Źróło: fakt.plAleż uciekał, ależ uciekał! I to na golasa! Wszystko dlatego, że świntuszył z prostytutką w agencji towarzyskiej, do której wtargnęła policja. A że kary dla klientów takich agencji są wysokie postanowił uciekać na golasa po rynnie.
Pech chciał, że Chińczykowi z miejscowości Changchun zrobiono podczas ucieczki serię zdjęć. I teraz naśmiewa się z niego cały świat.
Ale to nie wszystko. Bo prawdopodobnie dzięki zdjęciom i tak zostanie wcześniej czy później złapany. A i żona na pewno się dowie o jego zdradach i gorącym seksie z paniami lekkich obyczajów.
Wstyd. I to jaki!
źródło: fakt.pl
Dodaj komentarz