O CZYM CHCĘ PISAĆ?
Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta.
BOHATEROWIE FANTAZJI
Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:
A to również zachęta do ostatniego opowiadania :)
@MarcinWrona
A w jaki sposób zostanę uratowana???
A tu dowód tego jak obcisłe są to spódnice... :)
@VeryBadBoy
Cóż za dwuznaczne sformułowania... "zapiąć"... Chyba jednak żądze biorą górę...
A co, nauczycielka już nie może założyć mini?
@VeryBadBoy
A w moim ogródeczku jest tyle tego... wiele pielęgnajcji wymagających...
Marta i trzej rezolutni studenci
@VeryBadBoy
Doskonały pomysł, że celują w usta! Muszę otworzyć je jak najszerzej... jakie to wywołuje komentarze?
No i to zalanie spodni Jamala śmietanką - zastanawiam się jak to obudować?
A co, nauczycielka już nie może założyć mini?
@VeryBadBoy
W ogrodzie męskie dłonie są na wagę złota...
Marta i trzej rezolutni studenci
@artur2794
Ale to już się tu zadziało... tyle, że nie założyłam ich przy chłopcach
Jak ja lubię dopasowane spódnice...
@VeryBadBoy
Wręcz bardzo trudno... ani szpileczki, anie wąska spódnica nie ułatwiają zadania...
Marta i trzej rezolutni studenci
@VeryBadBoy
też mam taki pomysł do śniadania - Rzuczają się chlopcy truskawkami, potem we mnie. Wrzucił mi truskawkę w dekolt, wpadła do stanika.
Ale, jak to rozwinąć?
Marta i trzej rezolutni studenci
@VeryBadBoy
To też dobre, choć dobrze by jakiś pretekst do tego połykania wymysleć...
Marta i trzej rezolutni studenci
@VeryBadBoy
"przy pielęgnacji ogórków, pomidorków, kabaczkach, dorodnych cukiniach." - jak to byś widział???
Takie tam, przy tablicy...
@VeryBadBoy
Przy intensywnym "główkowaniu" nie na darmo mówi się, że główka puchnie...
Marta i trzej rezolutni studenci
@VeryBadBoy
Kawa - genialny pomysł!
Oczywiście, że zostaną - w zamian za wikt i opierunek - będą mi pomagać w obejściu, ogrodzie - jakie tu mogliby znaleźć pola do girerek słownych a zwłaszcza innych popisów?
A tak AI widzi mnie w Hameryce...
@VeryBadBoy
No to naturalna korelacja... otwartość, zasiewanie... choć czasem te idee mogą zostać należycie przeorane...
Marta i trzej rezolutni studenci
@VeryBadBoy
Co tu jeszcze może być jedzone przy śniadaniu? Jajka? Jak by je wykorzystać? Mleko?
A tak AI widzi mnie w Hameryce...
@VeryBadBoy
No jeśli tak, to jak tu nie być otwartą... wręcz być żyzną glebą na idei zasianie...
Marta i trzej rezolutni studenci
No właśnie? Jakie jeszcze gierki słowne mogłabym tu wprowadzić do dialogu przy śniadaniu, a także później...?
Takie tam, przy tablicy...
@VeryBadBoy
No tak... główki muszą pracować... nie ma innej opcji...
Marta i trzej rezolutni studenci
@VeryBadBoy
Co za doskonałe do wykorzystania w opowiadaniu podpowiedzi... oczywiście, że uwielbiam kaszankę... a już zwłaszcza z majonezem...
Takie tam, przy tablicy...
@VeryBadBoy
Absolutnie dostosowany do każdego ucznia gotowego do sprawdzianu...
A tak AI widzi mnie w Hameryce...
@VeryBadBoy
Ubogacania wszak nigdy za wiele, a już zwłaszcza własnego wnętrza...