Historyczka

Historyczka Marta z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   3 160 39
  • Użytkownik Historyczka

    A tu pomysł daje Takijeden:

    Podoba mi się pomysł pomylenia daty kolejnej randki jednocześnie z oboma panami.  
    Ale wcześniej Marta, jeszcze nie do końca zdecydowana, godzi się spotkać z Januszem. Ten proponuje spotkać się w restauracji hotelu, w którym się zatrzymał.  

    Skutkiem pomyłki Marty dochodzi do konfrontacji obu zafascynowanych nią mężczyzn. Cała trójka jest zszokowana, gdy okazuje się, że Janusz jest ojcem Michała. Starszy, chcąc uniknąć publicznej awantury, nalega na spokojne i rzeczowe rozwiązanie konfliktu w jego pokoju. Tam dochodzi do porozumienia ojca ze synem.  

    Podniecona Marta, ciekawa nowych, nieznanych jej dotąd doznań ulega obu mężczyznom i odkrywa, że seks we troje daje jej rozkoszne przeżycia.  

    Inna wersja wydarzeń jest taka. Początek j/w, ale Janusz jest śledzony przez swoją żonę, podejrzliwą i zazdrosną. W pokoju hotelowym, zafascynowana Martą, wyznaje że zawsze chciała zaznać seksu z kobietą.  
    Gdy Marta odrzuca jej propozycję, szantażuje nauczycielkę, że ujawni w sieci jej kontakty z ojcem i synem jednocześnie. Co potem zrobi cała czwórka pozostawiam Twojej nieokiełznanej wyobraźni.  

    Jeszcze inny pomysł. Marta zgadza się na spotkanie z Januszem, aby ostatecznie zdecydować z kim będzie kontynuować znajomość. Na miejscu spotkania okazuje się, że pod profil Janusza podszywa się obleśny i niemiły dyrektor szkoły, w której uczy Marta. Grożąc jej ujawnieniem treści, jakie zamieszczała na portalu randkowym, zmusza przerażoną kobietę do spełniania jego seksualnych żądań (coś jak w Twoim opowiadaniu "Marta i urzędnik".

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    Ech, ci mężczyźni, od małego zawsze znajdują jakiś uzasadniony pretekst...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    No tak... panowie prosząc o selfie... zdecydowanie proszą o jak najbardziej skąpy staniczek...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    Tak śmiem podejrzewać, on często patrzy na mnie tak, jakby miał ochotę mnie użądlić... porządnie użądlić...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    Gość ma też intrygujący pomysł.  

    Okazuje się że to był zakład między mężczyznami który pierwszy cię zaliczy ale w trakcje starszy doszedł do wniosku żeby cię nagrać a potem szantażem zmusić do zostania ich seks zabawką i razem z synem ostro będą się tobą bawić a kto wie może jeszcze kogoś zaproszą do zabawy

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    A to komentarz niejakiego Vee... - "idea z przypadkowym zaproszeniem obu panów wydaje mi się mało wiarygodna..."


    A to jego pomysł:
    Marta umawia się na jeden dzień z obydwoma panami.  
    W sobotnie południe ma się widzieć z jednym, a ten mimo wczesnej pory obiecuje sobie małe co nieco, a następnie wieczorem spotkanie z drugim, który oczywiście też liczy tylko na jedno.  

    Jakimś zrządzeniem losu (wynikającym z fabuły cz. 1) obaj panowie spotkaliby się podczas południowej randki. Mogłoby się to odbyć jakimś uzasadnionym przypadkiem. Obaj panowie po krótkiej, całkiem dżentelmeńskiej rozmowie dochodzą do wniosku, że skoro jeden to dla Marty za mało, niech to będzie randka we troje.  

    Marcie się to nie podoba, ale panowie jej nie słuchają i jak gdyby nigdy nic prowadzą akcję do przodu. Obaj są dla niej mili, używają wygładzonych słów i aż przesadnie stosują się do etykiety. Marcie pewnie by się to podobało, gdyby nie podtekst i świadomość ich zamiarów.  

    Pierwsza część mogłaby się odbyć w jakiejś knajpce czy restauracji, gdzie mężczyźni oferowaliby jej zdecydowanie za dużo alkoholu.  

    Druga część w taksówce, gdzie upchaliby się we troje na tylnych siedzeniach. Panowie by się dobierali do jej nóg, a ona robiłaby wszystko, żeby nie zdradzić się przed kierowcą, prosiłaby tylko o uchylenie okna czy jakieś takie rzeczy.  

    Na końcu cel podróży – czyiś domek letniskowy (inny plenerek) lub zwyczajnie mieszkanie, gdzie mężczyźni nie zdejmując maski eleganckich dżentelmenów nabiliby ją na rożen...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    Doskonały look. Kupuję. Już wiem, jak przyjdę ubrana na najbliższą randkę...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    No tak, banan na śniadanie, to absolutna podstawa...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    Cóż, bywa... Niektóre kurczaki trzeba piec i godzinę...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    No właśnie... panowie gotowi tak łacno wkładać łapy pod spódnicę... miast... nagrzać uszy...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    No tak... ochy, achy, jęki - stęki... baby takiej jak ja, kłutej przez tyle żądeł...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    Ależ jak to... być zazdrosnym o zwykłe owady? Niech także otworzy okno...

    18 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    Cała gama dźwięków jest wywoływana poprzez żądlenie tak natrętnych owadów...

    18 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @unstableimagination  
    Ganianie między pokojami - wyśmienite!

    - Michałku... to body kupiłam wyłącznie z mysla o tobie... a wiesz, gdzie się je rozpina?

    18 paź 2024