Niemiecka policja została wezwana do jednego z berlińskich mieszkań, po tym jak sąsiedzi zaczęli się skarżyć, iż nocą zza drzwi dochodzą niepokojące odgłosy przypominające uruchomioną elektryczną wiertarkę. Funkcjonariusze wyłamali drzwi i, ku ich zdumieniu, znaleźli włączony wibrator, który podrygiwał na podłodze - podaje serwis thelocal.de.
- Hałas dochodzący z mieszkania było słychać nawet na ulicy – mówił jeden z sąsiadów.
Policjanci, którzy odpowiedzieli na rozpaczliwe telefoniczne zgłoszenie sąsiada, na początku próbowali wielokrotnie skontaktować się z 23-letnią kobietą, która była właścicielką mieszkania. Niestety bezskutecznie. W ostateczności zdecydowali się więc oni na wyłamanie drzwi. Wtedy to ich oczom ukazał się "winowajca" całego zamieszania: uruchomiony wibrator.
Teraz młoda kobieta nie tylko będzie musiała się tłumaczyć z "tajemniczych odgłosów" dochodzących z jej mieszkania sąsiadom, ale także będzie musiała zapłacić za naprawę drzwi.
(MBł)
źródło: fakt.pl
2 komentarze
Margerita· 1 lip 2022
Nie wiedziałam że wibrator może tak hałasować
Pierd Bak· 28 sie 2020