markac

razem:   50 5 4 628
  • Pielgrzymka. Dzień drugi.

    Słońce od rana prażyło bezlitośnie. Asfalt parzył stopy przez cienkie podeszwy, a powietrze stało się gęste, niemal drgające. Pielgrzymka wyruszyła o świcie, ale upał ...