Historyczka

Historyczka Marta z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   3 160 39
  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    Och... a jakie to będą komplementy? - Jak one wybrzmią? A na czym będzie polegało wykorzystanie mej kobiecej bezbronności...?

    20 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    A myślałam, że znam się na polityce, a jednak nie rozpoznaję kilku twarzy...

    20 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    A Ty lubisz jak jest w kuchni takiej ciasno? :)

    20 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @Janjerzy  

    Spódnice to dzieło niebiańskie... jak anioły winne być zatem skrzydlate.

    20 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    Również uważam, że należy edukowwać z historii regionalnej... Nauczycielki same powinny brać kije od maselniczki w dłonie, robotę między nogi... i do dzieła!

    20 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @TakiJeden  

    - Ach mój professore...
    Mam ja dzbanki skore...

    20 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    Kłusownicy są wyposzczeni długotrwałym samotnym przebywaniem w lesie... Już nie radzą sobie ze swoimi emocjami... Mają chrapkę na mnie, jak na długo wyczekiwaną zdobycz...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @TakiJeden  

    A no właśnie... dlaczego? Tam na sabacie, musiałyśmy trzymać je mocno, i tamte trzonki były większe, dłuższe i twardsze...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    To pewne, że jestem zupełnie bezbronna... otaczają mnie z wszystkich stron... Trzymają te flinty... Nawet nie próbuję uciekać, bo wiem, że w szpilkach i spódnicy, nie mam najmniejszych szans...

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    - I jak się panu podoba ta para kunsztownych dzbanków... Ach... co pan mówi? Że trzeba je potrzeć, żeby uwolnić dżina?

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    Obawiam się że istnieje takie ryzyko... nawet silne ryzyko, że by zamierzali mnie ostrzelać... Odnoszę wrażenie, że wręcz słyszę, jak przeładowują broń... :)

    19 paź 2024

  • Użytkownik Historyczka

    Ekscytujący wydaje się scenariusz Gościa, w którym miedzy mężczyznami jest zakład, który szybciej mnie zaliczy...  

    bo wtedy każdy z nich robi co może, żeby być pierwszy...

    19 paź 2024