Role-Play - zaczynamy! - str 15/26

Dodano na Hydepark przez Hans, 520 postów, ostatni post 28 lut 2015

  • Użytkownik Hans
    · 12 lut 2015

    ~ Kilka słów wstępy i lecimy z koksem :D. Zasady są takie, o jakich wspominała (bądź nie wspominała) xnobody. Wprowadzamy życie w ten opustoszały post, jakoś sobie radzimy! ~
    Hans przejeżdżał przez jeden ze szkolnych korytarzy. W dłoni trzymał książkę, głęboko nią pochłonięty nie dostrzegał uczniów, stojących mu na drodze. Co chwila ktoś go upominał, chłopak skwapliwie jednak przepraszał, tłumacząc się najkrócej, jak tylko mógł. Wyciągnął z torby przygotowaną uprzednio w internacie kanapkę i zaczął ją pochłaniać prawie że z pasją. Wydobył szkicownik, wstępnie machnął kilka kresek, przyglądając się im krytycznym okiem.

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Ja gram na gitarze!- wstała gwałtownie i splotła ręce za plecami.
    Była radosna, a na jej buzi zapanował uśmiech.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    Uśmiechnął się radośnie.
    - To super! A ile lat już grasz? - oparł podbródek na dłoniach, spojrzał na nią zaciekawiony. Po raz pierwszy od jakiegoś czasu czuł się tak swobodnie.

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Hmm...- zamyśliła się i przystanęła.- Dziewięć lat.- uśmiechnęła się promiennie.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    - E tam! - zaśmiał się. - To ja słabiej, bo tylko sześć. Kiedyś zagramy razem? - zapytał rozpromieniony. - Mam w miarę dużo nut do piosenek, jeżeli zechciałabyś, to wiesz...

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Jasne!- odparła gwałtownie.
    Przykucnęła przy łóżku i oparła podbródek na metalowej rurze znajdującej się na końcu mebla. Radośnie mu się przyglądała.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    Patrzył rozradowany w jej oczy, uśmiechnął się promiennie. Poczochrał ją po włosach, uklęknął, nachylając się nad nią rozbawiony. Uśmiechnął się niepewnie.
    - Nie mogę się doczekać. - zaśmiał się jak dziecko. - Po prostu rozpiera mnie od środka!

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    Zarumieniła się, spuściła głowę w dół.
    - J-Ja też...- wydukała.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    - Coś nie tak? - zapytał zaciekawiony, pochylając się nad nią. - Zmieniłaś kolor.

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Jeszcze głupio się pytasz...- przytknęła swoją rękę do jego twarzy i ją oddaliła.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    - O co ci chodzi? - usiadł po turecku. - Od dłuższego czasu jakoś dziwnie zchowujesz się w mojej obecności, rozumiem, że ci nie odpowiada moje towarzystwo, jak nie chcesz, to nie musisz tu siedzieć, łaski bez. - zaśmiał się cicho.

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Jesteś strasznie głupi.- zacisnęła pięści.- P-p-po-d... Niech cie diabli wezmą!- warknęła wkurzona.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    Zaśmiał się.
    - Szczęście to domena ludzi głupich! - przytulił ją. - Nie jesteś głupia, więc się nie cieszysz. Rozuuumiem!
    Chichotał cicho, tuląc ją do siebie, wsparł podbródek na jej głowie.

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    Jej twarz była czerwona, a ona sama przypominała buraka. Odsunęła go od siebie i odwróciła głowę. Przycisnęła do ust swoją dłoń.
    - Ciekawe gdzie jest ciocia i Amy. Pójdę je poszukać.- mówiła lekko poddenerwowana.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    Spojrzał na nią z niezrozumieniem na twarzy, pokiwał głową.
    - To ja odpocznę. - westchnął, opadając na poduszki, zamknął oczy, zanucił coś pod nosem. Sen przyszedł automatycznie, po chwili nie kontaktował już ze światem zewnętrznym.

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    Zamknęła drzwi i oparła się o ich zimną nawierzchnię. Czy ona... się w nim zauroczyła? Potrząsnęła głową, to nie mogło się stać. Zacisnęła pięści i podeszła do kobiet.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    - Nigdy nie nawiązywał kontaktu, był nieśmiały, a teraz..- mówiła Amy, zerknęła na Alison. - Hej słońce! Herbaty?

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Poproszę.- uśmiechnęła się.- Wie pani może przypadkiem ile spędzi tu jeszcze czasu?

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    - Niestety... Po incydencie z pobiciem lekarza nie wiadomo, czy nie na stałe trafi na oddział zamknięty. - Amy podała jej kubek z herbatą i spuściła wzrok. - Biedactwo, wśród tych wszystkich, chorych ludzi... On nie da rady beze mnie!

  • Użytkownik xnobodyperfectx
    · 14 lut 2015

    - Dziękuję.- wzięła kubek i pochuchała.- Kiedy on pobił lekarza?- zrobiła krzywą minę.

  • Użytkownik Hans
    · 14 lut 2015

    - Zanim do niego weszłyśmy.. - rzuciła cicho, zerkając na Elis. - Jest mi go tak bardzo szkoda. Już wcześniej się izolował a teraz... Odcina się jeszcze bardziej od społeczeństwa, zamkną go... Miejmy nadzieję, że nie.

Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.