się prezentuje...

    Mogłabym zostać wziętą na randkę w takich okolicznościach przyrody... Romantyczny nastrój gwarantowany... :)

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    No... no... no... :)

    Natomiast w mojej głowie natychmiast zrodziła się rymowanka:

    W Olsztynie
    dziewczynie

    - czy ktoś ją rozbuduje? :)

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    Ależ naturalnie, wszak czasem wypada, choć przecie ukradkiem, poprawić pończochę... :)

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @ParadisePD  

    Nie wiem jeszcze co, ale coś jest w tym określeniu - co sprawia, że bardzo mnie ekscytuje, gdy słyszę to określenie - "bimbały"...
    A już zwłaszcza, gdy wypowiada je jakiś mężczyzna... :)

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @rotmistrz  

    Ależ ja już się czuję obdarzona szczególną atencją... I to przez tak rycerskiego dżentelmena...
    Który w dodatku - i tu aż cała drżę... - deklaruje zaopiekowanie się, zacytuję - "moimi piersiątkami"...

    Dziękuję za miłe memu sercu określenie - "cieplutka kobieta"... Bo ja rzeczywiście staram się jak mogę - dawać ciepło :)

    Natomiast nie wiem tylko, jak ja biedna przenocuję na tym Śląsku...? Czy kto aby zechce mnie przygarnąć? :)

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @trantolo  

    Boże... ależ ekscytują mnie tak intymne pytania... czuję się wówczas, jak nieco odzierana z intymności... Jakby nawet, można by rzec - obnażana...
    Wtedy aż ciarki przechodzą po moim ciele...

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    No niestety taki pech mnie czasem przesladuje... a to wietrzyk, a to trzeba się gdzieś pochylić...

    tydz. temu