Role-Play - zaczynamy! - str 16/26

Dodano na Hydepark przez Hans, 520 postów, ostatni post 28 lut 2015

  • Hans
    · 12 lut 2015

    ~ Kilka słów wstępy i lecimy z koksem :D. Zasady są takie, o jakich wspominała (bądź nie wspominała) xnobody. Wprowadzamy życie w ten opustoszały post, jakoś sobie radzimy! ~
    Hans przejeżdżał przez jeden ze szkolnych korytarzy. W dłoni trzymał książkę, głęboko nią pochłonięty nie dostrzegał uczniów, stojących mu na drodze. Co chwila ktoś go upominał, chłopak skwapliwie jednak przepraszał, tłumacząc się najkrócej, jak tylko mógł. Wyciągnął z torby przygotowaną uprzednio w internacie kanapkę i zaczął ją pochłaniać prawie że z pasją. Wydobył szkicownik, wstępnie machnął kilka kresek, przyglądając się im krytycznym okiem.

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    Elis pogłaskała ją po ręce.
    - Ciociu nie da się z tym nic zrobić?- spytała błagalnie.
    - Wszystko zależy od tego czy lekarz złoży zeznania. A to już ode mnie nie zależy.
    - Ale na pewno nie możesz czegoś z tym zrobić?- prosiła.
    - Alison. Posłuchaj mnie jeszcze raz bo widocznie czegoś nie zrozumiałaś.- zaczęła się denerwować.- Nie mam wpływu na tego człowieka.
    - Wielkie dzięki.- rzuciła i ruszyła korytarzem przed siebie.
    - Ah, ta młodzieńcza miłość.- spojrzała na Amy.

  • Hans
    · 14 lut 2015

    - Miłość? - kobieta roześmiała się szczerze i cicho. - To raczej nieprawdopodobne?

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Nie wiesz co im siedzi w tych głowach.- stwierdziła zrezygnowana.- Jednak wątpię by Max zrozumiał co ona do niego czuje, zanim ktoś inny zabierze mu ją sprzed nosa.- wyszeptała lekko zawiedziona.

  • Hans
    · 14 lut 2015

    - Czy ja wiem? To mądry chłopak. - upiła łyk kawy. - Zrozumie, zobaczysz. Sam jeszcze nie wie pewnych rzeczy... Poza tym, choroba nie ogranicza mu praw do uczuć. Nadal czuje. A to znaczy, że wszystko jest możliwe. Trzeba wierzyć w cuda.

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Jednak...- spojrzała na drzwi od jego sali.- Naprawdę szanse są na to nikłe.

  • Hans
    · 14 lut 2015

    - Dlaczego? - spojrzała na nią.

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Jeśli chłopak teraz się nie zorientowuje, może przegapić szanse.- przetarła dłonią czoło.- Wiesz jakie dziewczęce serca są ulotne.- westchnęła.

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    *zorientuje

  • Hans
    · 14 lut 2015

    - Wiem, wiem... - westchnęła. - Taka była moja córka, kiedy zakochała się w tym mężczyźnie.. - spojrzała przez okienko do sali chłopaka. - A on zrobił jej dzieciaka, odkochali się, rozeszli się w swoje strony. Całe dzieciństwo, aż do teraz, Max nie zna swojego prawdziwego ojca. - westchnęła.
    ~~
    Max obudził się, poderwawszy się z łóżka, krzyknął  głucho. Oblany zimnym potem oddychał szybko, jego puls był nie równy. Ten sen wracał już od kilku dni. rRozejrzał się. Sala była pusta. Nie było nikogo.Ani lekarza, ani Elis, ani Amy.. Ani Alison. - H-halo? - wychrypiał.

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    Otworzyła drzwi od sali chłopaka. Obiecała kobietom, że popilnuje go do czasu kiedy wrócą do domu i się ogarną. Ziewnęła i usiadła na krześle pod oknem. Oparła futerał z gitarą o ścianę. Wyciągnęła książkę i zaczęła czytać. Cieszyła się, że dorwała chociaż instrument z bagażnika.

  • Hans
    · 14 lut 2015

    Spojrzał na nią, nałożywszy okulary uśmiechnął się.
    - Hej. - rzucił, pochylając się nad książką. - Co czytasz? Ciekawe..? - przeniósł wzrok na futerał, jego twarz przyozdobił najpiękniejszy uśmiech, na jaki było go stać. - Woooooow! Ale świetna!

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - O nie śpisz.- odłożyła książkę i ponownie ziewnęła.- Dzięki.- odparła i słabo się uśmiechnęła.
    Oparła głowę o ścianę.

  • Hans
    · 14 lut 2015

    Spojrzał na nią, w głowie tłoczyły mu się różne myśli. Otworzył lekko usta, wydukał.
    - Jesteś kobietą. - zamrugał kilka razy, po chwili plasnął się otwartą dłonią w czoło. - Rozumiem, że to może być dla ciebie głupie... I w ogóle, jednak to co mam na myśli chyba głupim nie jest. Trudno mi to powiedzieć w takiej sytuacji, ale z powodu mojego upośledzenia chyba powinienem. - zaciął się, nabrał głęboko powietrza w usta. - Zauważyłem twoje zachowanie. Mamy wspólne pasje, podobne życiorysy.. Nałogi i reszta też praktycznie się zgadza. Ponoć to przeciwieństwa przyciągają się najlepiej, jednak... Nikt nie powiedział, że ludzie podobni sobie nie muszą.
    Zamknął na moment usta, zamyślił się głęboko.
    - Jeżeli nie ubzdurałem tego sobie.. To.. - zerknął na znudzoną dziewczynę. -Podobasz mi się.

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    Spaliła buraka.
    - Czemu mówisz takie rzeczy?!- zdenerwowana schowała twarz w rękach.

  • Hans
    · 14 lut 2015

    - Bo mówię to co czuję. - odparl beznamiętnie. - Ty tak nie robisz? - zapytał zdziwiony. - Ehm.. Dziwne. Nie lubię czegoś dusić w sobie, wiesz?

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Ale... Ale...- jąkała się.- To zawstydzające...- wyszeptała.

  • Hans
    · 14 lut 2015

    - Co jest w tym zawstydzającego? - zapytał zdenerwowany. - Jeżeli.. Naaah! Znowu powiedziałem coś źle, prawda? - wstał z łóżka, podszedł do drzwi. Spuścił wzrok. - Przepraszam za kłopot, Lisa. Idę coś zjeść, może Amy przywiezie mi gitarę.

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Poczekaj!- złapała go za dłoń.- W sensie... To mi schlebia...- spoglądała w bok.

  • Hans
    · 14 lut 2015

    Zerknął na nią, uśmiechnął się.
    - Cieszę się. - poczochrał ponownie jej włosy, wyszedł z sali, zostawiając ją samą.

  • xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Argh!- zakrzyknęła, rozczochrała włosy.- Podobam mu się...- wyszeptała i przejechała palcem po swoich spierzchniętych ustach.
    Odwróciła się i wyjęła gitare z pokrowca.

Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż darmowe konto