@agnes1709, cóż widziałem Twoją interpretację, i spoko. Ja mam inną.A sama autorka wie, co miała na myśli. Ale mniemam, że chodziło Ci, że prawdziwy facet, jak mu się panna podoba, nie ma prawa odwalać takich ceregieli, czaić się, czy wysyłać niejednoznacznych sygnałów, szczególnie takiej zakompleksionej dziewczynie, co wpędza ją w jeszcze większy dół, nie rozumiejąc tego. Ale charakterów męskich jest wiele...trudno mi orzec, że akurat sposób bycia Igora, to pajacowanie. Mogę tylko gdybać, że też nie jest super pewny siebie. Ale może tylko jest grzeczny i uprzejmy, a dziewczę zrobiło sobie niepotrzebnie nadzieję. Albo jestem głupi.
@KontoUsunięte, przyznam szczerze, że nie czytałem ó damy więcej opowiadań, ale na pewno to uczynię...Facet. . Kolejna autorka dołączona do mojej długiej już listy, której opowiadania muszę zgłębić.
@Somebody, gdyby był to zwykły gniot, na którego nie warto zawiesić oka chociażby na chwilkę, nie zrobiłbym tak dokładnej "analizy" . A bohaterce życzę, aby się nie poddawała, nie zniechęcała, nie obniżała poprzeczki, bo jej "zegar biologiczny alarmował, iż ostatnia wyjątkowa okazja nadeszła". Będzie więcej szans, stara babo!
Opowiastka dość szablonowa, ale dobrze się czytało, warsztatowo bez zarzutu, prawie, bo zauważyłem: "Wysunął ręce pod materiał sukienki."Ale jeśli chodzi o samą przyjemność i radość z czytania, to perfekcja. Co do bohaterki, "ambitnej", "niezależnej", "atrakcyjnej" singielki, to prztyczek, jaki dostała, musiał być wyjątkowo bolesny od wyśnionego mężczyzny, gdzie jak mniemam, to ona w swym dotychczasowym życiu spuszczała w ten sposób facetów. Karma
@agnes1709, chyba nie myślisz o sobie, robaczku? A po za tym, co mi opowiadasz, żeś stara. 101 ma, a zachowuje się jak gówniara. A w sercu ciągle maj...
Suchy łeb
@agnes1709, został już tylko Święty Jedyniec.
Suchy łeb
@agnes1709, a jak! Pewnie! Im więcej, tym lepiej, ku radości ogółu.
Suchy łeb
@agnes1709, moja ulubiona.
Suchy łeb
@agnes1709, Pies? Piesek. Jaka rasaaa? . Tak poza tym, uśmiałem się, wierszyk powala
Suchy łeb
Utożsamiam się z tym opowiadaniem. Co nie jest powodem do dumy.
Ps. Wiedziałem, że masz jaja...ale że chuj jeszcze.
Słonik klepie blondynkę trąbą
Niegrzeczny, tak klepać trąbą
50 twarzy Sashy Grey
Sashka to nie w ciemię bita, się okazuje
Najgorszy jest początek
@agnes1709, cóż widziałem Twoją interpretację, i spoko. Ja mam inną.A sama autorka wie, co miała na myśli. Ale mniemam, że chodziło Ci, że prawdziwy facet, jak mu się panna podoba, nie ma prawa odwalać takich ceregieli, czaić się, czy wysyłać niejednoznacznych sygnałów, szczególnie takiej zakompleksionej dziewczynie, co wpędza ją w jeszcze większy dół, nie rozumiejąc tego. Ale charakterów męskich jest wiele...trudno mi orzec, że akurat sposób bycia Igora, to pajacowanie. Mogę tylko gdybać, że też nie jest super pewny siebie. Ale może tylko jest grzeczny i uprzejmy, a dziewczę zrobiło sobie niepotrzebnie nadzieję. Albo jestem głupi.
Najgorszy jest początek
@agnes1709, Czy facet nie może być nieśmiały?
Najgorszy jest początek
@agnes1709, dołączam się do pytania, dlaczego podsumowałaś Igora, jako pajac? Wydaje się w porządku.
Niezłe ziółko
@agnes1709, hehe, trójkątna, perspektywa taka. . Czy ja wiem, czy taki perwers...
Dobry kotek
Jest się do czego przytulić :P
Aż, serce ściska!
Taki widok rozmiękczy serce każdego faceta...
Niezłe ziółko
@agnes1709, rozumiem, że dupa podoba Ci się jeszcze bardziej.
Miesiące malowane marzeniami - sierpień
@KontoUsunięte, przyznam szczerze, że nie czytałem ó damy więcej opowiadań, ale na pewno to uczynię...Facet. . Kolejna autorka dołączona do mojej długiej już listy, której opowiadania muszę zgłębić.
Miesiące malowane marzeniami - sierpień
@Somebody, gdyby był to zwykły gniot, na którego nie warto zawiesić oka chociażby na chwilkę, nie zrobiłbym tak dokładnej "analizy" . A bohaterce życzę, aby się nie poddawała, nie zniechęcała, nie obniżała poprzeczki, bo jej "zegar biologiczny alarmował, iż ostatnia wyjątkowa okazja nadeszła". Będzie więcej szans, stara babo!
Miesiące malowane marzeniami - sierpień
Opowiastka dość szablonowa, ale dobrze się czytało, warsztatowo bez zarzutu, prawie, bo zauważyłem: "Wysunął ręce pod materiał sukienki."Ale jeśli chodzi o samą przyjemność i radość z czytania, to perfekcja.
Co do bohaterki, "ambitnej", "niezależnej", "atrakcyjnej" singielki, to prztyczek, jaki dostała, musiał być wyjątkowo bolesny od wyśnionego mężczyzny, gdzie jak mniemam, to ona w swym dotychczasowym życiu spuszczała w ten sposób facetów. Karma
Słodziutka
Ależ piękną dziewczynę wytrzasnąłeś, łaaał!
Dla Niej
@agnes1709, chyba nie myślisz o sobie, robaczku? A po za tym, co mi opowiadasz, żeś stara. 101 ma, a zachowuje się jak gówniara. A w sercu ciągle maj...
Dla Niej
@agnes1709, patykiem pisane. . Ale tak, słusznie. Jedne wina, im starsze, tym lepsze. Inne się zepsują, skwaśnieją.