Źróło: fakt.plNalewasz wody z kranu, bierzesz łyka, a po chwili czujesz dziwne pobudzenie? To znaczy, że napiłeś się wody z narkotykami... Tak czują się między innymi mieszkańcy Wysp Brytyjskich
Jak donosi serwis news.com.au, zażywanie kokainy w Wielkiej Brytanii jest tak powszechne, że narkotyk skaził wodę pitną. Eksperci z Drinking Water Inspectorate (DWI) mówią, że dzieje się tak mimo oczyszczania wody, która ponownie trafia do sieci wodociągowej.
Urzędnicy zapewniają, że to śladowe ilości i jest mało prawdopodobne, aby stanowiły zagrożenie dla ludzi. Steve Rolles z think tanku Transform, który zajmuje się analizą polityki narkotykowej, twierdzi jednak, że raport DWI to sygnał dla władz. To znak czasów. Wielka Brytania przoduje w zażywaniu kokainy w Europie Zachodniej, a narkotyk staje się coraz tańszy. Sięga po niego ok. 700 tysięcy osób – zauważa Rolles. Oprócz kokainy w wodzie z kranów Brytyjczyków odkryto także ibuprofen, kofeinę i leki psychotropowe.
Podczas gdy na Wyspach króluje kokaina, to w Polsce najczęściej zażywanym narkotykiem jest amfetamina. Naukowcy z poznańskiego Uniwersytetu Medycznego badali ścieki, żeby sprawdzić, jakie narkotyki zażywają poznaniacy. Wyszło, że w Poznaniu króluje właśnie amfetamina.
Uczeni podkreślają, że dzięki specjalnemu sprzętowi można bardzo precyzyjnie określić nie tylko jakie narkotyki są najczęściej spożywane, ale również, w jakich ilościach. – Dzień lub dwa po imprezie będzie już można powiedzieć, jakie pojawiły się na niej narkotyki i ile ich było – wyjaśnia prof. dr hab. Zenon Kokot, kierownik Zakładu Chemii Nieorganicznej i Analitycznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
źródło: fakt.pl
Dodaj komentarz