~ Kilka słów wstępy i lecimy z koksem  . Zasady są takie, o jakich wspominała (bądź nie wspominała) xnobody. Wprowadzamy życie w ten opustoszały post, jakoś sobie radzimy! ~
. Zasady są takie, o jakich wspominała (bądź nie wspominała) xnobody. Wprowadzamy życie w ten opustoszały post, jakoś sobie radzimy! ~ 
Hans przejeżdżał przez jeden ze szkolnych korytarzy. W dłoni trzymał książkę, głęboko nią pochłonięty nie dostrzegał uczniów, stojących mu na drodze. Co chwila ktoś go upominał, chłopak skwapliwie jednak przepraszał, tłumacząc się najkrócej, jak tylko mógł. Wyciągnął z torby przygotowaną uprzednio w internacie kanapkę i zaczął ją pochłaniać prawie że z pasją. Wydobył szkicownik, wstępnie machnął kilka kresek, przyglądając się im krytycznym okiem.
Role-Play - zaczynamy! - str 24/26
Dodano na Hydepark przez Hans, 520 postów, ostatni post 28 lut 2015
 · 12 lut 2015 · 12 lut 2015
 · 17 lut 2015 · 17 lut 2015- Ulice były ciche i spokojne. Wydawać by się mogło, że nic nie zmąci tej cudownej chwili. Drzewa w parku szumiały cicho, ostatki deszczu kapały, zderzywszu się z twardym podłożem akompaniowały jej krokom. 
 · 17 lut 2015 · 17 lut 2015- Przymknęła powieki i wciągała głęboko powietrze. Wyciągnęła papierosa i wsadziła do ust. Przez chwilę borykała się z zapalniczką. Stanęła i spoglądnęła na jasny księżyc w pełnej okazałości. 
 · 18 lut 2015 · 18 lut 2015- Max leżał w szpitalnym łóżku, nie mógł zasnąć. Wpatrując się w sufit, nucił cicho. 
 - But I don't wanna live, like my mother. I don't wanna, let fear rule my life. - odetchnął. - I don't wanna live like my father. I don't wanna, give up before I die...
 Jego twarz oświetlał blask Księżyca, wpadający do sali przez okno.
 · 18 lut 2015 · 18 lut 2015- - Hym hym pam pam.- nuciła pod nosem.- I'm tired of being what you want me to be. Feeling so faithless. Lost under the surface. I don't know what you're expecting of me. Put under the pressure. Of walking in your shoes.- śpiewała cicho pod nosem. 
 Spoglądała na księżyc. Wyciągnęła telefon i spojrzała na wyświetlacz, 10 połączeń nieodebranych. Wyłączyła komórkę i wrzuciła do kieszeni. Przysiadła pod drzewem i wsłuchiwała się.
 · 18 lut 2015 · 18 lut 2015- Patrzył przez okno, w wyczekiwaniu na przybycie kogoś, kto już dawno odszedł. 
 · 18 lut 2015 · 18 lut 2015- Przymknęła powieki. Poczuła jak spowija ją sen. Zasnęła. 
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Z samego rana wyszedł razem z Amy ze szpitala. Zadowolony z tego, że większym uszkodzeniom uległa jedynie ręka, pożegnał się z opiekunką i przewieszając gitarę przez ramię wrócił do internatu. Zjadłszy śniadanie, posiedział jeszcze chwilę w szkolnej stołówde, przyglądając się truskawkom pływającym w kompocie. 
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- - No i czego się rzucasz?- spytała spokojnie wypuszczając dym z ust. 
 - Rzucam?! Ty głupia! Nie wiesz jak się o ciebie martwiłam! Postawiłam całe miasto na nogi!- krzyczała jej ciotka do słuchawki.
 - Jak widać słabo...- wyszeptała.- Jeśli tyle masz mi tylko do powiedzenia to cześć.- rzuciła i rozłączyła się.
 Zaciągnęła się, schowała telefon do kieszeni i przetarła oczy. Zaśmiała się cicho pierwszy raz nocowała na zewnątrz.
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Podczas wychowania fizycznego siedział na ławce, przyglądając się rówieśnikom grającym w kosza. Zazdrościł im trochę, jednk było mu prxujemnie, gdyż słońce grzało go w plecy z góry, a liście drzew przyjemnie dla ucha szumiały. Ziewnął, zerknął na gips na swej ręce. Uśmiechnął się do siebie. 
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Potarła swój policzek, poczuła skorupę. 
 - No tak w końcu pobrudziłam się krwią...- wyszeptała.
 Wstała i powłóczyła się w kierunku szkoły. Naciągnęła kaptur na głowę. Minęła boisko i podeszła do umywalek znajdujących się na zewnątrz budynku.
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Zerknął na nią, chciał krzyknąć, po chwili jednak zrezygnowł z tego zamiaru. Machnął w jej stronę ręką, patrząc na nią czule. 
 - Brytham! - skrzywił się, słysząc głos nauczyciela i mocne klepnięcie w plecy. - Skup się, bo osobnej lekcji na tłumaczenie tylko dla ciebie przeznaczać nie będę!
 - T-tak, psse pana. - rzucił do niego niedbale, wzdrygając się z oburzenia.
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Związała włosy w niedbałego koka. Odkręciła kurek i zaczęła myć twarz. Zimna woda przyjemnie pieściła ją wodę. 
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- *jej skórę. (;_  
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Po skończonej lekcji wkroczył do szkoły, wrócił do pokoju i zabrał się za czytanie. Leżąc na łóżku w dziwnej pozycji, zawisnął głową w dół, czytał dalej. Włosy, które były dłuższe niź kirdyś, komicxnie zwisały. 
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Ziewnęła. Poczuła jak kręci się jej w głowie. Oparła się o umywalkę. 
 - Czy to już czas?- spytała lekko przestraszona.
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Patrzył przez okno, zauważył ją. 
 - Hej! - wyszczerzył zęby w uśmiechu.
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Spoglądnęła na niego zamazanym wzrokiem, złapała się za głowę. Kucnęła i zaczęła rzygać. 
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Z każdą sekundą jego twrz stawała się coraz bledsza. Nabrał powi3trza w płuca, wyskoczył przez okno. Skrzydła spowolniły upadek, gdy jednak wylądował, zaczął biec w jej stronę, potykając się o własne nogi. Szybko zadzwonił na pogotowie, informując o zaistniałej sytuacji. Kucnął przy niej. 
 - Trzymaj się...
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Pokręciła głową i spojrzała na niego. 
 - Max... To już czas.- wyszeptała.
 · 19 lut 2015 · 19 lut 2015- Odrzucił telefom, blady. 
 - Nie chcę! Nie chcę ci tego zrobić... - zadrżał, zaczął się cofać.
Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.