Źróło: gazeta.plProducent mięsa z Białorusi znalazł naprawdę śmieszny sposób na zdopingowanie białoruskich sportowców biorących udział w olimpiadzie w Pekinie: złotym medalistom obiecuje dożywotnie zaopatrzenie w kiełbasę.
- Jeszcze nie wymyśliliśmy dokładnie, jak to zrobimy. Ale raz lub dwa w miesiącu będziemy zaopatrywać sportowców w nasze produkty - powiedział w piątek agencji Reuters dyrektor spółki Belatmit. - Naturalnie weźmiemy pod uwagę ich upodobania i sami sobie wybiorą wyroby - dodał.
Specjalnie potraktowane zostaną koszykarki, cieszące się na Białorusi dużą popularnością. Za każdy medal członkinie zespołu mają otrzymać dożywotnie zaopatrzenie w kiełbasę.
Złoci medaliści otrzymają od innych sponsorów 100 tys. dolarów, srebrni - 50 tys., a za brąz - 30 tys. dolarów. W olimpiadzie startuje w 26 dyscyplinach około 200 białoruskich sportowców. Największe szanse mają na medale w lekkiej atletyce, podnoszeniu ciężarów, wioślarstwie i strzelectwie.
źródło: gazeta.pl
Dodaj komentarz