Historyczka

Historyczka z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   thumb_up 2 580 thumb_down 26
  • Historyczka

    @Bobywolf  

    Na to pytanie mogę odpowiedzieć tylko w jeden sposób... pozytywnie...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    - Ach... tak się boję... chyba nie mam innego wyjścia...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    Zamurowało mnie. Zupełnie nie wiem co powiedzieć. Rzeczywiście przecież tego właśnie chcę... tego, żeby pochwycił mnie stanowczo... bezpardonowo zmacał mi cycki... ściągnął ze mnie majtki i obnażył moją cipę... Jak ja tego chcę!

    Ale, z drugiej strony, uwielbiam zgrywać porządną panią profesor... cnotliwą damulkę...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @artur2794  

    - Mateusz... co teraz?

    Historyczka jakby przyzwyczaiła się do tego, że jej ulubiony uczeń ogląda ją nagą.

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    Przygniotlo tam mocno, że nie mogłam się ruszyć... jedyne co mogłam... to właśnie wierzgać nózkami... ale co to dało...?

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    Marta uśmiechała się do sąsiada i poprawiała włosy, powolnymi pociągnięciami dłoni.  
    Mimowolnie kusiła mężczyznę.

    - Czym zajmuje się pan, sąsiedzie... ach, przepraszam... czym zajmujesz się... w życiu?

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @artur2794  

    - No dobrze, zatem skaczemy.

    Okazało się , że w futrynie był gwóźdź, o który Marta zaczepiła i przez to bluza została w oknie.

    Kobieta znalazla się znów naga.

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @artur2794  

    Wzbierają w nich atawistyczne wręcz pożądliwości... czują zew pierwotny bezlitosnego mysliwego...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    Obleśny... brzydki... i tłusty... poczułam go najpierw na sobie... a zaraz potem...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    Obleśny... wręcz knur... mysli tylko o jednym...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    - Och... jest pan niezwykle odważny... i widzę, że lubi metafory...

    Marta odruchowo zaczęła poprawiać sukienkę na biuście.

    "Najwyraźniej panu sąsiadowi przypadł do gustu mój... dekolt..."

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @artur2794  

    Dokładnie! Dokładnie tak odbieram ich wzrok... ich nastawienie... wyczuwam to nawet w ich głosie... :)

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    - Imię takie męskie... Jak Robert Redford... godne prawdziwego mężczyzny... zdobywcy...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @artur2794  

    - Masz rację! Mateusz, widzę że zachowałeś trzeźwość spojrzenia nawet w takiej sytuacji... zupełnie inaczej niż ja... tylko widzisz... jestem zupełnie naga...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @artur2794  

    Zdaję sobie sprawę. Czuję to każdą cząstką ciała, że przypatrują mi się wówczas uważnie, żeby nie rzec - drapieżnie... Jak wilcy :)

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    - A zatem... jestem Marta... niezmiernie mi miło...

    Poczuła jak rozpłaszczyła piersi na jego torsie.

    28 kwietnia

  • Historyczka

    Widzę, że do finału dochodzi w strategicznym miejscu...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Darina  

    Na czym polegałby wówczas remont tego mojego pomieszczenia? :)

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    - Miło pana poznać... jak dobrze, że osiadł w sąsiedztwie ktoś tak interesujący...

    28 kwietnia

  • Historyczka

    @Bobywolf  

    - Ależ zapraszam pana, drogi sąsiedzie! Mogę pana poczęstować lampką wina?

    28 kwietnia