
O CZYM CHCĘ PISAĆ?
Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta.
BOHATEROWIE FANTAZJI
Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:
W Ogrodzie Saskim. RANDKI MARTY
Podsyłajcie mi proszę propozycje rozwinięcia... może być tu... może na priv...
W Ogrodzie Saskim. RANDKI MARTY
A to Anety, czyż nie urocza: nadal, przynajmniej kilka razy spotykasz się na przemian z młodszym i starszym. Młodszy już poznał twoje umiejętności oralne, będzie z każdym spotkaniem oczekiwał czegoś więcej. Ty tez będziesz coraz bardziej otwarta na coraz to bardziej wyuzdane zabawy, coraz to bardziej odważne stroje, coraz krótsze kiecki, wyższe szpile, większe dekolty... Będziesz oddawała mu się wręcz prawie jak ladacznica, spełniająca jego zachcianki. Za to z Januszem spotkania "małymi krokami do celu". Z nim jesteś spokojniejsza, elegancka pani nauczycielka, ubrana kusząco, "z pazurem", ale jednak bez wyuzdania. Z nim czujesz się bezpiecznie, adorowana, ubóstwiana, Młodzieniec coraz bardziej zaczyna przypominać niewyżytego ogiera. Ze studentem ostry sex, z Januszem rozkwitający romans - wyobrażam sobie że spotykasz się z nimi krótko po sobie gdzie jesteś jeszcze przesiąknięta zapachem młodzieńca. Pewnego dnia zostajesz zaproszona przez Janusza na jakieś wydarzenie kulturalne (np. wernisaż , premiera sztuki teatralnej, opera). Na tym wieczorze Janusz postanawia przedstawić ci swojego syna wraz z jego narzeczoną. Synem okazuje się oczywiście Michał ... i tu pole do popisu - szłabym w kierunku takim że zostajesz "oficjalna" partnerką Janusza ale nie możesz wyrwać się z uzależnienia od dzikiego seksu z Michałem
W Ogrodzie Saskim. RANDKI MARTY
A to pomysł Czytelnika: A co jesli Marta pójdzie na chwilę na bok by się ogarnąć, zostawi torebkę w której znów zadzwoni telefon? Michał sprawdzi z ciekawości i wtedy zobaczy całą rozmowę z Januszem. I w dużym skrócie dogada się z nim, gdy Marta zaprosi Janusza, Janusz specjalnie zostawi otwarte drzwi i w trakcie ich zabaw zasłoni Marcie oczy. Nawet nie będzie wiedziała kiedy poczuje w sobie dwa kutasy?
A teraz już od Was odlatuję...
@elninio1972

Myślałam, że stawiając pytanie - wiesz jaka jest róznica między jedną a drugą...
Chłopcy zlecieli się pod drabinkę
@elninio1972

Ja również uwielbiam wprost bywać dowcipną...
Cóż to AI mnie tak ciągle ochlapuje...
I to prosto strzela na moją pończochę... i trafia w koronkę manszety...
AI robi błędy!
@Jakub

Nawet, trzeba powiedzieć, że wyłącznie po lekcji...
Ja bzykam pierwszy
@Marshall
Z emocji... a może nie tylko zapiszczę... może to ukłucie wywoła nawet jęki...
A teraz już od Was odlatuję...
@elninio1972
No właśnie? Kimże ja jestem w tej zgadywance???
A teraz już od Was odlatuję...
Wasze sugestie panowie, co do trzymania trzonka między nogami i odlatywania, są co najmniej zastanawiające...
A jak znajdujecie skórzaną spódniczkę?
@Goscd
a czy aby dobre to połączenie samej czerni???
Dlaczego uczniowie codziennie częstują mnie bananem?
@TakiJeden
Nie sądziłam, że gdy mówią o mnie: "Historyczka je banana..." mogą to wymawiać niechlujnie...
Dlaczego uczniowie codziennie częstują mnie bananem?
@TakiJeden

No... no... odkrywamy mistrza podpisów...
W Ogrodzie Saskim. RANDKI MARTY
@Tomaszek1 no... no... intrygujące! Kwestia na ile realistyczne... ale mam tego typu podpowiedzi...
Ja bzykam pierwszy
@Marshall
Ach, to rzeczywiście iście baśniowe... oj, takie żądło to ukłuje, aż zapiszczę!
Lekcja historii regionalnej według AI
@Janjerzy
No w tej sytuacji, absolutnie nie mam innego wyjścia, jak właśnie zdjąć spódniczkę...
Jak wysokie wycięcia w sukniach lubicie?
@Marshall
Że widzi moje skryte tajemnice... drań!
Ja bzykam pierwszy
@Marshall

Ach, te baśniowe żądła! Jak one się prezentują?
Lekcja historii regionalnej według AI
@TakiJeden
Ale, niezależnie jak pisze, od razu jedno jej w głowie...
Ja bzykam pierwszy
@Marshall
Gdzież one mnie nie ukłują... już szykują swe żądła...